Katastroficzna płynność i resetowanie kompa

[Waleczne_Serce]

Witam panowie, od niedawna cieszę się ARMA III. A właściwie to nie, źle napisałem bo się nie cieszę a wręcz cierpię z jej powodu. Kupiłem ją ponieważ mam w kolekcji ARMA I i rewelacyjnie się grało, jednak dziś już nikt w nią nie gra. Mogłem kupić ARMA II, ale jak patrzyłem na wymagania tej gry to mój laptop powinien podołać tej grze. Ale podczas prób gry co się okazuje ? Ustawienia prawie minimalne i ilość FPS około 30 - 35. I to mi sprawia ból, bo obraz no jest troszkę rozmyty. W dodatku pojawia mi się komunikat poniższy:



I czasem wyrzuca mi do pulpitu a czasem pojawia się charakterystyczny błąd windowsa, niebieski ekran i szlaczki jak to nazywam. Dlatego też pytanie czy da się coś z tym zrobić. Czy poniższe parametry komputera to jakaś kpina dla tej gry ?

Parametry komputera:
System: Windows 7 Professional (64 bit)
Procesor: Intel(R) Core(TM) i5-320M (od 2.50 GHz do 3.10 GHz, 3 MB cache)
Pamięć RAM: DDR 3 (1600 MHz)- 8 GB
Karta graficzna: Intel(R) HD Graphics Family 4000 + AMD Radeon HD 7670M (2GB)

I to wszystko chodzi o dupę rozbić za przeproszeniem. W grze wszystko na niskich detalach poustawiane i 30 -35 FPS osiągam. Ostrość obrazu jest dla mnie dobijająca. Bo jeszcze powyłączanie detali jak traf dałoby się znieść to płynność jest już słaba i to restartowanie. Chciałem zapytać o wasze zdanie odnośnie parametrów komputera. Ewentualnie wymieniłbym się na wersję niższą jeśli nie da się tego uruchomić.

PS: Z góry sorki, jeśli ktoś się czuje urażony. Ale napisałem posta i szuka rozwiązania sam. Bo troszkę mi to czasu zajmie, a może ktoś w tym czasie wyrazi opinie i ułatwi mi życie.

[Waleczne_Serce]

Troszkę poprawiłem płynność i zdecydowanie ostrość. Nawet chyba dałoby się grać, ale ciężko mi powiedzieć. Wcześniej restartował mi się komputer. Powyłączałem niektóre programy startowe i przestał się restartować, ale zaczął wychodzić do pulpitu. Odpaliłem grę bez modów i teraz po prostu w pewnym momencie robi mi się czarny ekran, chodź gra dalej działa, mogę strzelać tylko ekran jest niebieski. Dodam iż inna gra też mi się wywala do pulpitu z komunikatem Crash.

[czesterw]

Witam.To co opisujesz to chyba nie wina Army3. Ja już gram na Arma3 od jej początku i mam czasami 15 - 20 FPSów i da się grać.Nie ma klatkowania, gra jest płynna i wyraźna.Pewnie przy 50 jest lepiej,ale to nie jest bardzo wyraźna różnica,przynajmniej dla mnie.
Jak gram na serwerze uruchamianym przez kolegę to mam ponad 30 czy czasami ponad 50 FPSów.W tym czasie koledze spada do 20 paru FPSów i narzeka na klatkowanie. Z kolei jak gramy na mapce uruchamianej na moim kompie to mam jak napisałem wyżej. On z kolei chwali się ,że ma 50 i więcej.Uważam,ze te różnice wynikają z przeładowania mapy u mnie oraz z przeładowania dysków.Mój sprzęt to inter core i7 podkręcony do 4,2 GH,
Ram 8 GB ,Karta to GeForce GTX570 .
Jak wchodzę na obce serwery to w zalezności od ilości graczy i stopnia przeładowania mapy w sprżęt osiągam 20 do 50 FPSów.
Sadzę,że restart systemu,zmniejszenie ilości programów na dyskach poprawiłoby sytuację. Pozdrawiam.Czesław.