Ja na tradycyjnych flatronach mogę pracować całodobowo ale przy LCD (niezależnie od marki, rozdzielczości, kontrastów itp) po jakiś 3-4 godzinach po prostu wymiękam

Moderator: Inkwizytor
No właśnie ale czy jedynie o częstotliwość tutaj chodzi... chyba nie tylko...Jerry pisze:Przejście z kineskopowego 75hz na LCD 60hz trochę ograniczyło moje siedzenie....
Niekoniecznie.Cleric pisze:Czyli jeśli chodzi o sam aspekt różnicy w częstotliwościach miedzy LCD a CRT a usunięcie dolegliwości wzrokowych jakie mogą powodować te różnice .. to przy przejściu z CRT 75hz na LCD powinienem uzyskać minimum 70hz dla komfortowej pracy ??
Forrestal pisze:Ja siedze przy LCD i CRT jednoczesnieNa poczatku mialem problem z LCD bo poprostu nie widac migotania obrazu i dziwnie sie przy nim czulem. Osobiscie nie czuje roznicy miedzy 60Hz i 75Hz na LCD.
Robi'ak, przecież nikt tutaj tego nie negujeRobi pisze: Ja na swojej 22" iiyama ProLite E2200WS przy 60Hz mam nieporównywalnie większy komfort niż na CRT na tych samych Hz.![]()
Nie wiem jak Wy, ale ja przy 60Hz na CRT po 15min wysiadałem - drżenie ekranu było za duże dla moich oczu.