Wczoraj natrafiłem na ciekawą stronę:
http://www.stopkowicz.jedlicze.pl/
Jest poświęcona niejakiemu Stanisławowi Stopkowiczowi, który jest jak sam mówi "ostatnim płatnerzem w regionie".
Na stronie możemy znaleźć obfity zbiór zdjęć jego broni, którą wykonywał własnoręcznie. Z wykształcenia jest Technikiem Mechanikiem, z zawodu ślusarzem.
P.S Tym, którzy lubią broń odrobinę fantazyjną, polecam zobaczyć szable mameluków (25.) :]
Co o tym sądzicie ?
O szablach...
Moderator: Inkwizytor
O szablach...
Seria ArmA - Dla niektórych jest jak pudełko żołnierzyków. Kupując dostajesz gotową paczkę zabawek. Możesz bawić się sam, lub z kolegami. Wymyślasz własne scenariusze, a także załatwiasz coraz to nowe jednostki. Ogranicza cię tylko wyobraźnia i chęci :]
Re: O szablach...
Co sądzimy o czym?Skurcz pisze:Co o tym sądzicie ?
O hobby pana Stanisława?
Wygląda że dobrze się bawi. Tylko się cieszyć.
O wyrobach pana Stanisława?
No cóż... cepelia? żal.pl? żenada?
Nazywanie "szablami/mieczami" czy "replikami szabli/mieczy" przedmiotów, skrobiąc je z resorów to spora przesada i chyba lekki nietakt w stosunku do ludzi zajmujących się tym "na poważnie" - którzy sami wytapiają żelazo/stal (a nawet bułat) na głownie, sami kują, hartują.
Do zrobienia szabli/repliki muszą się nałożyć -> wiedza - historyczna, archeologiczna, metalurgiczna, chemiczna, doświadczenie, warsztat, talent, plus trochę szczęścia przy hartowaniu i otrzymujemy "Dzieło Sztuki Płatnerskiej"
, a takie popierdułki z resora to se można ... no właśnie... wystrugać - ale chwalić się to nie ma czym za bardzo - ani to ładne, ani użytkowe.Jeżeli temat cię interesuje obadaj strone pana Wojciecha Sławińskiego platnerz.com.
Poszukaj również tematów na knives.pl - kopalnia wiedzy, a bzdury typu - "( hartować) najlepiej w deszczówce", czy "Miecze samurajskie - to najdoskonalsza biała broń, jaką wymyślili ludzie." są szybko prostowane.
Na zaostrzenie apetytu jakie cuda można wykuć ( i dlaczego się oburzam
) -> damast - autor Aleksandr Biełyj (fotka "ukradziona" z knives.pl)
Re: O szablach...
No wiesz, nie jestem specjalistą :]
Odnośnie płatnerstwa to naprawdę rzadko kto teraz robi takie rzeczy. Bronie pana Stopkowicza to zapewne repliki jak powiedziałeś, ale co najmniej do mniejszej obrony się nadadzą. Jak bd miał wolną chwilę to zobaczę jeszcze na inne linki
Odnośnie płatnerstwa to naprawdę rzadko kto teraz robi takie rzeczy. Bronie pana Stopkowicza to zapewne repliki jak powiedziałeś, ale co najmniej do mniejszej obrony się nadadzą. Jak bd miał wolną chwilę to zobaczę jeszcze na inne linki
Seria ArmA - Dla niektórych jest jak pudełko żołnierzyków. Kupując dostajesz gotową paczkę zabawek. Możesz bawić się sam, lub z kolegami. Wymyślasz własne scenariusze, a także załatwiasz coraz to nowe jednostki. Ogranicza cię tylko wyobraźnia i chęci :]
Re: O szablach...
Bo to byłby rzadki okaz, zaprawdę.