IC-ArmA Campaign 7
Moderator: Inkwizytor
- SaS TrooP
- Posty: 1586
- Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
- ID Steam:
- ID gracza: 0
- Lokalizacja: Wodzisław Śl.
- Kontakt:
IC-ArmA Campaign 7
Witam!
Tym razem chyba najmniej prawdopodobny konflikt świata - Szwajcaria vs. Niemcy
A przynajmniej tak się nazywa, bo generalnie to hybrydy. Gramy tym razem na wyspie IC Alameda. Jest tylko 5 stref, ale są ogromne. Miasta również są duże. Właśnie jesteśmy po bitwie testowej. Są jeszcze bugi, ale na błysk je naprawimy. Bitwy nie wygrał nikt , acz zapewne w przyszłym tygodniu zaczniemy od nowa. Ja jestem w BPA 2nd Regiment E Company (tak, Kompania E - to w sumie zaszczyt). Rekrutacja wciąż trwa. Chętnych odsyłam na stronę modu:
http://www.ic-arma.net
Tym razem chyba najmniej prawdopodobny konflikt świata - Szwajcaria vs. Niemcy
A przynajmniej tak się nazywa, bo generalnie to hybrydy. Gramy tym razem na wyspie IC Alameda. Jest tylko 5 stref, ale są ogromne. Miasta również są duże. Właśnie jesteśmy po bitwie testowej. Są jeszcze bugi, ale na błysk je naprawimy. Bitwy nie wygrał nikt , acz zapewne w przyszłym tygodniu zaczniemy od nowa. Ja jestem w BPA 2nd Regiment E Company (tak, Kompania E - to w sumie zaszczyt). Rekrutacja wciąż trwa. Chętnych odsyłam na stronę modu:
http://www.ic-arma.net
- R@fi
- Posty: 41
- Rejestracja: 05 maja 2007, 15:41
- ID Steam:
- Numer GG: 1676779
- Lokalizacja: Busko-Zdrój
Re: IC-ArmA Campaign 7
Siemka
Grałem w IC arma kilka kampanii ale ta 7-a to lipa , Admini IC ustalają składy decydują kto ma grac a kto nie itd.
To nie ta sama IC-arma .
Pozdrawiam
Grałem w IC arma kilka kampanii ale ta 7-a to lipa , Admini IC ustalają składy decydują kto ma grac a kto nie itd.
To nie ta sama IC-arma .
Pozdrawiam
- SaS TrooP
- Posty: 1586
- Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
- ID Steam:
- ID gracza: 0
- Lokalizacja: Wodzisław Śl.
- Kontakt:
Re: IC-ArmA Campaign 7
Czy ja wiem? Tzn. admini to i tak dupki i od kampanii szóstej strzelam na sam ich widok, nie ważne, czy są neutralni czy nie.
Dream teamu zdecydowanie nie mam, ale gra się nieźle. Zwłaszcza, że jest jednak, duża kampania.
Dream teamu zdecydowanie nie mam, ale gra się nieźle. Zwłaszcza, że jest jednak, duża kampania.
- mant3z
- Posty: 968
- Rejestracja: 23 stycznia 2007, 08:41
- ID Steam:
- ID gracza: 1111
- Lokalizacja: Gandza
- Kontakt:
Re: IC-ArmA Campaign 7
Szwajcaria vs. Niemcy w końcu ktoś pomyślał... trochę urozmaicenia nikomu nie zaszkodzi
Może bym się znowu zapisał i pograł z wami...
Pora gry jest nadal ta sama? To chyba była sobota godz 19~21, tak?
Może bym się znowu zapisał i pograł z wami...
Pora gry jest nadal ta sama? To chyba była sobota godz 19~21, tak?
Mów mi milordzie łapserdaku!
- SaS TrooP
- Posty: 1586
- Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
- ID Steam:
- ID gracza: 0
- Lokalizacja: Wodzisław Śl.
- Kontakt:
Re: IC-ArmA Campaign 7
19.00-22.00
Bitwa trwa 3 godziny. I to nie Szwajcaria i Niemcy. Raczej "Szwajcaria" i Hiszpanie, bo sprzęt jest po prostu mixem, a ARA biega w mundurach hiszpańskich Airborne (nie pamiętam jak im tam było).
