Cholerne AI fizyka i wogóle - wyżalanie się

[centurion_94]

Właśnie robiłem misję, w której startowało z lotniskowca kilka helikopterów, które wyładowywały żołnierzy w północnej części sahrani, gdzie było trochę rebeliantów. I tu zaczynam gorzkie żale. Na początku czasami heliki dziwnie podskakiwały na pokładzie lotniskowca, ok. Da się przetrzymać, wystarczy zrobić restart misji i normalnie jest. Potem zderzały się bez powodu. Spoko, jednym dam niższy tor lotu, a drugim wyższy. Po trzecie misja zaczęła świrować i wyzwalacze wyświetlały się nie wtedy, gdy trzeba. Spoko, kilka poprawek i już. Ale jak mój helikopter dolatywał do portu na Isla de Victoria, gdzie była grupka idiotów, którzy pod ostrzałem z km'ów kręcili się w kółko, na ziemi, zupełnie widoczni i nawet nie myśleli o ostrzelaniu desantu, a tym bardziej o znalezieniu osłony, to puściłem wiąchę jakiej nie powstydziłby się czarny raper okradziony ze swojego łańcucha i postanowiłem zrobić zupełnie inną misję.
P.S.
Krzyś robi wiele rzeczy naraz: kopie subwoofer pod biurkiem, rzuca długopisem, grozi wszystkim co najgorsze, rzuca myszką, wali w klawiaturę, a to wszystko nie dzięki Neostradzie, a ArmiE. - A pomyśleć, że wystarczyłby normalny edytor 3d...

[Matte]

Doprawdy interesujące, chcesz się pochwalić innymi swoimi przemyśleniami?

[mant3z]

Ojejku

[SaS TrooP]

Sugeruję forumową zrzutę na psychoanalityka dla centuriona

[Trance]

Moge dać 100 zł. Kto da więcej?