F1 sezon 2007

[Forrestal]

Sie odezwaly marudy - wczesniej na taki temat nikt oprocz itana by nie zerknal a tak chociaz jest komu kibicowac. A tak osobiscie to od 2000r przegapilem tylko 3 GP ale jak ktos woli nazywac kogos "ekspertme od zeszlego roku" to prosze bardzo ale na PW a nie zasmiecac watek.

[Rainbow]

To typowa "moda" i tyle. Kiedys skoki Malysza a dzis F1 i Kubica...

Nie jestem specjalistą od F1, ale nie porównywał bym obecnych dokonań Kubicy do tego, co zrobił Małysz od początku swojej kariery. Jak by kilka osób nie zauważyło skoki narciarskie stały się już rdzennym sportrem Polski. Nawet jeżeli za kilka lat Małysz odejdzie od skoków sport będzie jeszcze oglądany. Kubica natomiast miał tylko kilka występów i jak na razie tylko jeden wyszedł mu b.dobrze.

[alepasztet]

Sam fakt bycia pierwszym kierowca w teamie F1 to jest nie male osiagniecie.

A tak osobiscie to od 2000r przegapilem tylko 3 GP ale jak ktos woli nazywac kogos "ekspertme od zeszlego roku" to prosze bardzo ale na PW a nie zasmiecac watek.

Ciezko mi uwierzyc w rzeczy ktore piszesz od czasu Twoich staran o uzyskanie dostepu do Oxygena haha.

[Forrestal]

To typowa "moda" i tyle. Kiedys skoki Malysza a dzis F1 i Kubica...

Nie jestem specjalistą od F1, ale nie porównywał bym obecnych dokonań Kubicy do tego, co zrobił Małysz od początku swojej kariery. Jak by kilka osób nie zauważyło skoki narciarskie stały się już rdzennym sportrem Polski. Nawet jeżeli za kilka lat Małysz odejdzie od skoków sport będzie jeszcze oglądany. Kubica natomiast miał tylko kilka występów i jak na razie tylko jeden wyszedł mu b.dobrze.

Myslisz rozsadnie Rainbow. W F1 to nie tylko kierowca i jego umiejetnosci sie licza. Zeby byc mistrzem trzeba miec talent, trafic do dobrego zespolu to jeszcze trzeba miec szczescie aby cos wygrac bo same checi nie wystarcza. Kubica jest atrakcja dla polakow - to racja a ze w tym sezonie M.Schumacher juz nie startuje i nie powtorzy sie sytuacja ze wygra 11 wyscigow w sezonie

Ciezko mi uwierzyc w rzeczy ktore piszesz od czasu Twoich staran o uzyskanie dostepu do Oxygena haha.

Wiesz, ja nie bede komentowal Twoich "nacjonalistycznych" zapedow

[alepasztet]

No i co, juz po 8 wyscigu a temat stoi w miejscu?

[Forrestal]

No i co, juz po 8 wyscigu a temat stoi w miejscu?

No bo nie bylo nikogo oprocz mnie co by temat podchwycil

[itan]

Co tu duzo gadac... Alonso siódmy.

[SiD]

To typowa "moda" i tyle. Kiedys skoki Malysza a dzis F1 i Kubica...

Nie jestem specjalistą od F1, ale nie porównywał bym obecnych dokonań Kubicy do tego, co zrobił Małysz od początku swojej kariery. Jak by kilka osób nie zauważyło skoki narciarskie stały się już rdzennym sportrem Polski. Nawet jeżeli za kilka lat Małysz odejdzie od skoków sport będzie jeszcze oglądany. Kubica natomiast miał tylko kilka występów i jak na razie tylko jeden wyszedł mu b.dobrze.

Tyle że wielkie małyszowanie zaczęło się od zwycięstw Adama, który skacze od ho ho i ma już trzydzieścipare lat! Oglądanie jak rozwija się prawdopodobnie jeden z lepszych kierowców na świecie jest imho bardziej interesujące, niż skoki anorektyków na dużej ślizgawce (bez urazy). I owszem, może i dla ciebie to wygląda że małysz ma więcej osiągnięć, ale to tylko złudzenie, który zasugerowały media. Dla ciebie nic nie znaczy to, że Kubica był pierwszym kierowcą zza granicy który wygrał mistrzostwa Włoch w gokartach! Te "kilka występów" to osiągnięcie porównywalne do mistrzostwa skoków narciarskich. Pokazał, że potrafi się utrzymać w stawce będąc początkującym w F1 zarazem. Dla laika zajęcie np. piątego miejsca to wielkie nic, ale wyobraź sobie, jakby reprezentacja Polski zajęła takie miejsce na mistrzostwach świata - "Wielki powrót polskiego futbolu", "Polacy pokazali klasę", natomiast o Kubicy mówi się wówczas: "Pff, ledwie piąty nawet na podium się nie zmieścił i w ogóle tylko jednego kierowcę wyprzedził - jakiegoś Massę pff".
Tak jak ktoś mówił - skoki przy F1 to jak osiedlowe mistrzostwa hulajnogi przy żużlu.

Zresztą F1 to specyficzny sport - przeciętny fan sportu nie znajdzie niczego interesującego.

[Forrestal]

Trafne spostrzezenia SiD. W F1 nie liczy sie tylko forma kierowcy ale calego zespolu i tego na co go stac w danym sezonie. Teraz ewidentnie widac ze BMW Sauber nie jest w stanie nawiazac walki z Ferrari i McLarenem i jesli dalej kierowcy obu zespolow nie beda popelniac bledow to dla BMW beda miejsca od 5 w dol stawki.

[itan]

Chyba ze ktorys z zespołow przestanie odrabiać lekcje, jak to bylo z Ferrari w ostatnich latach... Ale na to nie licze, przynajmniej w tym sezonie, bo walka miedzy ferrari i mclarenem bedzie ostra.

[Jerry]

Byłaby :]

http://sport.onet.pl/0,1248769,1605264,wiadomosc.html