Bitwa trwa 3 godziny. I to nie Szwajcaria i Niemcy. Raczej "Szwajcaria" i Hiszpanie, bo sprzęt jest po prostu mixem, a ARA biega w mundurach hiszpańskich Airborne (nie pamiętam jak im tam było).
Re: IC-ARMA Campaign 7
Drętwizna tych dzieci "zarządzających" IC (tak zwani admini czy UN) dzieci jest wprost wstrząsająca. Łamali sami swoje zasady i zachowanie godne jakiegoś ... dosłownie ... naćpanego gnoja to tam norma. Bardzo nie zapraszam do tej zabawy, bo po prostu będzie się tylko kawałkiem mięska dla tzw "kolegów". Aha. Przy okazji ... jest to płatne .
Gra przeciw AI jest chyba bardziej pasjonująca niż przed tamtą ciamajderską chołotą. Pamiętam, jak w 4-ech broniliśmy jednego wzgórza przed dwoma atakami 20 osobowej chołoty (w tym tzw snajperów). Te fajtłapy miały nawet blekhołka nad naszymi głowami, który walił z obu miniganów. Chyba tylko ja zszedłem w tych dwóch ich atakach. Kryliśmy ogniem wszystkie punkty strategiczne i osłanialiśmy strefę lądowania . Przez 3 godziny bitwy te matoły nie potrafiły jakkolwiek nam zagrozić pomimo potwornej dysproporcji siły ognia .
Kilkoma słowami opisując ... IC to:
-debilne, dziecięce zachowanie tzw adminiów
-wprost wstrząsająco niski poziom umiejętności tzw graczy
-większość baranów w to grająca nawet nie wie z jakiego kraju pochodzi ... myślą, że pochodzą od kozy, kozy nie są tym zachwycone ...
-poziom przygotowywanych taktyk i rozwiązań strategicznych wstrząsający, po tym jak "admini" wypieprzyli całe dowództwo jednej ze stron konfliktu w trakcie gry
-w kampanii 6, w ostatniej w której uczestniczyłem, w obozie polskim po drugiej stronie wystepował ... kapuś , tłumaczący na angielski wszelkie zamieszczone przez nas posty i tematy , dostarczane mu były przez Robsa456 (wyjątkowo, rzadko spotykany gatunek kretyna).
Podsumowując. Jeśli chcesz grać w IC armę, to:
-bardzo Ci się nudzi
-chcesz z sobą skończyć
-wszystko jest Ci jedno
-chcesz strzelać do słupków, bo większość nie wie co to kompas , bo nie miało tego na lekcjach w szkole
-chcesz znaleźć kolegów na swoim poziomie intelektualnym ... oni również potrafią się ugryźć w swoje plecy
-pada deszcz
-chcesz wiedzieć, że naprawdę jest ktoś gorszy od Ciebie
-chcesz pokazać komuś przygłupa (patrz synku ... tak wygląda przygłup )
-chcesz koniecznie dać bandzie dzieciaków (adminów) kasę na trawkę do jarania, bo na nic innego kasa, tj 5$ wpisowego, nie idzie.
Gra przeciw AI jest chyba bardziej pasjonująca niż przed tamtą ciamajderską chołotą. Pamiętam, jak w 4-ech broniliśmy jednego wzgórza przed dwoma atakami 20 osobowej chołoty (w tym tzw snajperów). Te fajtłapy miały nawet blekhołka nad naszymi głowami, który walił z obu miniganów. Chyba tylko ja zszedłem w tych dwóch ich atakach. Kryliśmy ogniem wszystkie punkty strategiczne i osłanialiśmy strefę lądowania . Przez 3 godziny bitwy te matoły nie potrafiły jakkolwiek nam zagrozić pomimo potwornej dysproporcji siły ognia .
Kilkoma słowami opisując ... IC to:
-debilne, dziecięce zachowanie tzw adminiów
-wprost wstrząsająco niski poziom umiejętności tzw graczy
-większość baranów w to grająca nawet nie wie z jakiego kraju pochodzi ... myślą, że pochodzą od kozy, kozy nie są tym zachwycone ...
