OPERACJA BIAŁA GWIAZDA - TEST
Oooh, dawno już nie testowałem

Ale bardzo przyjemnie mi się grało, tak więc rozpiszę się trochę.
Fabuły opisywać nie będę. Po prostu mamy zdobyć miasto Eponia, gdzie siedzą źli jankesi. Wolałbym co prawda mordować ruskich, ale amerykanów zabija się równie fajnie
Na początku bardzo ładne intro. Może bez cudów, ale jest ono zdecydowanym plusem. Dość mało kwestii wypowiadanych, ale aktorzy grają niezgorzej - na pewno lepiej niż w wielu innych produkcjach. Następnie mamy krótki, acz treściwy briefing. Mogłyby się znaleźć w nim dodatkowe sekcje, ale cóż - wszystkiego mieć nie można. Średnio prezentuje się pamiętnik - jest jakiś taki sztuczny. Dalej - drużyna. Wszystko fajnie, polskie imiona - duży plus (jeśli tak jest domyślnie na P85, to odpukać). Ale tutaj kwiatek: RPG-7. Zabrałem sobie gjepeka + RPG-7 z 3 granatami. Na początku misji sprawdziłem stan. Wyrzutnia nie czytała amunicji -.-
To zaś związało się z dość sporymi stratami jakie poniosłem na początku, ponieważ nie mogłem w porę zniszczyć pojazdów na stanowisku obronnym.
W kwestii gameplay'a - muzyka pasuje. Sam Sabaton raczej też. Widać, że z Maćkiem graliśmy w OFP na tej samej podmianie muzyki, ponieważ sam robiłem misje na tych samych utworach

. Trafiłeś się w moje gusta - duży plus. Przyznam, iż sam nie znam jednego utworu (ew. spytam się na GG).
Sama misja nie jest zabójczo trudna, acz trzeba się wysilić. Jankesi popełnili pewien błąd w samej Eponii, ale rozpisywać się nie będę (spoiler). Ja zresztą również. Szkoda Maćko, że czołgi wypaliły tak szybko. Gnojki w tych małych laskach dały mi popalić, więc wezwałem tanki nieco szybciej i zraszowały stanowiska obrony US... po czym SAME wjechały do miasta. Zresztą reszta teamów najszybsza nie była. Po oczyszczeniu miasta i okupieniu go wysokimi stratami (jeden mój tylko został) porwałem jankeskiego dżipka i pojechałem szukać niedobitków. Po zrobieniu ok dwóch rund zauważyłem... 2 oddziały LWP wchodzące do miasta -.- (oczywiście szlag mnie trafił).
Niestety, mimo starań nie udało mi się zakończyć misji bez ENDMISSION. Sprawdziłem niemal każdy dom, każdą ulicę. Wszyscy amerykanie nie żyli. Nie odejmę jednak oceny, bo sam robię misje i wiem jakie "ciekawe" rzeczy czasem się przydarzają.
NAZWA MISJI: Operacja Biała Gwiazda
WERSJA: 1.0
WYMAGANE ADDONY:: Project 85
GRANO NA:: Project 85 + Math Effects
PLUSY:
+ Ładne Intro
+ Speeche razem z lipami
+ Porządny briefing
+ Wybór broni
+ Misja ciekawa sama w sobie
+ Nie nudzi
+ Brak większych bugów utrudniających grę.
+ Świetna muzyka
MINUSY:
- Briefing (mimo że porządny) dość lakoniczny + słabe notatki
- RPG-7 "nie działa"
- Czołgi wypalają za szybko...
- ...a piechota odwrotnie proporcjonalnie
- Czasem reszta teamów reaguje za wolno
OGÓLNA OCENA: 9/10, czyli wschodnia jakość
TEST WYKONAŁ:: SaS TrooP
I tyle
