Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Masz problem ze sprzętem? Windows Ci się wiesza? A może chcesz sie pochwalić swoim "piecem"?

Moderator: Inkwizytor

Awatar użytkownika
klamacz
Posty: 818
Rejestracja: 23 listopada 2006, 09:54
ID Steam:
Numer GG: 2019934
ID gracza: 2320644
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: klamacz »

Dostalem ten link dzis, petycja dotyczy glownie oprogramowania, jakie ZUS zakupuje w przetargu. Jesli faktycznie zakupi (a tak to jest ladnie ustawione) 25 000 Microsoft Office'ow i tylez samo aktualizacji Windowsa to wyda okolo 65 milionow zlotych. Z naszych pieniedzy ....

http://akcja.jakilinux.org/

To petycja jak w temacie, do Ludwika Dorna opisujaca dosc dokladnie, dlaczego w przetargach nie powinno sie stosowac kryteriow kierujacych na oprogramowanie komercyjne i dlaczego nalezy zbadac mozliwosci wykorzystania oprogramowania Open Source.

Wszystkich, ktorym lezy na sercu branza IT w Polsce oraz finanse panstwa zapraszam do czytania i podpisywania.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
hryst
Posty: 297
Rejestracja: 16 listopada 2006, 10:04
ID Steam: hryst
ID gracza: 0
Lokalizacja: minsk
Kontakt:

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: hryst »

Heh miałem taki przypadek ze w firmie kompy miały tylko open office i po wysłaniu do wawki dokumentów wróciły z prośbą o przekonwertowanie tego na MS. Najciekawsze z tego było to iz dostaliśmy "wytyczne" do używania darmowego oprogramowania.
Podobnie jest z RAR-em gdzie instytucje rządowe umieszczają na stronach skompresowane dokumenty właśnie płatnym oprogramowaniem.
You will be assimilated. Resistance is futile. :ofp
Intel [email protected]|Abit IP35|LCD DELL 20'|X2900XT 512MB|2x2GB RAM HyperX|SATA750GB|BR LG GBW-H10N|SB A.4|Sunbeam ST + 620-A12S|
Awatar użytkownika
Forrestal
Posty: 1738
Rejestracja: 16 listopada 2006, 11:28
ID Steam:
Numer GG: 3201083
ID gracza: 2006531
Lokalizacja: 18°38' E - 50°12' N
Kontakt:

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: Forrestal »

Wiele sie slyszy ostatnio zeby przechodzic na OpenSource tak jak to ostatnio Francja czyni, ale powiedzmy sobie ze taka urzedniczka w ZUSie jednak lepiej sobie poradzi w MS Office niz OpenOffice bo szczerze jak mam cos napisane pod MS Office odczytywac pod OpenOffice to mnie cos bierze. To niby kompatybilne jest, ale czesciej sie zdarza ze cos nie tak wyswietlane czy w ogole krzaczki leca.

Osobiscie uwazam ze argumenty zawarte w tej petycji nie zawsze przemawiaja na korzysc OpenSource.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kondor
Posty: 1522
Rejestracja: 13 marca 2007, 11:50
ID Steam: Przemek_kondor
Kontakt:

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: kondor »

Ale to jest napedzajace sie bledne kolo: instytucje publiczne uzywajace zamknietych formatow microsoft zahamuja wdrazanie innego oprogramowania, np. openOffice. Chociaz KE uznala oasis za oficjalny standard w urzedach, to jakos nikt nie kwapi sie do jego uzywania.
Wolne oprogramowanie nigdy nie bedzie konkurencyjne dla płatnego jesli bedzie jeszcze hamowane przez panstwo i mentalnosc klikaczy windows.
Awatar użytkownika
Diabl0
Posty: 134
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 01:10
ID Steam:
Numer GG: 2236900
ID gracza: 0
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: Diabl0 »

hryst pisze: dostaliśmy "wytyczne" do używania darmowego oprogramowania


Znajomy pracuje jako informatyk w straży granicznej. Cały soft mają z góry narzucony open source (linuxy, unixy, Open Office itp) i wszystko bylo by fajnie gdyby nie warszawka która namiętnie rozsyła dokumenty w MS Office XP :D Rok temu udało mu się na placówkę wykłucić licencję W2k i MS Office, a w tym roku już ma problem bo coraz więcej dokumentów z warszawy przychodzi w formacie docx (najnowszego office :D).
Awatar użytkownika
Robi
Posty: 300
Rejestracja: 11 grudnia 2006, 20:27
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: [52°39'E - 19°03'N] - Włocławek
Kontakt:

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: Robi »

Forrestal pisze: ...bo szczerze jak mam cos napisane pod MS Office odczytywac pod OpenOffice to mnie cos bierze. To niby kompatybilne jest, ale czesciej sie zdarza ze cos nie tak wyswietlane czy w ogole krzaczki leca.

