Może jednak ktoś postara się to objaśnic. Niestety gra w której posiadamy nieskończoną ilość "żyć" jest mało atrakcyjna i trudna do zaakceptowania. Tymbardziej, że AI widzi i strzela jak do "kuropatw na polu" i to w dodatku w wysokiej trawie, czy za krzewami,
a to już niestety nie jest przyjemną zabawą. Ogranicza w sposób zasadniczy taktykę na korzyść zwykłej strzelanki, a nie wszystkim o to chodzi. Liczę, że nie jest to tylko mój problem. Czekam na znających się na tej dziedzinie i dyskusję na temat, który z mojego punktu widzenia jest zasadniczo ważny, nie tylko dla podniesienia grywalności i zabawy w kierowanie oddziałami,
a nie "sowiecką jatkę w kufajkach i walonkach". Od tej gry oczekuję zagrywek strategicznych i taktycznych co jest pewnie zasadniczo bardziej ważne od bieganiny i strzelaniny na oślep i ciągłego "odradzania".
Pozdrawiam wszystkich.
