Szukam ekipy

[Alduric]

No tak, kolega wyżej zna umiejętności wszystkich polskich grup. Podpisuję się pod pytaniem kolegi Macieja.

[=NN=Edek]

Szanowni Panowie Koledzy.
Smutno mi się robi gdy patrzę na dyskusję tu prowadzoną i wiadra złych emocji tu wylewane, chciałem wam przypomnieć, że wszyscy gramy w tą samą grę.

Jednak każdy gra w Armę inaczej i każdemu co innego sprawie frajdę (a właśnie o zabawę tutaj chodzi), jeden woli przysłowiowo "ponapierdalać z karabinów " drugi natomiast lubi "bawić się" w żołnierza poprzez zachowywanie części procedur i ogólne wczuwanie się w odgrywaną rolę, a trzeci lubi postrzelać do kumpli kampiąc się w krzaku z snajperką. Nie starajmy się narzucać jednego słusznego stylu gry bo właśnie możliwość jakie daje nam ArmA czynią ją wyjątkową i z tych możliwości trzeba korzystać. Niech każdy gra tak jak lubi i tyle w temacie, nie ma lepszego ani gorszego stylu rozgrywki, każdy styl jest dobry jeżeli sprawia frajdę osobą grającym.

P.S Do autora tematu, jak włączysz forum to znajdziesz około sześciu wątków aktywnych grup( w których najczęściej jest podana jakieś forma kontaktu).

[Maciej]

Choćby to:

Jeśli masz aspiracje:
http://www.armatog.com/rekrutacja/ (tu dostaja się najlepsi)

Jeśli nie masz to :
http://www.arma3coop.pl/ (tu dostaje sie kazdy)

Skoro odczuwasz potrzebę wywyższania się nad innych, to mógłbyś w końcu powiedzieć mi trochę o rzeczonej przez ciebie elitarności?
W końcu proszę ciebie o to po raz trzeci.

I to trochę smutne, że uważasz większość graczy za debili, którzy nie umieją obejść przeciwnika.

[grzegorz]

Jest taka anegdotka. Idziemy sobie w jakimś ciemnym zaułku a tam np. dresy. O kurna mafia. Jaka mafia. Mama puściła dzieci na podwórko.
Jak wspomniano wyżej Arma daje różne możliwości rozgrywek. Niech każdy gra w co i jak mu pasuje jeśli znajdzie grupę o podobnych preferencjach. Paru osobom chciałbym przypomnieć, że Arma to gra. Gra z jakimiś aspiracjami na symulator. AI są jakie są. Możne je konfigurować w jakimś stopniu. Respawny takie czy inne. Potraktujmy to jako uzupełnienie stanu. Realia vs gra. Mam kupić kokpity, manipulatory do wszystkich pojazdów. Goście czasem w poważniejszym wieku a zachowują się jak http://pl.wikipedia.org/wiki/Niepe%C5%8 ... iarkowanym po mojemu niedorozwój emocjonalny do rozwoju fizycznego i wieku.
Część grup jest pozamykana we własnym świecie i są debeściakami sami dla siebie. Do tego nielubiani za swoje "wyczyny" przez inne grupy, nawet te z innego typu rozgrywek. Swoje fora, porady i modyfikacje pozamykane przed światem. Wolnoć Tomku w swoim domku. Potem mało graczy. Społeczność leży i kwiczy.
Armaholic, CBA. Znacie. Wiecie co to jest i po co. Pytanie retoryczne - nie oczekuję na nie odpowiedzi. Dobrze, że ci ludzie nie schowali tego dla siebie.
Czytam czasem zasady rekrutacji tu i tam. Tani badziewny bełkot marketingowy, propaganda, dziecinne podniety. Nie podobało mi się to nawet nie wchodziłem dalej.
Moje zdanie. Nie przeszkadzamy sobie.
W swoich grupach, otoczeniu prywatnym i zawodowym mamy osoby dążące z uporem maniaka do zdominowania gry, T-sa i czego się da. Czasami to "TY"
Rozumiem też asertywność i inne zjawiska. Jednak coraz częściej są to zjawiska na poziomie toksycznym. Jeden gość tłumaczył, że zrobił coś co inni też mogli ale nie zrobili. Nie zrobili tego choć mogli bo mają w sobie trochę przyzwoitości.
I kto tu jest debeściak. Nawet jak dla sportu wejdziesz na otwarty serwer, jakiegoś pablika (FT-2) to jeżeli będziesz na szczycie tabeli to jesteś dobry. Kolejna sprawa to gra zespołowa. Ten z dołu tabeli mógł zrobić więcej dobrej roboty dla swojego zespołu wykonując swoje zadanie. Ciężko być na szczycie tabeli operując rurą AA.