-poziom przygotowywanych taktyk i rozwiązań strategicznych wstrząsający, po tym jak "admini" wypieprzyli całe dowództwo jednej ze stron konfliktu w trakcie gry
-w kampanii 6, w ostatniej w której uczestniczyłem, w obozie polskim po drugiej stronie wystepował ... kapuś , tłumaczący na angielski wszelkie zamieszczone przez nas posty i tematy , dostarczane mu były przez Robsa456 (wyjątkowo, rzadko spotykany gatunek kretyna).
Podsumowując. Jeśli chcesz grać w IC armę, to:
-bardzo Ci się nudzi
-chcesz z sobą skończyć
-wszystko jest Ci jedno
-chcesz strzelać do słupków, bo większość nie wie co to kompas , bo nie miało tego na lekcjach w szkole
-chcesz znaleźć kolegów na swoim poziomie intelektualnym ... oni również potrafią się ugryźć w swoje plecy
-pada deszcz
-chcesz wiedzieć, że naprawdę jest ktoś gorszy od Ciebie
-chcesz pokazać komuś przygłupa (patrz synku ... tak wygląda przygłup )
-chcesz koniecznie dać bandzie dzieciaków (adminów) kasę na trawkę do jarania, bo na nic innego kasa, tj 5$ wpisowego, nie idzie.
- SaS TrooP
- Posty: 1586
- Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
- ID Steam:
- ID gracza: 0
- Lokalizacja: Wodzisław Śl.
- Kontakt:
Re: IC-ARMA Campaign 7
Za mnie akurat zapłacili
Pod jakim nickiem grałeś?
Pod jakim nickiem grałeś?
Re: IC-ARMA Campaign 7
Słowem wyjaśnienia, Polska drużyna po zachodniej stronie grała FAIR od początkuPik pisze:-w kampanii 6, w ostatniej w której uczestniczyłem, w obozie polskim po drugiej stronie wystepował ... kapuś , tłumaczący na angielski wszelkie zamieszczone przez nas posty i tematy , dostarczane mu były przez Robsa456 (wyjątkowo, rzadko spotykany gatunek kretyna).
do końca, a gdyby znalazł się u nas wyżej wymieniony "pomocnik" to WYLECIAŁBY w momencie!
Co do IC Army to każdy ma własne odczucia, były minusy ale również i plusy. Z naszej
strony mieliśmy bardzo duże problemy z transportem drużyny w całości, a bez tego gra
wogóle nie szła plus do tego nowy system zdobywania stref który niestety miał błędy do 5 bitwy....
Z obu stron były dwie zgrane i dobre drużyny - Wasza zapewne lepsza bo graliście od
początku, ale były to drużyny jedne z najlepszych w ic jak zauważyłem
i o to właśnie chodziło, o dobrą zabawę i wspólną grę
W IC7 system przejęcia stref był już bardzo wolny (utrzymać 3 bardzo oddalone punkty przez
7 minut ) co niestety było nudne do tego masę ciężkiego sprzętu, czołgi, odrzutowce,
helikoptery atakujące co przełożyło się na krótki okres życia piechoty i trudności w dotarciu
do strefy (1 na 5 transportów helikopterem dochodził do lądowania, reszta "płonęła" w
powietrzu )
Teraz startuje następca IC - Charlie Foxtrot pod Armę 2 i zapowiada się ciekawie, zapraszam
do udziału zwłaszcza że i gra (A2) jest miodna
http://cfarma2.com
Pozdrawiam!
Kodi
ps
SaS modernizuj kompa
- SaS TrooP
- Posty: 1586
- Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
- ID Steam:
- ID gracza: 0
- Lokalizacja: Wodzisław Śl.
- Kontakt:
Re: IC-ARMA Campaign 7
IC8 będzie jeszcze w Armie 1.