Forrest, a nie sądzisz, że to MS robi wszystko, żeby nie być kompatybilnym?
kondor pisze: Wolne oprogramowanie nigdy nie bedzie konkurencyjne dla płatnego jesli bedzie jeszcze hamowane przez panstwo i mentalnosc klikaczy windows.

kondor... tu nie o klikaczy windows chodzi :twisted:
Tak dla zasady: Zawsze po niewłaściwej stronie!
Awatar użytkownika
Forrestal
Posty: 1738
Rejestracja: 16 listopada 2006, 11:28
ID Steam:
Numer GG: 3201083
ID gracza: 2006531
Lokalizacja: 18°38' E - 50°12' N
Kontakt:

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: Forrestal »

Robi pisze:
Forrestal pisze: ...bo szczerze jak mam cos napisane pod MS Office odczytywac pod OpenOffice to mnie cos bierze. To niby kompatybilne jest, ale czesciej sie zdarza ze cos nie tak wyswietlane czy w ogole krzaczki leca.

Forrest, a nie sądzisz, że to MS robi wszystko, żeby nie być kompatybilnym?
kondor pisze: Wolne oprogramowanie nigdy nie bedzie konkurencyjne dla płatnego jesli bedzie jeszcze hamowane przez panstwo i mentalnosc klikaczy windows.

kondor... tu nie o klikaczy windows chodzi :twisted:


Robi - MS ma takie a nie inne praktyki i masz racje, ze dokumentacja odnosnie specyfikacji ich oprogramowania jest znikoma. Bo to w sumie jest oprogramowanie zamkniete ;) Chociaz bazy MSDN licza setki tysiecy stron to i tak ciezko tam znalezc informacje odnosnie np. obslugi formatow czy innych zagniezdzonych funkcji systemu. Wraz z premiera Visty producenci wszelkiego rodzaju softu antywirusowego czy antyczegostamjeszcze skarzyli sie na to, iz ciezko im ten soft dostosowac pod Viste bo MS nie udostepnia potrzebnej im dokumentacji.

Natomiast dystrybucje Linuksowe, a wiekszosc ludzi to kojarzy z opensourcowymi, sa tak roznorodne, ze ciezko niektore rzeczy na nich ustandaryzowac. Dzis sie o tym przekonalem chcac wykorzystac w C++ funkcje "sleep" w swoim projekcie. Pod windowsem argument przekazywany do tej funkcji (np sleep(500)) oznaczalby wstrzymanie programu na 500ms. natomiast pod Linuxowa dystrybucja NND (dawne Freesco) tak samo podane sleep(500) wstrzymuje program na 500 sekund. Pod Xubuntu natomiast wystepuja oba przypadki Sleep() dla ms i sleep() dla sekund ;) To tylko taki banalny przyklad. Idac dalej mozna zwrocic uwage ile moze byc konfliktow przy bardziej zaawansowanych przypadkach. MS natomiast w jakis sposob standaryzuje chociazby te formaty plikow. Na co mi Open-Office ktory nie umie mi poprawnie obsluzyc plikow Worda 97, nie mowiac o Word 2007 i wszystkich .ppt?

Sama chec nie wystarczy zeby sie tak hop-siup przesiasc na otwarte oprogramowanie, bo kompatybilnosc z innymi uzytkownikami (czyt. windowsow, a tych jest znacznie wiecej) jest niewystarczajaca jak narazie. Osobiscie wole wylozyc nieco gotowki i kolejny raz zaplacic MS za kolejne okienka niz patrzec jak mi wychodza kolejne siwe wlosy, dlatego ze przygotowywana prezentacja pod PowerPointem a odtwarzana pod Open-Officem posypala sie na przedstawianu projektu zaliczeniowego ;)

Kondor - wolne oprogramowanie nie jest hamowane przez panstwo bo nikt nie nakazuje ci konstytucjonalnie uzywac Windowsa, Linuxa, FreeBSD czy DOS'a ;) Masz wolny wybor i tylko od tego co ci bardziej lezy badz ideologii, ktora wyznajesz mozesz uzywac. Jasne zgodze sie ze ZUS nie musi wydawac takiej kasy na aktualizacje od Visty i Office 2007 bo rownie dobrze wszystko to co robia mozna by pod DOSem robic (no dobra, Win 2000 by juz az nadto wystarczyl) ale oni musza byc na biezaco...

Ogolnie to dyskusja znow sie chyba sprowadzi do dyskusji o zlym MS i dorbych Open-Sourcowcach...

(omg, jak masz juz tego worda to sprawdz w nim jak sie pisze slowo 'hamowac'. Klamacz)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Koval
Posty: 378
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 20:59
ID Steam:
Numer GG: 5246848
ID gracza: 0
Lokalizacja: Poznań

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: Koval »

Jeśli chodzi o takie programy jak OpenOffice to jestem w pełni za, żeby wykorzystywać je w rządzie zamiast Office'ów firmy Microsoft. Jednakże uważam, że mimo wszystko systemy Windows są najbardziej 'user friendly', są najbardziej kompatybilne z wszystkimi sterownikami, urządzeniami i znanymi programami wszelakiej maści a także są najbardziej rozpowszechnione, nie mówiąc już o prostocie użytkowania.
Sam próbowałem się przesiąść na system oparty na Linuxie typu Ubuntu czy Kubuntu i muszę przyznać, że przeszedłem przez ścieżkę bólu, wyrzeczeń i nerwów. Po jednym dniu babrania się z tym systemem wypieprzyłem go w cholerę i zainstalowałem ponownie poczciwego Windowsa.
ASUS K72J
i3 M350 2.27Ghz | 4GB RAM
Radeon Mobility HD5150
Firefly
Posty: 744
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 21:23
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: Firefly »