Kolejna kwestia dla pytających, szukających jakiejś grupy. Zagraj przynajmniej w kampanię, jakieś pojedyńcze misje. Opanuj podstawową klawiszologię. Arma jest grą .. nie tak od razu. W multi pewnych rzeczy nie zrobisz sam. Na forum i stronie Armasite jest sporo kontaktów do różnych grup. Nie do wszystkich. Sam ostatnio spotkałem jedną o różnorodnych zainteresowaniach o której nie miałem pojęcia, że istnieje. Moje niedopatrzenie ) Nie należę to tej grupy ale moja grupa spotkała się z nimi i wywarli bardzo pozytywne wrażenie nie tylko na mojej osobie. Nie robią sztucznego szumu koło siebie. Oni są i działają. Po prostu poczytać fora, strony. Niektóre pytania pozostają bez odpowiedzi bo taki poziom intelektualny prezentują i strach tego dotknąć. Tak. Też mam swoje wady i słabości. Nie jestem zły, już taki jestem. Jednak swojego zdania nie traktuję jako jedyne słuszne. Grupy podają adres T-sa. Wejdź, zapytaj czy możesz poprzeszkadzać. Czasami mają dni otwarte. Nie wychylaj się obserwuj. W odpowiedniej chwili popytaj. Czasami trafisz na zły czas. Jeżeli ktoś mówi, że to co robi jest najlepsze to sprawdź też coś innego. Grając na otwartych publicznych serwerach możesz też dostać propozycję przyłączenia do jakiejś grupy. Inwencja własna jednak wskazana.

Wystarczy lektura działu Multiplayer. Trochę opanowania.
Proponuję zamknąć temat na kłódkę a klucz wyrzucić.

[Ashans]

Maciek gdzie widzisz słowo "Debile" ? Co do aspiracji, nazywam rzeczy po imieniu... Chyba że zamknięcie na rozwój i cale community wraz z obłudnymi kłamstwami i kradzierzą nazywasz szczytem aspiracji... Ale z tym już Ci nie pomoge... Elitarność ? nie muszę Ci nic udowadniać, lepiej ty mi udowodnij że potrafisz korzystać z wyszukiwarki...

[Alduric]

Kolega Ashans omija odpowiedź na zadane pytanie przez kolegę Macieja bardzo nieudolnie :-) Zakończ waść swoje żale, gorzkie bardzo, wstydu oszczędź. Różnica między nami kolego jest taka, że nie jestem hipokrytą + nie chodzę i nie opowiadam bzdur o kolegach z innych grup.

Pofatygowałem się -> http://www.armatog.com/community/viewto ... ?f=21&t=29

Mapy:
- A3MP 5,6GB
- F.A.T.A. 350MB

Zrezygnujcie z używania mojego czasu, przecież tak mnie nienawidzicie - Ale zaraz zaraz...za co? Jestem w stanie zrozumieć nienawiść ACC ( starego A2C ), pogryźliśmy się za czasów kiedy tam grałem, życie, taka sytuacja. Minęło sporo czasu, totalnie są mi obojętni, cieszę się że nie piszą publicznie bzdur, robię to samo - Szanuję ich jako grupę Army.

