Combat Mission: Shock Force

... lub palce na klawiaturę niosą

Moderator: Inkwizytor

SiD
Posty: 420
Rejestracja: 02 stycznia 2007, 00:11
ID Steam:

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: SiD »

Garbol pisze: Moje modlitwy zostały wysłuchane w końcu jakiś porządny RTS o współczesnych działaniach wojennych :D

No coś ty, w końcu był "Command and Conquer: Generals" (chyba najgorszy CnC z całej serii). Gdzie mogłeś się wcielić w pro amerykańców, którzy niczym dzieci bawią się jakimiś modelami ufo z MG na pokładzie, które kręcą się dookoła HMMV, albo GLA, gdzie najskuteczniejszą bronią jest traktor z sikawką na toksyny. Ach, zapomniałem o chinach, pfu komunistach, którzy sami nie walczą tylko sam komunizm walczy. Dlatego na wymyślnych czołgach budują anteny "nadające komunizm" dookoła, by ten komunizm przezwyciężył wszystko inne.

C&C: Generals to nawet fajny rts z punktu zręcznościowego, ale jeżeli chodzi o realia pokazuje jak ograniczona jest wiedza autorów. No bo kto na poważnej wojnie, obrzuca piechotę wroga flashbangami? Ktoś chyba nie wie gdzie jest miejsce SWAT, a gdzie armii. No i ci terroryści, którzy zawsze mają AK47, bo nie ma innej broni na świecie poza M16 i AK47 (ciekawe czy wiedzą chociaż o AK74) i biegają z tym karabinem nie jak żołnierze, lecz szaleńcy.

Chyba najlepsze strategie czasu rzeczywistego na dziś robi THQ. Po udanej serii Warhammera40k i podobno świetnym Homeworldzie wyszedł Company of Heroes, który co prawda też nie jest w żadnym wypadku symulatorem bitwy, jednak daje masę możliwości taktycznych. Bardzo podoba mi się, że piechota może być osaczona przez ostrzał wroga, szuka osłony, a nie stoi na środku pola i czeka na śmierć. Przynajmniej traktują Niemców, jako normalnego przeciwnika, żołnierzy - uzbrojonych ludzi, a nie sadystyczną rękę szatana, którą jankesi muszą powstrzymać, jak to w większości gier bywa. Zawsze denerwowało mnie to, że przeciwnik nie krzyczał w strachu, żeby szybko podać mu pas amunicji, lecz puszczał złośliwy śmiech...

Tak czy siak RTS, który ma naprawdę odwzorować pole bitwy to dla mnie nowość i bardzo entuzjastycznie do tego podchodzę. Już się bałem, że jeden z lepszych gatunków gier na PCta (który w przeciwieństwie do tych na konsole, opiera się na intensywnym myśleniu) powoli umiera, a tu proszę - niespodzianka.
Obrazek Obrazek :cfog Obrazek
Awatar użytkownika
Volt
Posty: 158
Rejestracja: 17 grudnia 2006, 12:52
ID Steam:
Numer GG: 4218986
ID gracza: 0
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Volt »

Warto zobaczyć najnowsze dziecko twórców Gas Powered Games - Supreme Commander. Mimo iż akcja dzieje się w dalekiej przyszłości , to można tu mówić o realnym odwzorowaniu pola walki.
gry.online.pl pisze: Co ciekawe, autorzy programu postarali się jak najwierniej oddać realia potyczek z udziałem jednostek, odchodząc od eksploatowanego w innych RTS-ach schematu: „papier, kamień i nożyce”. Wybrane wojska są słabsze od drugich nie dlatego, że zadecydowali o tym programiści, ale z powodu swoich niedoskonałości, np. czołg nie będzie w stanie za każdym razem stuprocentowo trafiać w ruchomy cel (zwłaszcza jeśli porusza się zbyt szybko), a samolot wyposażony w karabiny maszynowe nie wywali gradu pocisków w jednostkę naziemną, gdyż prędkość lotu uniemożliwi mu dokładne skupienie się na celu. Jeśli dodamy do tego fakt, że w Supreme Commander wojna toczy się zarówno na lądzie, wodzie i w powietrzu, produkt Gas Powered Games okaże się tworem uniwersalnym, który pozwala na przeprowadzanie działań wojennych według własnych pomysłów, nie ograniczonych w żaden sposób przez ogólną strukturę programu.


