KONFLIKT WĘGIERSKI - PH WAR

[VoY]

Przypominam jutro ( 24 05 2011 ) proszę cały skład o pojawienie się na TS g. 21.00.
Przedstawię zasady rozgrywki.
Z obecnych osób zbudujemy konkretny skład i rozdzielimy zadania ogólne.

[Inż. Michalko]

Mnie jutro nie będzie.
mam nadzieje, że nie będę za to zdyskwalifikowany

[sqelle]

sqelle latadła transport lotniczy

[Intruder]

Intruder - samoloty bojowe, śmigłowce transportowe, piechota - preferowana dywersja SF, sniper

[VoY]

Moda można pobrać tu:

@PHwar mod

Po rozpakowaniu moda należy dokonać małej wymiany plików.
W katalogu @PHwar/Addons trzeba usunąć pliki BISIGN dla addonów pixel_flora i sticsandstones_pl. ( nie usuwać plików PBO ).
Następnie wrzucić dwa nowe BISIGN pobrane z poniższego linku:

BISIGNS

Na serwerze 8BZ jest już gotowa misja testowa - @PH War (test1). Nie jest to finalny template dla kampanii.
Ma ona za zadanie zaprezentować nową wyspę i jednostki west/east.

[VoY]

W nadchodzący wtorek (31 05 2011 ) odbędzie się walka testowa z Węgrusami.Spotykamy się na naszym TS o g.20.00

Proszę wszystkich o "wyszykowanie" sobie moda do PH War.
Przez weekend będziemy go testować na serwerze 8BZ.

[Burton]

Burton
przydział - at/aa, piechota (rezerwa)

[VoY]

Przypominam - dzisiaj test moda.
Rozgrywka 2 połowy z Węgrami.
Gramy na modzie. Server HARCs, godz. 21.00

Spotykamy się g. 20.00 na serwerze 8BZ - test moda.

[Pit]

Dawno już nie było takiej frekwencji. Pomimo tego strona węgierska była w znacznej przewadze.
Żeby skopać im tyłki potrzeba więcej ochotników.

A teraz technicznie...

Wyspa naprawdę klimatyczna.
Choć wydawało mi się inaczej - jako czołgista mogę tylko psy na niej wieszać.
Nie ma bardzo wysokich gór jak na Takistanie, lecz ogrom pagórków (bardzo stromych pagórków), sprawia że jazda w czołgu przypomina grę w ruletkę. Albo się uda zająć pozycję na płaskim albo nie. Co chwila podjazdy i w zasadzie obserwuje się niebo.
Niektóre rośliny są jak głazy z innych wysp, skutecznie przewracają Vodnika lub LAV'a.

Podczas tego testu nie doświadczyłem bitwy czołgów, raczej zabawy w unikanie A10/SU lub helikopterów.
Ponieważ czołgi nie dysponują radarem, zatrzymanie czołgu następowało za każdym razem, kiedy usłyszałem odgłosy helikoptera lub samolotu w słuchawkach.

Prawdopodobnie już się starzeję, bo taka gra nie sprawia mi przyjemności. Jestem zblazowany kampaniami, w których przez 15 min. się dojeżdżało do linii frontu lub inne pozycje. Mnie to już przestało bawić i oddam to młodszym kolegom.

Przez dłuższą chwilę miałem okazję powalczyć jako piechota. Bardzo mi się podobało.
Nie rozpisując się więcej, zmieniam swoją deklarację na przydział z pancerki na piechotę.

PS.
Bardzo jestem ciekaw wrażeń Sił Specjalnych

[DRIVER]

Ja chce tylko dodac, jako operator AA, ze trzeba pomyslec o wiekszych silach przeciwlotniczych. Ta igla u ruskich to kpina i nic wiecej. Jeszcze ze jako SU25 trafiony moze zostac jakos podpieczony, to A10 ma zadrapania na lakierze(i bądźmy szczerzy, A10 jest znacznie lepszym samolotem od SU... i tu zaczyna sie problem z balansem). A jeszcze jak lataja 2 w powietrzu to kompletna masakra. No i te cholerne flary. By cos ustrzelic trzeba byc MEGA PRO . Proponuje dodac shilke(czy jak to sie tam pisze) bo bez tego ptaki beda wymiatac w powietrzu. A juz w szczegolnosci A10.

No i dodatkowo nie dziala u ruskich prawy CTRL + M na mape. A jest to przydatna funkcja.

[olo101]

A ja mialem okazje zagrac jako piechota i jako pilot a10.
Tym pierwszym gralo sie naprawde zajebiscie, chociaz doswiadczylem kilku bugow. Cala roslinnosc mi mrugala. Amerykanskie jednostki swieca sie na pomaranczowo.
W drugiej czesci zasiadlem jako pilot no i oczywiscie to moja domena ale... Teren na tego typu operacje lotnicze jest zdecydowanie za maly. A10 jest przerazajaca bronia i ruskie co najwyzej moga sobie popatrzec na niego. Moglem sobie latac bezkarnie w powietrzu. Rowniez jezeli dochodzi do kontakut su i a10 to wiadomo kto lepiej na tym wyjdzie. Wg. mnie samoloty sa tu zupelnie niepotrzebne. Helikoptery hm? jesli juz sa to dajcie im mozliwosc widzenia nadchodzacej rakiety bo inaczej to kupa blada.
Jak zwykle wracamy do niekonczacego sie tematu ze jankenskie jednostki sa naj.
Koniec koncem najwieksza frajde sprawilo mi bieganie z karabinem i nie zazdroszcze nikomu kto bedzie kierowal pojazdami.