przenikliwy chłód

Dyskusja ogólna, tryb singleplayer tylko o Arma2

Moderator: Inkwizytor

ODPOWIEDZ
grzechu007
Posty: 4
Rejestracja: 18 sierpnia 2009, 10:29
ID Steam:
ID gracza: 0

przenikliwy chłód

Post autor: grzechu007 »

Mam pytanie jak przeszliście misje przenikliwy chłód, po zdobyciu mapy i wysadzeniu domu, mam wracać do bazy manhatan. Baza zostaje jednak zaatakowana i zniszczona przez wroga. Po wysłaniu prośby o ewakuacje śmigłowcem w drodze na lotniskowiec zostajemy zestrzeleni a misja niezaliczona. Czy mieliście podobne problemy, czy może przedostaliście się w jakieś miejsce z którego w drodze na statek nie próbowali was zestrzelić. Z góry dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika
DRIVER
Posty: 247
Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 20:43
ID Steam:
Numer GG: 6869863
ID gracza: 0
Lokalizacja: Koszalin

Re: przenikliwy chłód

Post autor: DRIVER »

Troche dziwne.. bo faktycznie smiglowiec zostanie zestrzelony... ale dopiero jak twoj team do niego sie zaladuje.... a samo zestrzelenie nastapi w nastepnej misji. Ale jest tez droga alternatywna wykonania tej misji... Jak sie nie myle gdy docierasz do bazy i konczysz rozmowe z umierajacym kumplem. Nie daleko jest bojowka... rebelianci... Freedom Fighters :D i z rozmowy z nimi tez mozesz wybrac chec by to oni ci pomogli. Wiec moze obczaj ta opcje. Ogolnie chodzi o to by wydostac sie z panstwa.. Tak czy inaczej oba wposoby nie wyjda ;).
Obrazek
Obrazek
Obrazek
grzechu007
Posty: 4
Rejestracja: 18 sierpnia 2009, 10:29
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: przenikliwy chłód

Post autor: grzechu007 »

dzięki to wiebec tego jak zakończyć te misje ??
Awatar użytkownika
DRIVER
Posty: 247
Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 20:43
ID Steam:
Numer GG: 6869863
ID gracza: 0
Lokalizacja: Koszalin

Re: przenikliwy chłód

Post autor: DRIVER »

Jak przez radio ci powiedza ze wysylaja po ciebie BH powiedz ze odmawiasz i zglos sie o pomoc do tej bojowki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
grzechu007
Posty: 4
Rejestracja: 18 sierpnia 2009, 10:29
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: przenikliwy chłód

Post autor: grzechu007 »

ok dzięki wielkie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Arma2 - wydanie 2009 rok.”