Osobiscie na laptopie mam XP i Mandrive 2007 z wszystkim tym, co potrzebne zwyklemu userowi. Problemow nie doswiadczylem. Mozna sie latwo przyzwyczaic do uzywania jednego i drugiego systemu. Powiem tak, panie Jadzie w ZUSie nie znaja sie ani na Windowsach ani na Linuxach i naprawde jest zupelnie obojetne jaki system bedzie zainstalowany, gdyz jedyne co one robia to klikanie na ikonke odpowiedniego softu, ktorego tam uzywaja. Systemu nie poznaja nigdy i tak na prawde to zatrudniony tam informatyk i tak bedzie potrzebny w razie jakiegos problemu, na ktory te panie natrafia. Jedno jest pewne, uzaleznianie sie administracji rzadowej od M$ i jego dyktatu jest wbrew zaleceniom KE i na pewno nie sluzy niczemu dobremu poza umacnianiem monopolu M$. W zasadzie sluzy tylko zlu, gdyz nawet ciezko o Platnika dla linuxow. Pomine juz tutaj powszechnie znany fakt kosztow jakie sa wydawane na pasozytnictwo firmy Gatesa. Z cala pewnoscia, NIK powinien mocno badac ZUS pod katem softu M$ a zwlaszcza "niezbednosci" przesiadki na Vista.
Retired. Unavailable until further notice.
Awatar użytkownika
Robi
Posty: 300
Rejestracja: 11 grudnia 2006, 20:27
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: [52°39'E - 19°03'N] - Włocławek
Kontakt:

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: Robi »

Koval pisze: Jednakże uważam, że mimo wszystko systemy Windows są najbardziej 'user friendly', są najbardziej kompatybilne z wszystkimi sterownikami, urządzeniami i znanymi programami wszelakiej maści a także są najbardziej rozpowszechnione, nie mówiąc już o prostocie użytkowania.

Koval... nie ten tok rozumowania!
Zgodzę się tylko co do "prostoty użytkowania", natomiast Koval... to nie MS tworzy oprogramowanie pod produkty innych firm, tylko inne firmy starają się mieć aplikacje kompatybilne z systemami MS! To Adobe tworzy oprogramowanie pod MS, a nie MS pod Adobe. To samo dotyczy oprogramowania pod Intela czy AMD! Do tego dochodzą różnego rodzaju bardziej lub mniej "tajne" umowy pomiędzy producentami, typu: "za tyle a tyle $$$ wasz produkt będzie chodzić płynniej na na naszym produkcie niż waszej konkurencji" (wykorzystywanie lub nie różnego rodzaju bibliotek, instrukcji itp.). Przecież to są oczywiste praktyki.
Firefly pisze: Powiem tak, panie Jadzie w ZUSie nie znaja sie ani na Windowsach ani na Linuxach i naprawde jest zupelnie obojetne jaki system bedzie zainstalowany, gdyz jedyne co one robia to klikanie na ikonke odpowiedniego softu, ktorego tam uzywaja.

I to jest SEDNO SPRAWY! Cała reszta to business!
...pytania nasuwają się 2: dla kogo ten business i dlaczego kosztem naszych pieniędzy? :?
Tak dla zasady: Zawsze po niewłaściwej stronie!
Awatar użytkownika
PoitleK
Posty: 190
Rejestracja: 18 grudnia 2006, 19:55
ID Steam:
Numer GG: 2535531
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petycja do Wicepremiera Ludwika Dorna w sprawie OpenSource

Post autor: PoitleK »

A dla mnie sprawa wyglada tak - MS Office jest o 150 lat do przodu jesli chodzi o pakiet narzedzi biurowych przed wszelka konkurencja... Open office to proba kalkowania tego co dobre, ale marna i niestabilna jak windows xp bez service packow;-)

Stad oczywiste jest, ze dla ludzi ktorzy maja sprawnie poslugiwac sie takim narzedziem; wybiera sie taki produkt, ktory bedzie wymagal wolania pana Heńka informatyka mniej niz raz na 10 minut. A ten znow jedyny sluszny wybor pakietu MS Office wymaga wyboru systemu operacyjnego z tej samej stajni...

A co do kwestii tej "najnowszosci"... Jestem jak najbardziej za, aby pliki w ktorych sa istotne dane o mnie byly pisane na najnowszych programach, bo takie czasy, ze kazda kolejna wersja mocniej naciska na bezpieczenstwo tych danych... Ktore w instytucjach rzadowych powinno byc sprawa kluczowa, a w Polsce niestety jeszcze nie jest...

A co do samego istnienia open offica (np) to dobrze ze jest... dzieki niemu najnowszy Office Microsoftu w wersji "domowej" kosztuje smieszne 370zl w Media Markcie...
Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
The Force shall free me.

Sith Code
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hardware & Software”