Witajcie -
Arturek, MaKo,
Jerzyk,
Sonik i
Cleric i cala reszta... z
PZU,
EC i
8BZ. Widze ze sie sporo pozmienialo tzn. legendarne
OFP przeszlo w stan spoczynku hmm... Ale co ja sie dziwie wszystko ma swoj poczatek i koniec. Gdy 12 lipca 2005 roku bralem udzial w kolejnym ligowym
(PFL 2004/2005) meczu
(okazal sie ostatni w OFP) grajac w barwach
EC (zdobylismy drugie miejsce w PFL'u) myslalem ze jeszcze dlugo bede gral itp. ale jak to bywa ze zycie plata nam figle... okazalo sie ze moje dolegliwosci... sa niczym innym jak zawansowanym wrzodem zoladka i trafilem na stol operacyjny. Po powrocie ze szpitala jakos zapal do gier mi ulecial... tzn. tak mi sie wydawalo heh moj dobry kumpel Darek pokazal mi pewna gre typu
mmoRPG o nazwie
LineAge2 cos jak
KO no i stalo sie gra mnie wciagnela
(grafa jak na tamte czasy masakryczna... itp.) jak bagno za nogi doslownie ponad dwa lat wymazane z zyciorysu heh. Grajac w
L2 poznalem mase nowych ciekawych ludzi atmosfera odjechana na max'a komunikacja tez przez TS'a, Ventrilo, MIRC'a itp. szmery bajery i ten niesamowity klimat rozgrywki bitwy, wojny, zasadzki, podchody... itd. A jesli chodzi o sama walke to tak jak w
OFP (=CA= Soviet Army) szczegolnie upodobalem sobie bitwy z ruskimi klanami totalna rozpierducha...

Obecnie ze tak powiem mam przymusowa przerwe w graniu glownie przez to ze serwer
Dragon-Network Infinity (Intel QX6700 - 16GB Ram ECC - 73x5 Raid10 SCSI 15k HDD - 1GBit Connection) przechodzi na nowa ver. tzw.
klienta L2 Interlude C6. Admin ma pelne rece roboty z baza danych przenoszeniem kont itp. Wiec z nudow i ciekawosci skacze... sobie od forum do forum tu i tam powspominac... stare dobre czasy

. Wiecie co mnie najbardziej zaskoczylo grajac w
L2 na ser.
Dragon-Network Infinity heh to ze spotkalem chlopakow ze sceny
OFP np.
25DKP Pawlaka gral
Prophetem i
Smookie w roli
SilwerRangera'a - pozdro ech suma-sumarum jaki ten swiat jest maly nawet ten online
Jak ktos chce pogadc na priv to smialo mozna pisac na GG:1695881 czasem jestem po 23:00 lub na @
newslayer@wp.pl
Wszytkiego naj... naj... powodzenia chlopaki
