Patch 1.14 (wrażenia i opinie)

[Forrestal]

PolishFactor, jaka to gra niby obciaza grafe bardziej niz ArmA? Ja takiej nie spotkalem. Jasne ze przyczyn wywalania sie ArmA moze byc wiecej ale moglbys nam podac wiecej informacji. Jaki kod bledu wyskakuje przy errorze?

[Rainbow]

Ja osobiście mam 8800GT i tylko takie akcje dzieją się w ArmA. Inne gry, które mają o wiele większe wymagania sprzętowe i generują o klasę wyższą grafikę działają jak najbardziej poprawnie. U mnie ostatnio już ten problem nie występuje, zmniejszyłem detale grafiki, zdefragmentowałem dysk, wyczyściłem rejestr itp.

@Forrestal
Np. Crysis

[Forrestal]

Battleeye nie ma nic do rzeczy do poki nie grasz online. A i tak powatpiewalbym w to gdyz on jakos specjalnie nie korzysta z pamieci. Rainbow, dlaczego uwazasz ze inne gry maja wieksze wymagania sprzetowe? Bo generuja lepsza grafe? Bzdura, to nie o to chodzi. Taki Crysis moze ma lepsza grafe ale sposob jej renderowania jest zupelnie inny niz przy silniku ArmA. Coz poradzic ze w ArmA o OFP sa takie a nie inne zalozenia i czesc mocy obliczeniowej idzie na to czego nie widac. Ja osobiscie uzywam ArmA jako testu stabilnosci sprzetu. Nie zdazylo mi sie aby cos co dziala pod ArmA wysypalo sie gdzie indziej, no chyba ze jest to jakis developerski build

Nie chce mi sie z wami klocic ale wlasnie ArmA jest chyba najbardziej wymagajaca gra jaka mozna psotkac na rynku. Bo nie czerpie tylko z grafy, proca ale takze pamieci, chipsetu plyty glownej a nawet pobocznych ukladow ktore moga jej pomagac lub przeszkadzac.

[Rainbow]

Czytałem dużo postów na oficjalnym forum, gdzie ludzie po odinstalowaniu Battleye nie mieli już żadnych problemów. Osobiście tego nie sprawdzałem, bo nie widzi mi się granie z 50 serwerów tylko na 10-15. Jednakże taka solucja istnieje, i w przypadku problemów można ją wypróbować.

[Ravrav]

Nie komputer zawodzi - nasi czescy bracia spie....li sprawe tyle na temat.

[Forrestal]

Rainbow, nie ma zoptymalizowanych enginow poza engineami firmy EPIC To ci powie kazdy programista gier komputerowych (i nie tylko). ArmA nie zuzywa 100% zasobow od tak sobie. Np procesor jest momentami urzywany rzadko ze procesory Intela z rodziny Core czasem obnizaja mnoznik bo taka moc obliczneiowa nie jest potrzebna. Ty patrzysz na ArmA jak zwykly gracz. Nie ma takiej grafy jak Crysis a obciaza mi system ot znaczy ze jest zle zoptymaloziwana i ogolnie do dupy. Jestem ciekaw czy bys docenil to jakbys pogadal choc z programstami ktorzy musieli przygotowac to tak aby to dzialalo tak jak dziala.

PS. Ravrav wlasnie przedstawia persone ktora do tego w jeden sposob podchodzi ;]

[Rainbow]

Doceniam to, że BIS stara się jak może (podobno), by ArmA działała lepiej, ale tutaj wychodzi inna rzecz. Do zrobienia dobrego symulatora pola bitwy trzeba czegoś więcej, co pokazuje Codemasters i ich team złożony ze 170osób. Skoro Czesi nie są w stanie stworzyć tak wielkiego świata, który by działał poprawnie może powinni zmniejszyć skale działań na rzecz wydajności i na pewno przyjemności płynącej z gry. Nie mówię o tak małej skali jak w BF2, ale też nie tak dużej jak Sahrani. Zamiast skupiać się na km2 wyspy mogli by w końcu przełamać ograniczenia swojego silnika do tworzenia podziemi.

[klamacz]

gdzie nie zajrze to rainbow plecie bzdury.

[Rainbow]

[PolishFactor]