Niestety zapracowałeś na totalny brak szacunku, zarzucasz mi kradzież. Serio? Co Ci ukradłem? Domenę a3c zarejestrowałem jeszcze za czasów bytu w A2C, nie ukradłem jej, była wolna. Domena virtualbattle była głupim wyskokiem, PRZEPROSIŁEM ZA TO, oddałem ją - A mogłem być ch***m i trzymać do dziś - Ale po co :-)?

Zamykamy się - Jasne, rozgrywamy samodzielne misje o których ty nawet w JointOpsie możesz pomarzyć i to Cię kolego boli, no i [nie]stety jest to moją winą. Poświęcam każde wolne 5 minut na rozwój tej ekipy, nie umiesz sobie nawet wyobrazić jak wiele czasu na to potrzeba.

Powtórzę raz jeszcze - Zakończ waść i wstydu oszczędź.

//PS
Zapraszam, jeśli masz odrobinę odwagi -> http://www.forum.arma3coop.pl/viewtopic.php?f=2&t=4 To wpadnij, porozmawiamy i wyjaśnisz mi o co Ci kolego chodzi, bo niestety nikt tego z nas nie rozumie

[Maciej]

Okej, ja twierdze tylko, że nie powinieneś odmawiać większości graczom choć małego zmysłu taktycznego.
Bo taka jest prawda, równorzędną walkę potrafi zapewnić tylko inny gracz. Bo w końcu parę zaskryptowanych ruchów Si nie będzie lepsze od człowieka.
Co oczywiście nie przeszkadza mi być miłośnikiem Coopa, który potrafi zapewnić dobre zgranie ludzi i choć trochę odwzorować operacje militarne.
Ale bym nigdy nie powiedział, że Si działa bardziej racjonalnie od człowieka.

Ale w sumie nie o to tu chodzi. Chodzi o to, że patrzę na twoje wypowiedzi, a później patrze jak wyglądają róże grupy, no i jakoś nie widzę waszej elitarności. I tak, potrafię używać wyszukiwarki, widzę filmiki na Youtubie różnych grup, no i jakoś nie widzę drastycznej różnicy TOGu od innych grup. I nie chcę tym obrażać twoich kolegów z TOGu, do których absolutnie nic nie mam. Chodzi mi o to, że mówisz o elitarności swojej grupy na forum które jest czytane przez różnych graczy Army, niekiedy zrzeszonych w różnych grupach. I na takim forum mówisz o elitarności swojej grupy, no to mógłbyś się trochę rozwinąć w czym TOG jest taki lepszy od innych grup Coopowych, prawda?
I po raz czwarty cię o to proszę i tym razem nie odsyłaj mnie do wyszukiwarki, ponieważ na hasło "elitarność TOGu" nic sensownego nie wyskakuje. I pamiętaj, że oprócz twojej grupy są inne niż takie A3C. Bo chyba nie wykażesz mi elitarności tylko na podstawie jednej grupy, prawda?
Bo wyraźnie czuję, że strzelasz zarzutami w tą konkretną grupę, chodź nie mam pojęcia jak to się odnosi do mojego pytania.
Przeszkadza mi odnoszenie się lekceważąco do innych i wywyższanie się. Jak już musisz to robić, podaj przynajmniej powody, dlaczego tak piszesz.

[Zygmunt]

@FOX-Pl Może faktycznie zabrzmiało to nietaktownie wobec grup coop (chociaż ja osobiście tego nie widzę). Absolutnie nie miałem tego na celu. Jak kogoś tym uraziłem to przepraszam. Celem było sprowadzenie na ziemię zadufanego w sobie kolegę Ashans. Po dalszych postach widzę, że odwołanie się do jego dojrzałości było przesadzone.