Co do grania to niestety to IC ma bugi. Broń jest - przepraszam za wyrażenie - ale po prostu zjebana. Czołgi biją rekordy. A Leo zwłaszcza, to jest jeżdżący cheat. Przykład: Wypaliłem z PFki 3 do Leo 3 razy, wszystko trafione, a kolega obok ze zdobycznej Instalazy kolejne trzy razy, wszystkie albo dwa trafione. Czyli minimum 5 trafień. Leo dostał w każdą część pancerza jaką mógł. Mimo to piechota zdążyła się ewakuować i mieliśmy z nimi niezłe jajo.
Drużyna jest zgrana, ale brak nam dobrego dowódcy (Kodi, nie obraź się). Tym bardziej, że dowódca nie gra od nie wiem kiedy i nasz team składa się z dwóch ludzi -.-
Idą wakacje, mam Kodi nadzieję że wrócisz do gry, nie wiem co z Markiem, Czary raczej grać nie będzie.
System mi się podoba, teraz dochodzi do nieco większych strzelanin. Niestety wyspa jest słaba, bo na jedno zasrane kopyto, czyli miasto z trzema, czasem czterema drogami otoczone przez tyleż samo wzgórz.
I - niestety- największy problem IC7. Mało ludzi gra, zwykle jest w granicach 30vs30. Na IC6 było raz nawet 60vs60
Do tego tereny są większe, co potęguje szukanie.
Co do moich przemyśleń - Od IC8 najchętniej oczekiwałbym powrotu do normalnych addonów, za to grać z ACE. Jest to kurewski wysiłek dla servera, ale ACE - to by dopiero było coś! (I Fabi w końcu zassałby ten genialny mod). Co do wysp - wybór jest duży. Wysp zresztą nie brakuje. I fajnie by się grało w klimatach rosyjskich
ufoman: Pohamuj sie z tymi przeklenstwami.
Co do grania to niestety to IC ma bugi. Broń jest - przepraszam za wyrażenie - ale po prostu zjebana. Czołgi biją rekordy. A Leo zwłaszcza, to jest jeżdżący cheat. Przykład: Wypaliłem z PFki 3 do Leo 3 razy, wszystko trafione, a kolega obok ze zdobycznej Instalazy kolejne trzy razy, wszystkie albo dwa trafione. Czyli minimum 5 trafień. Leo dostał w każdą część pancerza jaką mógł. Mimo to piechota zdążyła się ewakuować i mieliśmy z nimi niezłe jajo.
Drużyna jest zgrana, ale brak nam dobrego dowódcy (Kodi, nie obraź się). Tym bardziej, że dowódca nie gra od nie wiem kiedy i nasz team składa się z dwóch ludzi -.-
Idą wakacje, mam Kodi nadzieję że wrócisz do gry, nie wiem co z Markiem, Czary raczej grać nie będzie.
System mi się podoba, teraz dochodzi do nieco większych strzelanin. Niestety wyspa jest słaba, bo na jedno zasrane kopyto, czyli miasto z trzema, czasem czterema drogami otoczone przez tyleż samo wzgórz.
I - niestety- największy problem IC7. Mało ludzi gra, zwykle jest w granicach 30vs30. Na IC6 było raz nawet 60vs60
Do tego tereny są większe, co potęguje szukanie.
Co do moich przemyśleń - Od IC8 najchętniej oczekiwałbym powrotu do normalnych addonów, za to grać z ACE. Jest to kurewski wysiłek dla servera, ale ACE - to by dopiero było coś! (I Fabi w końcu zassałby ten genialny mod). Co do wysp - wybór jest duży. Wysp zresztą nie brakuje. I fajnie by się grało w klimatach rosyjskich
ufoman: Pohamuj sie z tymi przeklenstwami.
- ufoman
- Posty: 1184
- Rejestracja: 11 grudnia 2006, 19:48
- ID Steam:
- ID gracza: 40452
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: IC-ARMA Campaign 7
30vs30? No to widze, ze IC upada, ale nic dziwnego. Moje przemyslenia wobec IC sa podobne do tych Pik'a, kiedys bylo fajnie
Re: IC-ARMA Campaign 7
No, na IC2-3 było fenomenalnie. Później jakoś rozwiodłem się z braku czasu, a teraz takie nowiny. Szkoda, bo Arma stworzona jest do takich bitw.