Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Dodatki i modyfikacje Armed Assault - te bardziej, jak i te mniej oficjalne

Moderator: Inkwizytor

eJay
Posty: 769
Rejestracja: 10 stycznia 2007, 18:31
ID Steam:

Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: eJay »

Jak zapewne wiecie - Project 85 to MOD dodający do ArmA jednostki, broń i pojazdy z okresu Zimnej Wojny. Nie jest żadną konkurencją dla CWR, gdyż oba projekty mają inne zadania (CWR robi z ArmA OFP, P85 to content-pack). Do ekipy dowodzonej (jeszcze) przez Vilasa dołączyłem w grudniu 2008 z zadaniem stworzenia misji dla modu. I spoko, prace trwały, udało się wysmażyć łącznie 9 scenariuszy - 4 SP i 5 MP-Coop. To delikatna część historii, teraz będzie ostro :evil:

Od jakiegoś czasu w ekipie MODa obecni byli Rosjanie (Shadow. A jak to Rosjanie - zadbali o to, aby vilas wykonał armię w 100% zgodną z rzeczywistością. Poprawki naniesione na mundury i inne bzdety trwały w nieskończoność. Dodam, że teksturowali Yac i Topas oraz ShadowNX. No nic, trzeba było ruszyć z resztą stron, bo były zaniedbane. Do ekipy dołączył nie jaki thunderbird84 - kolo od sławnego FFURa. Miał za zadanie zadbać o oprawę graficzną MODa (aby nie był to tylko addonpack). W gruncie rzeczy zrobił się niezły bigos bo gość zmieniał configi, przez co wysypywały się wszystkie rodzaje broni. Kiedy vilas pisał i poprawiał od nowa pliki, ten po aplikacji do MODa (kreował też instalkę, aby wyglądało to profesjonalnie) zmieniał sobie rozmaite detale np. zasięg G36 ustawił na 900 metrów, a wytrzymałość BMD-1 była większa niż T-72. Po prostu kabaret.

Takich numerów było dużo. Co vilas poprawiał to Tarik zmieniał. Tłumaczył się "eksperymentem" bo w pewnej fazie bety była ona po prostu niegrywalna. No dobra, ale ile można tych rzeczy zmieniać? Dużo. Francuz zaaplikował do MODa AI z ECS. w ECS grałem mało i już dawno, ale za cholerę nie mogę pojąć czemu AI jest w nim tak cholernie wyczulone na gracza? Doszło do tego, że zarzuciłem prace nad misjami bo po prostu grać się nie dało, zwłaszcza w misje skradankowe. W połączeniu ze zrąbanym configiem gameplay był iście hardkorowy, a wróg lubił strzelać z 200 i więcej metrów dosyć celnie. Zrezygnowałem. Oficjalny powód? Brak czasu (uczelnia, studia, praca itd.). Nieoficjalnie jednak dobijały mnie ciągłe zmiany klas jednostek. Poszło o prefix. Vilas chciał prefix vil_ (który pozwoliłby na łączenie z innymi dodatkami i wyjmowanie ich do innych MODów. MOD miał być otwarty dla wszystkich, wszak jego głównym zadaniem było dostarczenie contentu. Tbird ciągle zmieniał prefix, nawet całe klasy. Przepisywanie klas było nonsensem - co tydzień pojawiała się kolejna wersja i kolejne zgrzyty. A AI zostało tak jak było, mimo, że zapewniał, że wystarczy wywalić kilka plików i gameplay wraca do normy. To czemu go nie wywalił wcześniej? Kiedy zwrócił mi uwagę dlaczego nie napisałem o szwankującym AI, odpisałem że zwyczajnie nie miałem ochoty po raz kolejny bawić się w przepisywanie klas (jak ma się 100 jednostek na mapie to nie jest to zabawne). Więc jak miałem testować czy wszystko działa?

Kilka dni temu na forum P85 wybuchła bomba. Leciało od "fucków", "asshole", "motherfucker" itd. Same najgorsze rzeczy. Kilka osób starało się załagodzić spór, ale Ruscy stanęli po stronie Tbirda, bo widzieli w nim twórcę porządnej Ruskiej modyfikacji ArmA. Tbird widział kolejnego FFURa. I jak się skończyło? Vilas "uratował" MODa wydając dzisaj addonpacki na forum BiSu. Oczywiście napisał stosowne oświadczenie, jak wyglądała historia tworzenia MODa, jak wybuchły konflikty. Naturalnie moderatorzy usunęli to i zostawili same linki (na wniosek jednego z Ruskich, po znajomości!). Prawda musi jednak wyjść na wierzch, bo jest niestety bolesna, albowiem...

Ci frajerzy przywłaszczyli sobie nazwę P85 i wydadzą swoje addony po takim szyldem!

