Dowcipy, kawały, śmieszne linki

... lub palce na klawiaturę niosą

Moderator: Inkwizytor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ufoman
Posty: 1184
Rejestracja: 11 grudnia 2006, 19:48
ID Steam:
ID gracza: 40452
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: ufoman »

Awatar użytkownika
Forrestal
Posty: 1738
Rejestracja: 16 listopada 2006, 11:28
ID Steam:
Numer GG: 3201083
ID gracza: 2006531
Lokalizacja: 18°38' E - 50°12' N
Kontakt:

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: Forrestal »

Ufo, mozna byc wierzacym, praktykujacym "katolem" ale pod takimi rzeczami sie nie podpisywac. To co robi Rydzyk to jest zupelnie co innego.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ufoman
Posty: 1184
Rejestracja: 11 grudnia 2006, 19:48
ID Steam:
ID gracza: 40452
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: ufoman »

Dlatego slowo "katole" wzialem w cudzyslow...
Awatar użytkownika
ufoman
Posty: 1184
Rejestracja: 11 grudnia 2006, 19:48
ID Steam:
ID gracza: 40452
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: ufoman »

Z Autentykow :D

Los skazał mnie kiedyś na pobyt w szpitalu na ortopedii. Na ortopedii to wszyscy raczej tacy bardziej połamani są i sprawy fizjologiczne załatwiają na miejscu do "basenu" ewentualnie do "kaczki". Miejscówkę miałam luksusową na korytarzu obok męskiej toalety. Z racji tego nie mogłam narzekać na męskie towarzystwo. Kto był chodzący i "musiał" to przy okazji przystanął pogadał i dzięki temu miałam najnowsze wieści z całego oddziału.

W tych opowieściach bardzo często występował osobnik nazywany Magikiem. Magik to Magik tamto itd. Ciągle Magik. Zapytałam, dlaczego go tak nazywają.

Otóż Magik został przywieziony na oddział ze złamaną nogą, to był jego pierwszy pobyt w szpitalu dlatego wszystko też było dla niego nowe i zagadkowe. Po jakimś czasie zaczął być czegoś niespokojny. W końcu nie wytrzymał i wyznał siostrzyczce, że tu cytuję "mu się chce". Siostra w mig zrozumiała, o co chodzi i przyniosła biedakowi kaczkę ( to taki czajniczek z 20cm rurką o kształcie anatomicznym, gdzie się wkłada ministra i się sika). Problem polegał na tym, że jemu niestety nie "pić" się chciało tylko " jeść" aaaaaaaaaaaaaaale DAŁ RADĘ!
Dokonał sztuki, że tak powiem biblijnej, przecisnął wielbłąda przez ucho igielne! Zaparkował klocka w kaczkę. Nikt nie wie jak mu się to udało! Sztuczka magiczna.
Rainbow
Posty: 874
Rejestracja: 01 stycznia 2007, 00:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: Rainbow »

:D
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2021, 17:32 przez Rainbow, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Piromaniack
Posty: 42
Rejestracja: 04 października 2007, 19:29
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: Piromaniack »

Awatar użytkownika
Matte
Posty: 805
Rejestracja: 17 stycznia 2007, 12:20
ID Steam:
Numer GG: 3470353
ID gracza: 2166020
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: Matte »

Obrazek
Jestem BIS fanboyem! :ofp :weteran
FAQ:
Co zrobić gdy powiedzą coś złego o OFP:DR? DR nie żyje, a fani zapomnieli.
Co zrobić gdy powiedzą coś złego o ArmA II? - Do 1.96 jescze trochę brakuję...
All of BIS's programming is done by Ondrej's hair
Blogaska prowadzę, i gadam do mikrofonu w podcaście na matteprl.net
alepasztet
Posty: 297
Rejestracja: 12 grudnia 2006, 21:27
ID Steam:
Numer GG: 3854829
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: alepasztet »

Ale jak to? :ohno
na wyspach bergamutach podobno jest kot w butach :O :O
Awatar użytkownika
ufoman
Posty: 1184
Rejestracja: 11 grudnia 2006, 19:48
ID Steam:
ID gracza: 40452
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: ufoman »

