Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

... lub palce na klawiaturę niosą

Moderator: Inkwizytor

Ingram
Posty: 157
Rejestracja: 01 marca 2007, 22:24
ID Steam:
Numer GG: 10886706
ID gracza: 0

Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Ingram »

Wczorajszego dnia wreszcie skoczyłem do Media Markt po upragnionego SH4.
Wiedziałem, że ta część wyszła nadzwyczaj świetnie jednak kiedy wreszcie włączyłem, zmieniłem zdanie i stwierdziłem, że jest wprost genialna a nie świetna.
Na początku przeszedłem Akademię by zaznajomić się z interfejsem, z początku miałem problemy iż byłem przyzwyczajony do tego z Silent Hunter III jednak w miarę szybko go opanowałem.
Gra wygląda świetnie, okręty, woda, wyspy... Wszystko cieszy oko.
Największy ubaw miałem gdy wypływając z Pearl Harbon obejrzałem dno i wreszcie nie jest ono tylko płaskim, łysym kawałem dna a jest pokryte rafami koralowymi itp. Również nie zabrakło głazów, które stanowią idealne uzupełnienie gdyż w Karierze miałem misję, w której musiałem dostarczyć Agenta Wywiadu na Honsiu i gdy zbliżyłem się na sensowną odległość do wyspy, zostałem ostrzelany przez artylerię nabrzeżną a zanurzyć się nie dało rady bo w tym rejone jest płycizna. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że musiałem podpłynąć najbliżej jak się dało by zwodować ponton agenta.
Normalnie jest to najbardziej klimatyczna część całego cyklu.

Prezentuję kilka screenów i zapraszam do dyskusji.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Radeon
Posty: 778
Rejestracja: 14 lutego 2007, 00:28
ID Steam:
Numer GG: 4014140
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Radeon »

Ajjjajajajaj... Ingramie, Intramie... Poczekaj tylko aż zobaczysz te dziury 3D w okrętach to CIę powali. :D Ja byłem szczęśliwy niczym szczeniak bawiący się patykiem kiedy zobaczyłem taaaaaką piękną wyrrrrwę w kadłubie okrętu po torpedzie. Ahh czy to nie jest piękne? :mrgreen:

Ogólnie SH4 jest świetną grą, jedyne co troche denerwuje to Filtr Starego Zdjęcia, który daje łady efekt kolorystyczny, ale też denerwujące smużenie. Smużenie jest efektem celowym, ale naprawdę denerwuje. 8O
Obrazek
Ingram
Posty: 157
Rejestracja: 01 marca 2007, 22:24
ID Steam:
Numer GG: 10886706
ID gracza: 0

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Ingram »

Ten efekt można wyłączyć.
A wyrwy widziałem:) Wreszcie widać, że topreda w coś trafiła:) Też kariera jest genialna.
Niedawno wróciłem z patrolu i zatopiłem 9 frachtowców (cofałem się do Pearl by się dozbroić) i zestrzeliłem 15 samolotów. Wynik ogólnie niezły.
Też jestem zachwycony muzeum.

Z niego wziąłem piękne ujęcie Yamato do tapetki.
Obrazek
Radzio jestem ciekaw czy Ty też nie mogłeś się powstrzymać by zaatakować Sampan XD Ja nawet dla kutrów rybackich jestem bez litości :P :mrgreen:

Dorobiłem jeszcze kilka tapetek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Radeon
Posty: 778
Rejestracja: 14 lutego 2007, 00:28
ID Steam:
Numer GG: 4014140
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Radeon »

Efekt starego zdjęcia idzie wyłączyć, wiem. Ale nie idzie samego smużenia. :)
Teraz w SH4 nie gram, ale jak mogłem to polowałem tylko na wieeelkie bestyje. :D
Obrazek
Ingram
Posty: 157
Rejestracja: 01 marca 2007, 22:24
ID Steam:
Numer GG: 10886706
ID gracza: 0

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Ingram »

A myślisz, że ja nie?:D Ale jak Wojna to wojna, być może dzięki zatopieniu tych kutrów, jakiś japoński snajper nie zje sushi co osłabi jego celność, kto wie:)
Awatar użytkownika
PoitleK
Posty: 190
Rejestracja: 18 grudnia 2006, 19:55
ID Steam:
Numer GG: 2535531
Lokalizacja: Wrocław

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: PoitleK »

A jak z wymaganiami? Rusza tylko na monstrach, czy da sie pograc i na slabszym sprzecie?
Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
The Force shall free me.

Sith Code
Awatar użytkownika
Radeon
Posty: 778
Rejestracja: 14 lutego 2007, 00:28
ID Steam:
Numer GG: 4014140
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Radeon »

Da się grać i na słabszym sprzęcie.
Obrazek
Awatar użytkownika
PoitleK
Posty: 190
Rejestracja: 18 grudnia 2006, 19:55
ID Steam:
Numer GG: 2535531
Lokalizacja: Wrocław

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: PoitleK »

bo tak sie zastanawiam czy moj notbuczek (turion tl52, 1gbram, mobility rad x1600) bedzie w stanie cos mi pokazac plynnie w tejze grze...

i jak mozecie to dajcie jakies skrinki z wnetrza lodzi, jak to rozwiazali :-)
Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
The Force shall free me.

Sith Code
Ingram
Posty: 157
Rejestracja: 01 marca 2007, 22:24
ID Steam:
Numer GG: 10886706
ID gracza: 0

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Ingram »

Zrobię jakieś screeny z wnętrza okrętu to wtedy wrzucę.
Tymczasem więcej tapetek:)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Radeon
Posty: 778
Rejestracja: 14 lutego 2007, 00:28
ID Steam:
Numer GG: 4014140
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Radeon »

Oj przestań już z tymi tapetami! :P

Co do wnętrza łodzi, bardziej załogi. U mnie wysępował efekt płaskości. Po pewnym czasie było widać, jak załoga (CAŁA) zaczyna robić się papierowa. :o
Obrazek
Ingram
Posty: 157
Rejestracja: 01 marca 2007, 22:24
ID Steam:
Numer GG: 10886706
ID gracza: 0

Re: Silent Hunter 4: Wolves of the Pacific

Post autor: Ingram »

U mnie tego nie ma, być może dlatego, że od razu po instalacji władowałem patch 1.2 :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co ślina na język...”