Padł komp...

Masz problem ze sprzętem? Windows Ci się wiesza? A może chcesz sie pochwalić swoim "piecem"?

Moderator: Inkwizytor

Awatar użytkownika
hetzer
Posty: 23
Rejestracja: 04 września 2007, 19:19
ID Steam:
Numer GG: 6892564
ID gracza: 0
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Padł komp...

Post autor: hetzer »

Wczoraj po powrocie z pracy zauważyłem bardzo dziwne zachowanie mojego komputera. A mianowicie: po włączeniu zasilania komputer sprawdził wszystkie napędy (jak zwykle zresztą) i na tym się skończyło. Totalna cisza... Nawet nie chciał się załadować ekran z logo producenta i możliwością wejścia do Biosa-a. Nawet nie podaje sygnału na monitor. Po kilku takich restartach udało mi się go wreszcie uruchomić, niestety to był ostatni raz. Od wczorajszego wieczora komputer nie daje się uruchomić okazując wspomniane wcześniej objawy. Podejrzewam płytę główną i wykluczam raczej kartę graficzną gdyż dysk nie ładuje Windiwsa. Czy moje podejrzenia są słuszne? Macie jakiś pomysł?

Płyta główna: ASUSTek ABM2N-LA
Procesor: Athlon AMD 64 3500+ [2.20 GHz]
Pamięć: 2 GB DDR2 [533MHz]
Karta graficzna: Ge-Force 8800 GTS [640 MB DDR3]
Dysk: Deskstar 7K80 HDS728080PLAT20 - 80GB - 7200RPM Parallel-ATA
Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść - czeluść zaczyna patrzeć na Ciebie...
Obrazek
Awatar użytkownika
HAVOC
Posty: 105
Rejestracja: 03 stycznia 2007, 22:43
ID Steam:

Re: Padł komp...

Post autor: HAVOC »

Identyczne objawy miałem ostatnio, kiedy padła linia pci-e1 w zasiłce. Pomogło przełączenie grafiki na pci-e2, a docelowo reklamacja.
Obrazek
Awatar użytkownika
kondor
Posty: 1522
Rejestracja: 13 marca 2007, 11:50
ID Steam: Przemek_kondor
Kontakt:

Re: Padł komp...

Post autor: kondor »

zasilacz->płyta główna/karta grafiki , płyta główna->procesor
najczęstszą przyczyną takich awarii jest średniej jakości zasilacz. Zły zasilacz może zjarać (powoli !) płytę główną lub karte; przypalona płyta może zacząć powoli jarać procka. Objawy są takie jak mówisz. -czasem pada jakiś nadwyrężony moze za wysokim prądem kondensator i potrzeba kilku włączen zeby sie naładował i jednoczesnie zaburzana jest praca jakiegos wiekszego układu na plycie, az w koncu całkowita awaria -> brak bezpiecznego zarządzania prądem ->czasem za duzo pojdzie na procek...
mozesz wyeliminowac zrodlo jesli masz zapasowe elementy. pamietaj zeby nie podlączać niepewnego zasilacza do pewnej płyty lub niepewnej płyty do pewnego procka. TYlko PEWNY zasilacz do niepewnej płyty, albo jeszcze lepiej najpierw PEWNY zasilacz i PEWNĄ plyte do niepewnego procka; Tak testowac, zeby niepewne ogniwo nie popsulo innych (patrz strzalki na gorze)

oczywiscie najczesciej przyczyna jest trywialna - jakies niedopiecię kabelkow
Awatar użytkownika
hetzer
Posty: 23
Rejestracja: 04 września 2007, 19:19
ID Steam:
Numer GG: 6892564
ID gracza: 0
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Re: Padł komp...

Post autor: hetzer »

Zasilacza bym raczej nie podejrzewał, ma CHIEFTEC-a GPS-550AB A (550W) prawie nówka, kupiony w sierpniu
Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść - czeluść zaczyna patrzeć na Ciebie...
Obrazek
Awatar użytkownika
HAVOC
Posty: 105
Rejestracja: 03 stycznia 2007, 22:43
ID Steam:

Re: Padł komp...

Post autor: HAVOC »

Ja mam be quiet!'a e5 650W i od początku roku wymieniłem już dwa, oba na reklamacje. Także to, że masz markowy zasilacz jeszcze nie świadczy, że trefnego egzemplarza nie masz ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
hetzer
Posty: 23
Rejestracja: 04 września 2007, 19:19
ID Steam:
Numer GG: 6892564
ID gracza: 0
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Re: Padł komp...