Na komisariat doprowadzono trzech mężczyzn, oskarżonych o wywołanie
bójki w tramwaju. Komisarz przesłuchuje jednego po drugim.
Pierwszy zeznaje Murzyn:
- Moja nic nie rozumieć. Moja jechać sobie spokojnie tramwajem, i nagle
mężczyzna stojąca koło mnie dać mi pięścią w buzię.
Drugi zeznaje student:
- Jechałem sobie tramwajem na uczelnię. Nagle widzę: wsiada Murzyn i
staje koło mnie. No nic, Murzyn jak Murzyn, jadę sobie dalej. I wtedy Murzyn
stanął mi na stopie. Myślę sobie:
- "Murzynowi zwracać uwagę to tak jakoś głupio, pewnie nie za dobrze
rozumie język polski, może sam zejdzie. Dam mu minutę".
Odczekałem z zegarkiem w ręku minutę, a ten mi dalej stoi na nodze. No to
dałem mu jeszcze minutę. Patrzę, kolejna minuta mija, a ten jak gdyby
nigdy nic stoi dalej na mojej stopie. Wytrzymałem tak cztery kolejne minuty, a
potem tak się wkurzyłem, że po prostu dałem mu w ryj.
Potem zeznaje trzeci facet:
- Jadę sobie tramwajem. Patrzę, przede mną stoją koło siebie: Murzyn i
student. I ten student tak patrzy: to na zegarek, to na Murzyna. I znowu: to
na zegarek, to na Murzyna. I nagle spojrzał na zegarek, i jak Murzynowi nie
da w mordę! No to ja pomyślałem, że w całej Polsce się zaczęło!
Rainbow
Posty: 874
Rejestracja: 01 stycznia 2007, 00:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: Rainbow »

Z serwisu testowego z historii
Wazowie sprawowali władzę w:
A. Szwecji
B. Polsce
C. Węgrzech
D. Wazowni
E. Rosji
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2021, 17:34 przez Rainbow, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Rafael3D
Posty: 440
Rejestracja: 30 grudnia 2006, 20:07
ID Steam:
Numer GG: 11844
ID gracza: 0
Lokalizacja: UK

Re: Dowcipy, kawały, śmieszne linki

Post autor: Rafael3D »

Zaczęła się elementarna nauka Jasia. Ojciec posłał go do szkoły publicznej.
Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca Jasia i mówi mu, że Jasiu jest
diabłem wcielonym wszyscy się go boją, dziewczynki nie mogą spać po
nocach po jego wybrykach i w związku z tym usuwa Jasia ze szkoły.
Ojciec więc zapisał Jasia do szkoły prywatnej. Po miesiącu
nauczycielka wzywa ojca i opowiada podobną historię jak poprzednia
nauczycielka Jasia - o znerwicowanych kolegach i koleżankach o
połamanych meblach w szkole itp.
Nauczycielka zasugerowała przeniesienie Jasia do innej szkoły.
Ojciec podumał, podumał i wymyślił żeby Jasia zapisać do szkoły
Jezuitów (że Bóg to ostatnia deska ratunku dla Jasia). Jak wymyślił
tak i zrobił. Po miesiącu wzywają jezuici ojca Jasia na wywiadówkę.
Ojciec przygotowany na najgorsze przychodzi i słyszy, że dawno takiego
porządnego ucznia jak Jasiu nie mieli. Pomaga kolegom, zawsze jest
przygotowany, uczy się pilnie itp.
Ojciec w szoku, że syn takiej przemiany doznał więc postanowił Jasia
zapytać co spowodowało, że nagle stał się zupełnie innym dzieckiem.
Jaś mu mówi:
- ojciec, bo tam jest tak: wchodzisz do szkoły a tam na korytarzu
człowiek na krzyżu, idziesz na stołówkę - wisi człowiek na krzyżu, u
dyrektora człowiek na krzyżu. Ojciec, tam się z ludźmi nie pier*olą.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Krecik i jeżyk :
Jeżyk wybrał się z krecikiem na włam.
Wleźli do domku myśliwego no i po ciemku macają co warto skroić.
Krecik ma większego czuja i znajduje sporo fantów, ale jeżyk tez daje rade.
W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę.
Traf chciał, ze w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
Nie trzeba długo tłumaczyć, ze Jeżyk nacisnął spust... ...Huk, wystrzał....
Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie się w konwulsjach.
Jeżyk wymacał trzęsące się ciało Krecika i mówi:
-***** chuju, nie śmiej się, bo ja chyba ogłuchłem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co ślina na język...”