Moim zdaniem każdy powinien grać w to co lubi i się tym cieszyć. Skoro kogoś cieszy zabijanie AI, bo według niego AI jest zajebiści taktyczne i sprytne to niech to robi ile wlezie i czerpie z tego frajdę i najlepiej niech pompuje się to frajdą (bo i o to po części chodzi), we własnym gronie, przynajmniej nikt go na ziemię nie będzie sprowadzał. Niech natomiast nie obraża innych grup, skoro nigdy z nimi nie skonfrontował swoich umiejętności. Niech nie wpiera publicznie, że walka z AI ma tak dużo wspólnego z taktyką i byciem pro virtualnym soldierem skoro np: AI nawala bez problemów przez drzewa i krzaki, najzwyczajniej potrafi stanąć i się rozejrzeć będąc pod ostrzałem (zamiast zygzakować do przeszkody stałej), olewa ogień zaporowy bardziej niż rambo, oskrzydlanie itp zajmuje im więcej niż mojej babci robienie pierogów, nie umie podpuścić na lepszy strzał czy wciągnąć w pułapkę, strzela ledwo coś się rusza przed lufą choćby daleko (wie od razu czy swój czy obcy) itp itd. Sprawianie, że AI strzela bardzo szybko, bardzo celnie, czy z bardzo dużych odległości z symulacją też nie wiele ma wspólnego (chyba, że symulacją gwiezdnych wojen i strzelania laserami).

Co do poziomu ludzi grających w Armę np na regularnych serwerach PVP bez 3rd view i crossair to mają dużo dużo dużo więcej sprytu i taktyki niż AI. Kiedyś grywałem tylko Singla i byłem super Rambo a jak wszedłem do multi to nic nie mogłem zrobić. Ostatnio nie miałem neta, więc spróbowałem kampanię (bynajmniej nie na poziomie kadet) i okazało się, że mając Armę 3 i walcząc przeciw AI, to co Rambo robił w filmie to nic nadzwyczajnego.

@Ashans taki offtop. Co to za żołnierz u Ciebie na awatarze? W życiu nie widziałem tak wąskiego w barkach żołnierza, szczególnie amerykańskiego. To zdjęcie prawdziwe czy jakiejś grupy rekonstrukcyjnej?

[MakoTOG]

Oficjalne stanowisko TOG w tej sprawie:
http://www.armatog.com/klan-arma-tog-ak ... ostowanie/

[Przemro]

Panowie, to jest bardzo przykre co tu robicie. Ktoś nowy, kto chciałby zacząć przygodę z Armą, pisze na forum i zaraz pod tym tematem zaczyna się wojna. To odrzuca nowych graczy, jeżeli takie coś się dzieje. Społeczność army ma opinię przyjaznego dla nowych graczy, ale tutaj? Rozumiem spory miedzy klanami i walkę o graczy, ale pozostaje kwestia zachowania jakiegoś poziomu kultury rozmowy/dyskusji.

Co do rodzaju rozgrywek, myślę że tutaj nie powinno być żadnej dyskusji, kazdy gra jak lubi i tak jak mu to sprawia przyjemność. Jeżeli ktoś preferuje co-op to gra co-op. Jeżeli ktoś woli pvp to gra pvp. Oba tryby mają plusy i minusy, i nie można mówić ze to jest lepsze bo my tak gramy lub coś.

Kto mnie zna ten wie, że sam jestem liderem klanu. Rozumiem wszelkie spory i wiem, że trzeba z nich wyciągać wnioski i się uczyć by nie było więcej konfliktów. Dowodem na to jest, co robili moi poprzednicy - zamknięte tematy klanu S.D.S, jedyne co tam jest to kłótnie. Osobiście jest mi wstyd za zachowanie tamtych osób, dlatego proszę uczcie się na błędach innych i spróbujcie zmienić podejście do sytuacji. Nie jest to łatwe ale jesteśmy polską sceną army niezależnie od tego czy klan liczy 10, 40 czy 60 osób. Zachowajmy jakiś poziom.

[Donci]