CoD 4: Modern Warfare

[Garbol]

Twórcy serii CoD postanowili zmienić tor którym się poruszają o 180 stopni

http://www.gametrailers.com/gamepage.php?id=4735

to raczej będzie coś na styl DeltaForce: Black Hawk Down.

[Forrestal]

Po tym trailerze malo widac, takie montowanie 1 sekundowych scen mnie do szalu doprowadza ale i tak bardziej mi to BF'y przypomina. Te ruchy postaci jakies takie podobne.

[Forrestal]

Tak post pod postem ale pojawily sie screeny dla tych co sie filmow ogladac nie chce:
http://www.clubic.com/actualite-73083-c ... nible.html

[XiaN]

klimat rodem z Battlefielda 2 ..

[Peyot]

Przypadkiem znalazłem, że pojawiło się trochę z gameplay'u. Np TO prezentuje się wyśmienicie

[Ingram]

Gdyby rejon wokół Prypeci tak wyglądał w STALKERze jak w COD4 to gra byłaby jeszcze bardziej miodna. Super filmik, już nie mogę się doczekać

[Forrestal]

Graficznie moze fajnie wyglada ale na GC ogladalismy gameplay z jakiejs misji w iraku to ja osobiscie wyszedlem zniesmaczony. Efektow pelno, wszystko sie swieci jakby bylo wypolerowane o realizmie broni nie wspominajac. Koleja sieczka w stylu Rambo i tyle.

[Volt]

Forrest, co jest Call of Duty. To tak jakbyś oczekiwał od nowego CMR by był kolejnym Richardem Burns Rally. Call of Duty zawsze miał być "grywalnym kinem" .

[Forrestal]

Volt, w CoD grywalem, obie czesci i byla to przyjemna gra. Czasem ze smaczkami. Jednak uwierz mi takie cos sie fajnie oglada ale to co widzialem to bylo smieszne.

Zaczyna sie akcja, jakis briefing i ruszamy do boju. Czyscimy pierwsza chate, druga, ktos wali do nas z RPG w korytarzu budynku. Zabijamy oczywiscie wszystkich. Niby chodzimy za jakimis teammate'ami jednak to rzadko bywa nas macierzysty oddzial. Jedna ulica wyczyszczona, przemieszczami sie do nastepnej. Na moscie pojawiaja sie tanki. Podnosimy Javelina po poleglym kompanie - likwidujemy jeden tank, pozniej drugi. Zabieramy Dragunova i idziemy na dalsze polowanie. Po drodze ktos rozcina siatke plotu. Ratujemy jakis tank. W tle AA ciagle wali w powietrze - w chumry. Dotarlismy do uszkodzonego tanka. Wyciagamy M4 i strzelamy do opforow. Lapiemy SAW'a po poleglym arabie i walimy po budynkach bo za scianami na balkonie opfory. Podnosimy ladunki wybuchowe i idziemy rozwalic AA. Dziwne bo gostek ciagle wali w niebo jak jego d-ca zginal a 1.5m od stanowiska AA biegaja amerykanie a 50m dalej M1A1. Wysadzamy AA i wtedy nadlatuja Cobry i rozwalaja budynek z opforami... Nie wspominalem o kilkunastu postrzalach i oberwaniu kilkoma granatami bo to nie robi wrazenia na zolnierzu US Army

[Radeon]

Nie wspominalem o kilkunastu postrzalach i oberwaniu kilkoma granatami bo to nie robi wrazenia na zolnierzu US Army

Czyli dalej jest tak jak w CoD2? Dostaniemy 10 pocisków, chowamy się, odpoczywamy i możemy dostać kolejne 10? Buahahahaha! xD Nie wiedziałem, że taki zwykły szeregowiec, tudzież kapral czy porucznik mają przy sobie zestaw małego chirurga. xD

[alepasztet]

Ale wy narzekacie... Czy ktos powiedzial, ze nowy Call of Duty bedzie realistyczny do granic? Czy w ogole autorzy zamierzali robic gre, ktora swoim realizmem bedzie nas powalac? Takie myslenie to juz chyba "syndrom gracza ofp/arma" i to widac nawet przy Waszych ocenach niektorych filmow tutaj. Ta gra ma sprawiac przyjemnosc jak najwiekszej rzeszy ludzi, a watpie zeby nikogo nie wkurzalo to, ze ginie od jednej kulki czy wybuchu granatu. Jak sam napisales, Forrestal, podczas tej jednej misji dzieje sie az tyle rzeczy, a ciekawe czy wszyscy gracze czerpaliby przyjemnosc z tego, ze ida swoim graczem godzine przez przez jakies lasy zeby potem wysadzic jakis tam maszt czy cokolwiek i koncza misje.