To jest chamstwo. Nawet jeśli vilas nie zachował się do końca OK (aniołkiem też nie był), to jednak kradzież nazwy i pomysłu jest draństwem do potęgi. Wygląda więc na to, że powstaną dwa Projecty 85. Jeden od vilasa i jego ekipy (ten właściwy) oraz ten thunderbirdowy z zamkniętą strukturą i kilkunastoma pojazdami. Na całe szczęście vilas i spółka dysponuje 90% zawartości planowanego MODa, przez co tamci mają obecnie biedę.

Nie bronię vilasa. Bronię słusznej, polskiej sprawy. Wiecie co jeden z Rusków napisał w odpowiedzi na wiadomość, ze na 120 jednostek Wschodu 60 to Sowieci?

Regarding "overcounting the East," we should delete the Polish units if this is a real concern.

Tak tak, chcieli skasować to co pierwotnie miało być od samiuśkiego początku. Nie mam nic przeciwko Sowieckiej armii - jest fajna, daje klimat. Ale żeby sugerować takie idiotyzmy to trzeba mieć narąbane w głowie i mieć klapki na oczach. W ogóle wiele ciekawostek wyszło na wierzch. Tbird przestał nazywać 900 metrów G36 "eksperymentem" tylko teraz wydał, że lubi walczyć na dystans, a taka wartość z pewnością nada grze realizmu. Super, że G36 ma lepszą skuteczność niż taki Dragunov nie? A to tylko jeden z przykładów. Oczywiście wszystkich missionmakerów nazwano "owcami vilasa", samego lidera (a raczej byłego lidera) od "dipshitów". Ja się uchroniłem od gradów tych kretynów, bo nie szarżowałem, zresztą nie byłem w MODzie od początku i tylko obserwowałem co się dzieje. Kiedy po roku ciężkiej pracy dostajesz produkt, który ledwo zipie, nie działa w MP, wywala configi to masz prawo się wściekać. Kiedy jednak błędy zdarzają się notorycznie, to już jest znak że trzeba coś zrobić.

Co dalej? Addony wydane, pracę trwają. Być może niedługo wszystko uformuje się we właściwy mod, który bez problemu można wgrać na serwer i grać ile wlezie. O tym musi się już wypowiedzieć vilas. Ja wiem, że mogę rozpocząć robić kolejne misje i kampanię bo addony są fajne (pomimo drobnych bugów) i nadają się do klimatycznych scenariuszy. Jeszcze wiele rzeczy się wyjaśni po drodze. Ale jedno jest pewne, z tamtymi ludźmi nie można było już współpracować. A to co czytaliście to tylko wierzchołek góry lodowej. Bo numerów było więcej, znacznie więcej.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
pabas
Posty: 73
Rejestracja: 16 lutego 2007, 14:23
ID Steam:
ID gracza: 0
Kontakt:

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: pabas »

Przeczytałem uffffff :hapy

Całkiem niezła historia :D
Corpsman
Posty: 17
Rejestracja: 14 marca 2009, 09:24
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: Corpsman »

Dość ciekawa historia ;)
I żal z tego ruska :|

PS: Pomimo tych wszystkich problemów, mam nadzieje że będzie dobrze
i można będzie zassać cały mod od razu
Obrazek
Awatar użytkownika
SaS TrooP
Posty: 1586
Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: SaS TrooP »

Ściągnąłem i zagrałem do połowy (brak czasu, jutro kończę). O addonach się nie wypowiadam - jeszcze za mało oglądałem.

Co do konfliktów. Jako wyznawca pewnej zakazanej ideologii powiem:
Vilas - dobry
Reszta + ruskie - źli

Dlaczego? BO Vilas wszystko rozpoczął, odwalił nieziemski kawał roboty (z tego co wiem). Przy czym zwala się taki wschodni szajs. Robią burdy WSZĘDZIE gdzie ich widzę i już jak dowiedziałem się, że dołączyli zaczynało mi śmierdzieć.

Nie jestem w P85 i nie wnikam. Więżę jednak, że Vilas wygra. Ma moje całkowite poparcie. Tym razem P85 jest jak ArmA II i OFP2. Liczę, że zarówno w grze jak i w modzie ci dobrzy wygrają.

Jedna rzecz - Vilas mówił coś o Yaćku. Jak wygląda z nim sytuacja, bo tylko o nim wspominał.
Corpsman
Posty: 17
Rejestracja: 14 marca 2009, 09:24
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: Corpsman »

SaS TrooP pisze:
Co do konfliktów. Jako wyznawca pewnej zakazanej ideologii powiem:
Vilas - dobry
Reszta + ruskie - źli

Dlaczego? BO Vilas wszystko rozpoczął, odwalił nieziemski kawał roboty (z tego co wiem). Przy czym zwala się taki wschodni szajs. Robią burdy WSZĘDZIE gdzie ich widzę i już jak dowiedziałem się, że dołączyli zaczynało mi śmierdzieć.