A THQ nie robi gier , on jest tylko wydawcą, za Warhammera 40K i CoH odpowiedzialne jest studio Relic Entertainment.
Obrazek
Rainbow
Posty: 874
Rejestracja: 01 stycznia 2007, 00:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Rainbow »

Grałem w tego wielce zapowiadanego Supreme Commander i moim zdaniem to porażka i to w takiej skali, że CD Projekt sie przestraszył i przesunął premierę w celu zaimplementowania w polskiej wersji patcha. Zero grywalności, wymagania z tyłka itd.
Awatar użytkownika
Volt
Posty: 158
Rejestracja: 17 grudnia 2006, 12:52
ID Steam:
Numer GG: 4218986
ID gracza: 0
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Volt »

Bo SC nie jest kolejną rzeźnią typu C&C Generals. Sam grałem w demo SC i bez zastanowienia dam każde pieniądze za pełną wersję Supreme Commander . Gra jest zdecydowanie warta swojej ceny. A wymagania i tak ma zdecydowanie mniejsze od np. ArmA ;).
Obrazek
SiD
Posty: 420
Rejestracja: 02 stycznia 2007, 00:11
ID Steam:

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: SiD »

A THQ nie robi gier , on jest tylko wydawcą, za Warhammera 40K i CoH odpowiedzialne jest studio Relic Entertainment.

Eee, z tego co gdzieś czytałem, to THQ jest właścicielem Relica, więc na jedno wychodzi. No chyba, że kogoś poniosły wodze fantazji.
Obrazek Obrazek :cfog Obrazek
Rainbow
Posty: 874
Rejestracja: 01 stycznia 2007, 00:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Rainbow »

Awatar użytkownika
Garbol
Posty: 243
Rejestracja: 13 stycznia 2007, 01:14
ID Steam:
Numer GG: 1299924
ID gracza: 0

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Garbol »

Obrazek
W wojsku służyłem od 06.08.2008 do 27.04.2009 - Siły Powietrzne Operator radarów NUR-31, NUR-31MK, NUR-41, Nur-12.
Firefly
Posty: 744
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 21:23
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Firefly »

Jestem naprawde pod silnym wrazeniem. Niby strategia a grafika i fizyka (swietny model jazdy Abramsa!!) sa lepsze niz w Arma. Do tego zolnierze wyjmujacy i wkladajacy magazynki. To naprawde jest COS!
Retired. Unavailable until further notice.
Rainbow
Posty: 874
Rejestracja: 01 stycznia 2007, 00:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Rainbow »

W serwisie GRY.WP.PL pojawiła się zapowiedź Combat Mission:Shock Force.

http://gry.wp.pl/core.html?filtr=0,0&x= ... 12443,3459
Awatar użytkownika
klamacz
Posty: 818
Rejestracja: 23 listopada 2006, 09:54
ID Steam:
Numer GG: 2019934
ID gracza: 2320644
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: klamacz »

Firefly pisze: Jestem naprawde pod silnym wrazeniem. Niby strategia a grafika i fizyka (swietny model jazdy Abramsa!!) sa lepsze niz w Arma. Do tego zolnierze wyjmujacy i wkladajacy magazynki. To naprawde jest COS!


nie nie nie. To jest wczesna alfa i to widac, mnostwo bledow i fizycznych i kolizyjnych, model jazdy? nie umywa sie do ArmA. Zolnierze nie wyjmuja magazynkow tylko dotykaja reka kieszeni. Tak naprawde jedyne co mi sie spodobalo to ta wysoka, sucha trawa kladaca sie nierownomiernie i kolyszaca na wietrze, przed cala resztą daleka droga.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Firefly
Posty: 744
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 21:23
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Combat Mission: Shock Force

Post autor: Firefly »

klamacz pisze: nie nie nie. To jest wczesna alfa i to widac, mnostwo bledow i fizycznych i kolizyjnych, model jazdy? nie umywa sie do ArmA. Zolnierze nie wyjmuja magazynkow tylko dotykaja reka kieszeni. Tak naprawde jedyne co mi sie spodobalo to ta wysoka, sucha trawa kladaca sie nierownomiernie i kolyszaca na wietrze, przed cala resztą daleka droga.

Nieprawda. Widziales w ogole te filmy? Abrams jezdzi bez porownania lepiej niz w Arma. Zobacz jak zachowuje sie podwozie i nadwozie. Co do zolnierzy to mialem na mysli to, iz to chyba pierwsza strategia, gdzie zolnierze wyjmuja i wkladaja magazynki z karabinu!! To jest COS! Nie wspomne o luskach, bo to juz bylo w JTF.
Retired. Unavailable until further notice.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co ślina na język...”