Coś z grafiką?
Moderator: Inkwizytor
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 września 2009, 21:26
- ID Steam:
- ID gracza: 0
Coś z grafiką?
Witam
Mam pewien problem z arma2.Gra sie odpala normal następnie wszystko oki.Gra sie przez jakieś 30minut i potem dupa grafika siada zaczynają ,wyskakiwac jakieś szare lub czarne albo jeszcze ,jakieś inne kolory i tak jak by było coś z kartą graficzną.
Prosze o pomoc.
Muj komp to:
Windows xp home edition
Karta to ATI Radeon hd 2600pro
Procek to Pentium(R)4 CPU 2.60GHz
1,5Gram
Mam pewien problem z arma2.Gra sie odpala normal następnie wszystko oki.Gra sie przez jakieś 30minut i potem dupa grafika siada zaczynają ,wyskakiwac jakieś szare lub czarne albo jeszcze ,jakieś inne kolory i tak jak by było coś z kartą graficzną.
Prosze o pomoc.
Muj komp to:
Windows xp home edition
Karta to ATI Radeon hd 2600pro
Procek to Pentium(R)4 CPU 2.60GHz
1,5Gram
- SaS TrooP
- Posty: 1586
- Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
- ID Steam:
- ID gracza: 0
- Lokalizacja: Wodzisław Śl.
- Kontakt:
Re: Coś z grafiką?
Na jakich detalach grasz, bo ten komp to tak średnio troszkę...
Re: Coś z grafiką?
Karta grafiki się grzeje.
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu...
Prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły!
Prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły!
- Maćko
- Posty: 653
- Rejestracja: 10 grudnia 2007, 15:08
- ID Steam:
- ID gracza: 1
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Coś z grafiką?
Nie koniecznie grafika musi się grzać żeby pojawiały się takie błędy. U mnie jest to samo po dłuższej chwili grania, a grafika się nie przegrzewa (temp około 60~70 stopni).
I jedynym rozwiązaniem tego problemu jest wpisanie kodu flush* gdy te błędy graficzne zaczynają się pokazywać.
* lewy shift + - (minus na numerycznej) i wpisujemy flush
No i jeszcze sprawa PC - ten komputer nie nadaje się do ArmA 2 szczególnie procesor.
I jedynym rozwiązaniem tego problemu jest wpisanie kodu flush* gdy te błędy graficzne zaczynają się pokazywać.
* lewy shift + - (minus na numerycznej) i wpisujemy flush
No i jeszcze sprawa PC - ten komputer nie nadaje się do ArmA 2 szczególnie procesor.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 września 2009, 21:26
- ID Steam:
- ID gracza: 0
Re: Coś z grafiką?
Wielkie dzięki
A wracając do detali to na najniższe mam nastawione.
Pozdrawiam
A wracając do detali to na najniższe mam nastawione.
Pozdrawiam
- polo
- Posty: 208
- Rejestracja: 07 lipca 2009, 08:55
- ID Steam:
- Numer GG: 1257116
- ID gracza: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Coś z grafiką?
marcin95pl pisze:Wielkie dzięki
A wracając do detali to na najniższe mam nastawione.
Pozdrawiam
Ale w kampanie już chyba nie pograsz.
Jednym z najlepszych sposobów zachowania pokoju jest ciągła gotowość do wojny.
Re: Coś z grafiką?
Maćko uważam że 70 stopni na karcie to trochę dużo od niej nagrzewają sie inne komponenty płyty głównej i zaczynają się cyrki.
- Maćko
- Posty: 653
- Rejestracja: 10 grudnia 2007, 15:08
- ID Steam:
- ID gracza: 1
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Coś z grafiką?
Pierwsze referenty HD4850/70 grzały się nawet nawet do 100 stopni, obecnie rzadko która karta podczas pracy (3d - gry) nie przekracza 70.stopni.Zajcew pisze:Maćko uważam że 70 stopni na karcie to trochę dużo od niej nagrzewają sie inne komponenty płyty głównej i zaczynają się cyrki.
70 stopni dla karty graficznej to bardzo mało

Re: Coś z grafiką?
Jak mój 4870 (podkręcony) dochodzi do 95 stopni (a czsem sie zdarza jak zapomne włączyc chłodzenie dodatkowe), to GPU sie resetuje, wiec 100 by nie wytrzymało raczej

Re: Coś z grafiką?
Dalej uważam że 70 stopni to dużo moja gtx280 nigdy nie przekracza 60 stopni.
Jeżeli ktoś podkręca kartę nie dbając o odpowiednie chłodzenie to niech się nie dziwi że podzespoły po pewnym czasie wysiadają .
Co innego max temperatura chwilowa jaką może wytrzymać układ a co innego ciągłe smażenie układu.
Procesor e8400 mam podkręcony do 3,85Ghz i temp nie przekracza 50 stopni .
Chcesz kręcić to trzeba zainwestować w chłodzenie .
Jeżeli ktoś podkręca kartę nie dbając o odpowiednie chłodzenie to niech się nie dziwi że podzespoły po pewnym czasie wysiadają .
Co innego max temperatura chwilowa jaką może wytrzymać układ a co innego ciągłe smażenie układu.
Procesor e8400 mam podkręcony do 3,85Ghz i temp nie przekracza 50 stopni .
Chcesz kręcić to trzeba zainwestować w chłodzenie .