Post autor: hetzer »

Resetowałem BIOSa, po kolei wymieniałem: zasilacz, kości pamięci i kartę graficzną (czyli wszystko czego mogłem spróbować - więcej zapasowych części nie mam)...
Komputer wydaje z siebie dźwięk tylko po wyciągnięciu wszystkich kości pamięci...
Reszta bez zmian...
Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść - czeluść zaczyna patrzeć na Ciebie...
Obrazek
Awatar użytkownika
hryst
Posty: 297
Rejestracja: 16 listopada 2006, 10:04
ID Steam: hryst
ID gracza: 0
Lokalizacja: minsk
Kontakt:

Re: Padł komp...

Post autor: hryst »

ja bym stawiał na zasilacz lub płytę główną
A dokładnie o kondensatory znajdujące się na nich.
Jeśli wymieniałeś zasilacz to sprawa zaczyna się klarować.
You will be assimilated. Resistance is futile. :ofp
Intel [email protected]|Abit IP35|LCD DELL 20'|X2900XT 512MB|2x2GB RAM HyperX|SATA750GB|BR LG GBW-H10N|SB A.4|Sunbeam ST + 620-A12S|
Awatar użytkownika
hetzer
Posty: 23
Rejestracja: 04 września 2007, 19:19
ID Steam:
Numer GG: 6892564
ID gracza: 0
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Re: Padł komp...

Post autor: hetzer »

Ja również obstawiam płytę główną, poczyniłem już w tym kierunku pewne kroki, mianowicie zamówiłem już nową i czekam aż mi ją dostarczą. Będę się czuł wielce rozczarowany jeżeli to będzie coś innego, na pewno poinformuję o tym na forum... zawsze to jakieś doświadczenie...
Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść - czeluść zaczyna patrzeć na Ciebie...
Obrazek
Awatar użytkownika
hetzer
Posty: 23
Rejestracja: 04 września 2007, 19:19
ID Steam:
Numer GG: 6892564
ID gracza: 0
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Re: Padł komp...

Post autor: hetzer »

Ostatnia podpowiedź:
Włączając kompa z dyskiem SATA:
Gdy podłączam taśmy z dysków twardych i napędy (ATA) do płyty głównej, po załączenie kompa dioda na przednim panelu świeci się pomarańczowym światłem zupełnie jakby dysk coś wczytywał, gdy odłączę taśmy dioda tylko kilka razy się zaświeci i nic dalej się nie dzieje...
W sobotę idę po nową płytę główną, mam nadzieję, że podejmuję właściwy wybór wymieniając właśnie ją.
Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść - czeluść zaczyna patrzeć na Ciebie...
Obrazek
Desperat
Posty: 93
Rejestracja: 14 lutego 2007, 19:15
ID Steam:
Numer GG: 5997674
ID gracza: 0
Lokalizacja: Polska / Kielce

Re: Padł komp...

Post autor: Desperat »

hetzer pisze:Wczoraj po powrocie z pracy zauważyłem bardzo dziwne zachowanie mojego komputera. A mianowicie: po włączeniu zasilania komputer sprawdził wszystkie napędy (jak zwykle zresztą) i na tym się skończyło. Totalna cisza... Nawet nie chciał się załadować ekran z logo producenta i możliwością wejścia do Biosa-a. Nawet nie podaje sygnału na monitor. Po kilku takich restartach udało mi się go wreszcie uruchomić, niestety to był ostatni raz. Od wczorajszego wieczora komputer nie daje się uruchomić okazując wspomniane wcześniej objawy. Podejrzewam płytę główną i wykluczam raczej kartę graficzną gdyż dysk nie ładuje Windiwsa. Czy moje podejrzenia są słuszne? Macie jakiś pomysł?

Płyta główna: ASUSTek ABM2N-LA
Procesor: Athlon AMD 64 3500+ [2.20 GHz]
Pamięć: 2 GB DDR2 [533MHz]
Karta graficzna: Ge-Force 8800 GTS [640 MB DDR3]
Dysk: Deskstar 7K80 HDS728080PLAT20 - 80GB - 7200RPM Parallel-ATA
Pewnie dysk Ci padl a nie plyta glowna . Gralem sobie jaki tam czas temu w Search & Rescue 4 , latam smiglowcem , nagle taki pisk glosny , komp siadl . Wlaczyc sie nie dalo , tylko byl taki szur , ze dysk chodzi te napedy chyba tez . Oddalem do serwisu .. dysk padl . Z reszta pisalem o tym , nawet mi .. zamkneli ten topic .
Użytkownik zbanowany do dnia 14.12.2007

Obrazek
Awatar użytkownika
kondor
Posty: 1522
Rejestracja: 13 marca 2007, 11:50
ID Steam: Przemek_kondor
Kontakt:

Re: Padł komp...

Post autor: kondor »

jak nawet bios sie nie zaladowal, to co tu wspominasz o dysku?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hardware & Software”