Czity coraz popularniejsze :/

[Trance]

Skok z mostu?

Według mnie każdy system antycheaterski jest dobry pod warunkiem, ze nie uderzy w niewinnych graczy?

ufoman: Posprzatane z niepotrzebnych, nic nie wnoszacych do dyskusji postow.

[eagle]

Nie wydaje wam sie dziwny wynik. A na dodatek łepek zabijał swoich.

[Trance]

Zależy co to za mapa

[eagle]

Zależy co to za mapa

Jakiś coop ale dokładnie nie pamiętam.

[Trance]

Eee to jak coop to jasne ze wynik podejzany

[-=HuNTeR=-]

Chyba, że grał evolution od rana do wieczora sam

[eagle]

Chyba, że grał evolution od rana do wieczora sam

To nie evolution był. I sam nie grał.

[Trance]

Albo cheat albo jakas harcorowa mapa :D

[buzz]

Wczoraj na jolt.co.uk miałem pokaz ... specjalnie dla mnie (jako revenge za przedwczorajsze skuteczne namierzanie i wywalanie cheatera).
Przyszło dwóch, grali na Evo przez godzine normalnie (czyt. nie używali cheatow do TK).
Tym razem nie zrobiłem nic, a nawet sobie pogadałem na spokojnie komentując ich wyczyny.

Goście zrobili swoje, znudzili się i poszli. Ja całą akcje oglądałem sobie na Spectatorze (Evo ma możliwość obserwacji, w budynkach Transfer i Mission HQ). Moglem nagrac kupe materiału... ale mi sie nie chciało. I chociaż zabijali mnie ze 30 razy, tryb obserwacji nadal działał

Ogólnie goście przemieszczali się skokowo i szybko, Bombardowanie dywanowe z harriera, pełno rakiet na cobrze (w momencie strzału ilość rakiet się dodawała zamiast odejmować - patrzylem z widoku kokpitu.), abrams przejeżdzał przez sciany i takie tam... dzieciaki sie bawiły. Jak ktoś chce to mam ID. jeden 10 cyfrowy drugi krótszy (5/6).

W każdym razie jak ktoś chce nagrac czitera to mówie jak to zrobic najprosciej - na evo.

[Radeon]

Nie no. Dziś to jestem solidnie wku**ony. Nawet w EVO przez jakiegoś poje**ego dzieciaka pograć nie można. Nie dość, że raz do rusków przyszło chyba z 4 dekli, rozwalili całą mapę, na lotnisku... właściwie lotniska już nie było. Nagle wszyscy mogli walić z rakiet 55mm, mavericków itd. Ja w czasie wykonywania misji nagle wysłąłem 35 rakiet 55mm w jedną sekundę pare metrów przed siebie, tam gdzie był wróg. No i kuźwa wszystko wyj**ało w powietrze, a ja poleciałem 2km dalej.

Nie dość tego, to jeszcze przyszedł jakiś dzieciak na serwer chyba francuzki. Byli fajni ludzie, większość mówiła po angielsku, 3 godzinki naprawde świetnej gry. Ale nie.. Znowu musiał przyjść jakiś idiota i całą gre rozwalić. Nie dość tego, nawet z servera nie można było go wyrzucić. Był nieśmiertelny, miał czita na maskowanie nicku, tak więc jak kogoś zabił nie pisało kto to był, zbudował piramide na środku lotniska, co chwile spadały gdszieś pociski, a do tego na koniec zaserwował jakąś idiotyczną muzyczkę, przeteleportował wszystkich do hotelu gdzie się debilsko kręcili w kółko. Zablokował kontrole postaci, nie szło się wogóle ruszać, piznał nawet jakieś teksty w hintach.

Tak jest, wystarczy wejść na EVO i wcześniej czy później jakiś kretyn się zjawi. Ja nie wiem... Nudzi im się czy co?! Niech do cholery ziemniaki hodują i je obierają, przynajmniej problem głodu na świecie zniknie.

Oto co ten kretyn nawyprawiał:

http://img.photobucket.com/albums/v305/ ... -04-32.jpg
http://img.photobucket.com/albums/v305/ ... -39-95.jpg
http://img.photobucket.com/albums/v305/ ... -21-37.jpg

[buzz]

Niezłe.
Dlaczego ci ludzie nie mogą zacząć tworzyć nowe fajne scenariusze zamiast te skrypty cziterskie. (EDIT: i chyba znam odpowiedź - bo na scenariuszach się nie da zarobić...)

Tego "mojego" też nie dalo się usunąć przez votekick. Trzeba bylo glosować na admina i dopiero wtedy się dało. A numerek i id było widoczne w #userlist. No ale "Twój" cziter wygląda na cięższy przypadek.