Co do fizyki to wnerwiają mnie drewniane ploty które po trafieniu z cal50 zachowują sie jak pancerne tak samo jest z zwykłymi samochodami, drewniane cieniutkie wsporniki daszków któych nie można sie złamać nawet abramsem itp. Jeszcze latające człogi choć wraz z którąś łatką coraz rzadziej.
Animacje w armie są ładne i pod względem wizualnym niewiele można im zarzucić (moim zdaniem wyglądaja naturalniej niż w filmie z OF2), jednak denerwujące jest to że nie mozna ich przerwać np. awaryjnie paść na ziemie gdy przeładowujesz RPG, widziałem na jednym filmie z ARMY 2 że mozna podczas chodzenia wymienic magazynek w karabinie a to już duży postęp.
Niepokoi mnie też to że wraz z kolejnymi łatkami (bety) odrzuty broni są coraz mniejsze mam nadzieje że w ARMIE 2 ten trend zostanie powstrzymany. Z drugiej strony mamy Strykera który przemieszcza sie pod wplywem odrzutu wystrzeliwanych z niego granatów to samo jest z czołgami i strzelaniem z ich dział.
No i jeszcze ta mgła -lecisz A10 masz piękną widoczność na 7 km a tu nagle bez 50m takie rzeczy powinny być widoczne jak kazdy inny obiekt z daleka.
To są sprawy które powinny być porawione w Armie 2.

I tak kupie Arme 2 ale jesli tego nie poprawią to juz kolejnej gry bisu nie.