Witam,
Jako, że to mój pierwszy post, więc witam wszystkim forumowiczów.
Słuchajcie mam następujący problem:
Na wstępnie napiszę, że od bardzo wielu lat jestem fanem wszelkich FPS o tematyce wojskowej. Zaczynałem od SEAL TEAM (pamięta to ktoś jeszcze?), potem wszystkie Rainbow Six, Project IGI, seria Battefield itd itd. Jakieś punkty odniesienia mam.
Męczę ARMĘ od jakiegoś czasu i naprawdę kompletnie nie rozumiem zachwytu tą grą. Rzeczywiście, teoretycznie jest to świetny symulator pola walki. Ale cóż z tego, skoro wykonanie uniemożliwia cieszenie się z rozgrywki? Czy naprawdę jest sens zachwycać się wielką ilością dostępnych pojazdów, skoro fizyka jazdy żadnego z nich nawet nie przypomina rzeczywistości? Jazda UAZem, ATV czy transporterem opancerzonym to żenująca "przygoda" nie mająca kompletnie nic wspólnego z realiami.
Druga sprawa to optymalizacja grafy. Do ciężkiej cho...y, dlaczego mając kompa mocniejszego od "zalecanej przez producenta konfiguracji" gra nie chodzi płynnie nawet na średnich ustawieniach? STALKER czy Operaton Flashpoint Dragin Rising śmigają na full detalach i rozdzielczości, a tu jakaś komedia się robi (mam najnowsze patche, żeby nie było). Owszem, bawienie się suwakami w zaawansowanej konfiguracji coś pomaga, ale naprawdę daleko do obecnych standardów. Odechciewa się grać.
Kolejna sprawa, AI sojuszników i wroga. Ludzie w bazie rozjeżdżają się wzajemnie pojazdami, podwładni wykonują polecenia z takim opóźnieniem i taką bystrością, że lepiej samemu robić za kierowcę/strzelca np. czołgu. Wróg oczywiście "widzi" nas nawet, jak stoi odwrócony tyłem 200 metrów dalej. Zdarzyło mi się, że po wydaniu polecenia zajęcia miejsca w czołgu jeden żołnierz wskoczył do środka i zaczął obracać wieżyczkę, a drugi wszedł pod tą wieżyczkę i momentalnie zginął. What the fuck, czy tak się zachowuje elita sił zbrojnych?
"Wielki realizm i trudność" tej gry nie polega na wiernym odtworzeniu realiów, tylko na tym, że trzeba się pieprz..yć z jakimś żenującym interfejsem i wszechobecnymi bugami.
ARMA II to nieporozumienie
Moderator: Inkwizytor
Re: ARMA II to nieporozumienie
<ziewa> No co Ty? Naprawdę? Nie wiedzieliśmy o tym, tak jak Ty nie wiesz że jest taki wątek na forum gdzie można to wszystko co wkurza opisać. No i wiesz;) jak nie lubisz - nie grasz. Taka mała dygresja. Pozdrawiam i witam 


- RozekPoland
- Posty: 193
- Rejestracja: 20 czerwca 2010, 13:16
- ID Steam: RozekPoland
- Numer GG: 24417445
- Kontakt:
Re: ARMA II to nieporozumienie
Yac, nie zauważyłeś pewnego celu, który ma ten post. Kolega chce nam na siłę udowodnić, że ARMA2 to chłam pierwszego rzędu, dlatego jeśli w to gramy i się tym zachwycamy jesteśmy nędznikami
Nie zauważył tylko, że to forum powstało właśnie po to, żeby ponabijać się z tej gry, a szczególnie z jej twórców - Czechów. Czeskie studio, czeska gra, krótko mówiąc czeski film 


- ufoman
- Posty: 1184
- Rejestracja: 11 grudnia 2006, 19:48
- ID Steam:
- ID gracza: 40452
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: ARMA II to nieporozumienie
Dzieki za opinie. Szkoda, ze nie w przeznaczonym do tego watku.
Zamykam.
Zamykam.