Odgadywanie gier - II edycja

[SiD]

http://www.mobygames.com/game/windows/a ... operations
vs
http://www.mobygames.com/search/quick?q ... &search=Go
Razz wracamy do tematu

Sugerujesz, że jeżeli nie ma recenzji w jakiejś nierzetelnej bazie gier (bo rzetelnych nie ma - nigdy nie będzie spisu "wszystkich gier"), to ta gra nie istnieje? Tym samym, jeżeli dam linka do strony, gdzie nie ma opisu dennego americas army, to wrócimy do punktu wyjścia?
Myślałem, że to "zabawa" dla graczy, a nie pracowników magazynu działu gier w EMPiK-u. Coś bardziej jak wymiana doświadczeń z okazją poznania historii.
To tyle co chciałem wtrącić.

ps. Jakimś dziwnym przypadkiem i GamersHell i Gamespot mają w bazie ten tytuł. Gamespy też nie jest do tyłu. Zagadka też nie była specjalnie trudna, bo ja wiedziałem od razu, że to jakaś część UFO, ale nie znałem tytułu. Ja rozumiem, że nie powinno być zagadek, na które odpowiedzi znają tylko ci, którym np. kolega z 8BZ się pochwalił, ale chyba wystarczy zdrowy rozsądek a nie komercyjny sukces?

[klamacz]

http://www.mobygames.com/game/windows/a ... operations
vs
http://www.mobygames.com/search/quick?q ... &search=Go
Razz wracamy do tematu

Sugerujesz, że jeżeli nie ma recenzji w jakiejś nierzetelnej bazie gier (bo rzetelnych nie ma - nigdy nie będzie spisu "wszystkich gier"), to ta gra nie istnieje? Tym samym, jeżeli dam linka do strony, gdzie nie ma opisu dennego americas army, to wrócimy do punktu wyjścia?
Myślałem, że to "zabawa" dla graczy, a nie pracowników magazynu działu gier w EMPiK-u. Coś bardziej jak wymiana doświadczeń z okazją poznania historii.
To tyle co chciałem wtrącić.

hehehehe, nie myl pojec. Po pierwsze mobygames to nie jest jakas tam nierzetelna baza gier. Po drugie wiem doskonale czym jest UFO: AI, gralem w to jeszcze jak byl to oryginalne quake2 engine ...
Podajac linki udowadniam, ze Americas Army jest traktowana jako "gra wydana", wyprodukowana dla US Army i wydana przez nia na darmowej licencji, zas UFO: Alien Invasion dosc dlugo byla po prostu amatorskim remake'm, dosc niedawno przeszla na licencje OpenSource. Tym samym roznica jest zasadnicza.
No i clue: oczywiscie, ze jest to zabawa dla graczy, jednak opierajaca sie na jakichs tam znikomych regulach. Te reguly nie sa po to, aby tylko pracownicy dzialu gier EMPIK-u mogli w zabawie uczestniczyc, ale po to aby szary user forum nie musial przebijac sie przez sourceforge'a w poszukiwaniu odpowiedzi na zagadke.
Jasniej nie potrafie juz tego wytlumaczyc.

edit:

Game: UFO: Alien Invasion (PC)
Release Date: 2004

Under which licence is this game released?
GPL and Creative Commons

co to jest GPL: http://www.gnu.org/copyleft/gpl.html
dlaczego UFO: AI jest opensource: http://sourceforge.net/projects/ufoai/

[Firefly]

Co to za gra i dla chetnych, kim byla ta fajna pani na zdjeciu?

[SiD]

Klamacz, a teraz powiedz mi misiu co ma otwartość źródła do tego wszystkiego. Naprawdę robi to dla Ciebie różnicę? Chyba nie powinno. Gra jest grą i tyle - nie zmieni tego rodzaj licencji. Dziękuję.

[klamacz]

Klamacz, a teraz powiedz mi misiu co ma otwartość źródła do tego wszystkiego. Naprawdę robi to dla Ciebie różnicę? Chyba nie powinno. Gra jest grą i tyle - nie zmieni tego rodzaj licencji. Dziękuję.

za punktem 6 zasad tejze zabawy:
"6. gry-zagadki nie moga byc wersjami opensource, freeware, na screenshocie nie moze byc zmodyfikowana wersja gry. Gra musi spelniac warunek "bycia wydaną". Informacje na ten temat mozna znalezc na serwisach np. http://www.mobygames.com , http://www.the-underdogs.info. Za zlamanie tej zasady zadajacy zagadke moze utracic 1 punkt."

