Panowie nie wiem czy to ja jestem taki ułomny czy co za inna cholera.
Zainstalowałem sobie OA i strasznie mi się spodobała.
Gram sobie w jedną dostępną misję o nazwie Littlebird.
Cholera wsiadam do helikoptera i za cholerę nie mogę z niego wysiąść.
Ta misja już tak ma? Kręcę kółkiem myszki ale za cholerę nie widać opcji - WYSIĄDŹ.
Demko OA - misja Littlebird
Moderator: Inkwizytor
Re: Demko OA - misja Littlebird
To raczej inna cholera, ta misja taka już jest, jeżeli twój dowódca siedzi w helke to póki nie wyda rozkazu wysiadania z niej to nie możesz wyskoczyć, no ale w końcu to misja, w której zadaniem jest powietrzny patrol wiec nie ma się co dziwić
edit:
Swoją drogą bardzo przyjemna misja, przeszedłem już któryś raz z kolei, klik.
edit:
Swoją drogą bardzo przyjemna misja, przeszedłem już któryś raz z kolei, klik.
Re: Demko OA - misja Littlebird
Heh nieźle. Mam też jedną misję w kampanii. Możesz mi powiedzieć jak celnie strzelać z broni M110 TWS? To broń chyba na podczerwień.
Re: Demko OA - misja Littlebird
Broń z oznaczeniem TWS to giwery z celownikami termowizyjnymi. Jak celnie strzelać to Ci nie powiem, nie używam bo jest to najgorsza rzecz jaką dodali do OA, moje zdanie
Re: Demko OA - misja Littlebird
Nie jest taka zła. Ładnie widać przeciwnika. Tylko ta celność...
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 12 stycznia 2010, 21:18
- ID Steam:
- Numer GG: 1070609618
- ID gracza: 58579
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Demko OA - misja Littlebird
W końcu taka jest funkcja TWS - nie ma być celnie, ale ma ci dawać przewagę w postaci lepszego przeglądu pola walki. Jak ktoś chce zdejmować przeciwników z odległości 1500m, to brać WKW z normalną lunetą. Gdyby dali "dobrą" lunetę TWS, to każdy brałby takową. Musieli ją troszkę pogorszyć... To, że dodali termowizję (a szczególnie celowniki) jest wg. mnie fajne. Jeden z kolegów w drużynie może nosić taki atrybut, co daje wielką przewagę nad tubylcami czy nawet armią takistańską. Ciekawostka: każdy może kupić taki celownik TWS na ebay'u. Niestety cena to 20-25 tysięcy USD, więc raczej mało kogo stać...