Popieram
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafael3D
Posty: 440
Rejestracja: 30 grudnia 2006, 20:07
ID Steam:
Numer GG: 11844
ID gracza: 0
Lokalizacja: UK

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: Rafael3D »

Smutne to wszystko.
Wiele osób pokładało DUŻE nadzieje w tym modzie, pierwszy raz mielibyśmy możliwość grania rodzimymi jednostkami w rodzimym środowisku (niezapomniane screeny ze swojsko wyglądającymi szyldami na budynkach, Star i "moro" LWP). Czar prysł, tak samo jak nadzieje. Kolejne ekipy wypuszczały swoje mody - CSLA, FDF, wreszcie ACE a o P85 zrobiło się od kilku miesięcy cicho. Jak widać w teamie gotowało się nieźle...
Z Vilasa już jakiś czas temu "zrobiono" dziwaka, gdy - z niezrozumiałych dla większości względów - nakazał usunąć model Bradleya z ACE. Pamiętacie te komentarze? Śmieszny gość, samolub, megaloman itp. Dodatkowo sam autor dziwnie trochę się tłumaczył, co jeszcze bardziej dolało oliwy do ognia.
Można by całość ująć krótko po żołniersku: weszli Ruskie i zrobili rozpierd. , tak jak robią to od wieków WSZĘDZIE (dziś jest to internet). Wniosek - nigdy nie ufaj bratniemu "narodowi radzieckiemu", takowy przecież nie istnieje ;)
(Jasne że nie należy uogólniać - np. mieszkam w kraju gdzie sporo jest osób pochodzenia rosyjskiego i często są to wspaniali ludzie. Jednak współpraca z niektórymi jest utrudniona, a często wręcz niemożliwa z uwagi na dzielące różnice mentalne.)

Mod był ukończony w 80% wg informacji, może uda się dokończyć w polskim składzie jako projekt polskiego community?

pozdr.
Awatar użytkownika
SaS TrooP
Posty: 1586
Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: SaS TrooP »

Oby. Jeśli również nie znalazłby się jakiś missionmaker - ja służę pomocą.

Jeśli naturalnie coś ruszy ;/
Morał - nigdy nie ufaj Rosjanom. Są zbyt samolubni.
Awatar użytkownika
Maćko
Posty: 653
Rejestracja: 10 grudnia 2007, 15:08
ID Steam:
ID gracza: 1
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: Maćko »

Misje będą. Gdy tworzyłem misje podczas gdy wychodziła wewnętrzna wersja 0.3, były wtedy niegrywalne, z wersją 0.4 było jeszcze gorzej. Pomysłów było wiele, nawet na obszerną kampanię - miały być wyspy, były 3 ale gó*** warte. Teraz gdy mod pozbył się hardcorowego AI misje jak najbardziej można tworzyć - w nie długim czasie mission pack nr.1 który miał być w publicznym relase, ale tym razem jak najbardziej grywalny.
Obrazek
Obrazek

-------------
MOBO: MSI H110M PRO-D | CPU: Core i3 [email protected] | RAM: 8GB DDR4 2400@2133 MHz CL14 Goodram Play |
GPU: Asus GTX 760 DirectCU II 2GB GDDR5 | SSD: Samsung 850 EVO 250GB | HDD: Samsung HD502HJ 500GB |
PSU: Corsair VS450 | Case: SilentiumPC Brutus S20 | FAN: SilentiumPC Mistral 120 mm
Awatar użytkownika
SaS TrooP
Posty: 1586
Rejestracja: 30 października 2008, 17:30
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: SaS TrooP »

Jawohl. Acz jeśli potrzebujecie pomocy - piszcie.
eJay
Posty: 769
Rejestracja: 10 stycznia 2007, 18:31
ID Steam:

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: eJay »

Misji robić nie będę! Zacznę robić minikampanię :twisted: Tworzę aktualnie zarys scenariusza, tak aby wywalić rzeczy, które mnie przerosną i zostawić te wartościowe 8) Wstępnie misji będzie 5, po stronie polskiej, na wyspie od FDF (jest zajebista).

MOD nie umrze, musi zostać tylko dopieszczony.
Corpsman
Posty: 17
Rejestracja: 14 marca 2009, 09:24
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Project 85 - czyli jaja z wisienką na torcie

Post autor: Corpsman »

Pomysł na misję warto byłoby ściągnąć z jakiegoś np filmu wojennego.
Może nie wszystko dałoby się zrobić w arma ale przynajmniej połowę tego
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Addony - tworzenie oraz modyfikacja gry”