Forrestal
Oznajmiam ,że rozwiązałem problem zwiechów definitywnie. Nie wiem jak się uchowałeś nie odpalając największego zbójcy wydajnościowego kompów na świecie Microsoft Flight Simulator X z dodatkami jak np.Traffic. Mapki ARMY to poletka ryżowe przy wielkościach map jak np. całego stanu Colorado z miastami oteksturanymi w Hi-RES ze zdjęć satelitarnych. ARMA chodzi mi jak przeciąg na moim configu, FSX daje średnio 10-12 fpsów. Żaby pograć płynnie w FSXa to wypada mieć najnowszego T280 w SLI i do tego obowiązkowo minimum Quada QX9550 lub tego najdroższego QX9750. Wtedy zdołasz wycisnąć te średnie 30-35fpsów. Crissis też obciążeniem teksturami niczym nie ustępuje ARMIE i śmiem twierdzić, że ją nawet przewyższa. Różnica w tym, że tam nie ma ewidentnego błędu buforowania i uwalniania pamięci. Analiza objawów z poprzednich patchy i komunikatów błędów mi to potwierdza. Sprawę na szczęście załatwia wprowadzenie parametru -maxmem i odpowiednie dobranie wartości. Teraz jestem przekonany ,że ARMA w najnowszym patchu 1.14 ma nadal spierniczone adresowanie i buforowanie (nie uwalnianie pamięci z nieużywanych tekstur) stąd to całe zamieszanie z czasową utratą tekstur na starszych grafach, oraz czasowymi zwiechami na 8XXX, lub wkurzającymi spowolnieniami na najnowszych 9XXX. Ciekawe co oferuje z repertuaru problemów na najnowszych T280 i T260... Nie wiem czy winić twórców oprogramowania (cudów raczej nie ma ) ,czy NV za stery, które dla programistów BI są wypuszczane za szybko wraz z nowymi rewizjami kart i GPU (istny wysyp) i zbyt skomplikowane. Kurcze inne gry tego problemu nie mają. Czyżby programiści lepiej opłacani i wykształceni? Może to też kwestia braku współpracy i właściwego supportu NV (UBI jest np. całkowicie pod ich parasolem). Muszą to szybko poprawić bo ludki mniej wytrwałe jak ja oleją tę jak dla mnie byłego wojskowego oficera całkiem fajną taktycznie zabawę. Fakt ,że America's Army: Operations jest bardziej realistycznie tu dopracowana ,ale ARMA nie ma się czego wstydzić choć to nie trenażer stworzony od podstaw pod egidą armii jak ta pierwsza. Są ewidentne błędy w sprzęcie i jego parametrach ,ale akceptowalne bo to jest zabawa i musi być bardziej grywalnie niż realnie. Wkurzają tylko te super snajperskie wyczyny AI na gnatach które są w praktyce delikatnie mówiąc mało skuteczne w praktyce na więcej niż 100m. W sumie w praktyce mierzymy się z Armią snajperów ,ale na szczęście o bardzo marnej inteligencji co zawsze przechyla szanse na stronę miłośników zabawy, a nie symulacji. To urok zabawowy ARMy. Zawsze wygrywasz więc satysfakcja gwarantowana! Czakam na nowy patch ,a tym czasem cieszę się z 8h giery już bez zwiech w trakcie.

[klamacz]

Do zrobienia dobrego symulatora pola bitwy trzeba czegoś więcej, niż małe czeskie studio pod Pragą, co pokazuje Codemasters i ich team złożony ze 170osób.

to fakt czy twoja osobista opinia? Codemasters jak narazie nic nie pokazuje, 170 osob - to nic nie znaczy. Dobry symulator pola bitwy? Jak narazie na rynku bylo tylko kilka, z czego liczą sie dwa: Operation Flashpoint i Armed Assault. O moj boze, oba zrobione przez małe czeskie studio pod Pragą ....

Skoro Czesi nie są w stanie stworzyć tak wielkiego świata, który by działał poprawnie może powinni zmniejszyć skale działań na rzecz wydajności i na pewno przyjemności płynącej z gry. Nie mówię o tak małej skali jak w BF2, ale też nie tak dużej jak Sahrani.

moim zdaniem działa poprawnie. Prawdopodobnie gdyby zmniejszyli skale o polowe to straciliby zaraz potem polowe graczy.

Zamiast skupiać się na km2 wyspy mogli by w końcu przełamać ograniczenia swojego silnika do tworzenia podziemi. Z tego co wyczytałem w zapowiedzi VTK2 do VBS2 zamierzają to tam przygotować, ale też będzie to działać na zasadzie tricku/oszukania silnika.

To nie dungeon masters. Jaki procent operacji wojskowych wykorzystuje istnienie "podziemi"? Wybacz, ale to juz jest zwyczajne czepialstwo.

Multigunner, który jest w ArmA to też tak naprawdę trick, bo 1 gunner zajmuje miejsce dowódcy pojazdu, a dopiero 2 gunner to docelowy strzelec gry.

heloł man, configi poczytaj, bzdury pleciesz

Nie chcę już mówić o wyłączności na poruszanie i strzelanie w pojazdach dla Armii Australijskiej w VBS bo to trochę przykre, że tak ograniczają graczy.

tu mnie rozbiles. Czujesz sie ograniczony? To idz pograj w BF2 albo tetrisa. Alternatywnie mozesz sie najac do Armii Australijskiej, bedziesz mial dostep do poruszania sie i strzelania w pojazdach ...

Rainbow, w skrocie ci odpowiem, produkt jaki jest kazdy widzi, podoba ci sie to grasz, nie podoba to nie grasz. Jeczenie nad kazdym szczegolem i marudzenie ze to ze tamto i w ogole ze chamy i prostaki - to meczace jest i nudne.