[SiD]

Dlatego to jest głupia zasada. Informacji na ten temat w w.w. serwisach nie znalazłem. Wydana gra, to każda jaka ujrzała światło dzienne w wersji tj. finalnej, a nie taka, której klepanie w tłoczni kosztowało więcej niż 1000zł. Wg. tego grą nie jest np. "Teenagent", bo nie był w żadnej hurtowni.
Mody? Niby jasne, ale z drugiej strony Day of Defeat jest modem Half-Life'a, czyli też się nie kwalifikuje, stosując się do twardych reguł jakie tutaj panują. Odpowiedzcie mi proszę, czy World of Warcraft jest grą, jak Guildwars, który w przeciwieństwie do WoW'a jest na pułkach sklepowych? Czy np. Knightonline, za którego grę nie trzeba płacić (w przeciwieństwie do WoWarcraft, i Guildwars) nadal jest grą? Tzn, nie ma ich na jakimś mobygames.com - to znaczy, że będę mógł zadać zagadkę z nimi, tylko gdy osiągną ogólnoświatową popularność? Żegnaj Kajko i Kokosz. Co z produktami, których licencja uległą zmianie? Z tego co słyszałem id Software udostępniło kod źródłowy quake'a (sam kod źródłowy, bez tekstur, modeli, animacji etc.) Co więc z samym Quake-iem i produktami pochodnymi? "Warsow" jest na silniku starszego Q2, jest kompletnie za darmo zarówno w wersji na win jak i lin. O dziwo znajduje się na mobygames.com, mimo wielokrotnie mniejszej popularności od wspomnianego KnightOnline. Gdy biorę regulamin tej gry pod uwagę, to niczego nie rozumiem. Nie wątpię natomiast, że ograniczenie się do gier z tego serwisu na pewno ułatwi wyszukiwanie odpowiedzi na zagadki.
Jeszcze raz powołuję się na zdrowy rozsądek. Już więcej nic nie napisze, bo skończy się znów jakimś skokiem w bok, albo stwierdzeniem "bo tak"
("Czemu nie? Bo opensource. Czemu nie opensource? Bo tak jest w regulaminie")

[klamacz]

OK SiD, teraz zaczynasz uzywac porzadnych argumentow. Faktycznie sa przypadki gier, ktore nie spelniaja warunkow zasad tej zgadywanki a moglyby byc odgadniete bez problemu, tak jak chociazby ten nieszczesny Day of Defeat, ktorego nie zauwazylem
Zasada ta jednak nie powstala aby ulatwic odgadywanie poprzez przeszukanie jednego czy dwoch serwisow ale po to, zeby nie zyskiwac punktow tylko dlatego, ze zamieszcza sie screeny z jakichs zupelnie nieznanych modow do gier czy tez gier, ktore istnieja tylko na sourceforge'u.
Jesli jestes w stanie zaproponowac taka regule, ktora uchroni nas przed zagadkami "nie do odgadniecia" (jw. wspomnialem) a jednoczesnie nie odrzuci przykladow, ktore opisales - to zapraszam

[Garbol]

DoD to oddzielna gra i niema statusu moda chociaż jedzie na tym samym silniku co HL1/2

[Koval]

Gdyby była oddzielną grą to by się jej nie odpalało przez HL, przez pozycję w menu 'Custom Game'

[Garbol]

Ja pierdziele ludzie co z wami! już mnie wkurzacie i to nie na żarty DoD od wersji 1.0 NIE BETA! jest gra komercyjną wydawaną w pudełku jak i przez steam to samo DoD:S! mam oryginała i jakoś żadnego custom games nie mam

http://www.dayofdefeatmod.com/ - 19.95$ na steam...

[klamacz]

OK Panowie i Panie, starczy tego dobrego. Jak SiD albo ktokolwiek inny bedzie mial pomysl alternatywny punkt regulujacy sprawe gier malo-znanych, nie-wydanych etc to bedziemy o tym dalej rozmawiac.
Teraz moze wrocmy do tematu i sprobujmy odgadnac, co ten Firefly nam znowu zadal