[ArmA 2] Nowy zwiastun ArmA II w wersji HD!

[kondor]

Gość nie przeskoczył tylko przeszedł nad płotkiem. Ciekawe czy special forcesi będą potrafili pokonać 1,5m parkan (np taki jak w załączniku)

[ufoman]

Nie sadze, dotad byla mowa tylko o "malych" przeszkodach.

[SaS TrooP]

Tu fakt, wspinaj się tak z 30 kilogramami na plecach . jestem za małymi murkami, reszta nie.

[kondor]

1. A czy każdy ma 30 kg na plecach?
2. 30 kg to nie tona - dla człowieka który ciągle ćwiczy fizycznie pokonanie takiego muru to nie problem, zwłaszcza, że nie trzeba tego robić siłowo. Poza tym jest w porządku, że taki wojak biega kilometrami z 30kg na plecach, a że raz na pół godziny sobie pokona murek to już nie?

[SaS TrooP]

Proszę, pokaż siebie biegającego z 30kg na plecach

A tak serio, czepiasz się. A aż tak strasznie wielkich możliwości by to nie otworzyło. jedynie w paru miejscach. Pozatym widziałem takie coś tylko w jednej grze (z żołnierzami rzecz jasna). Więc chyba nikt nie narzeka na brak takiej opcji.

[Trance]

Mysle, ze jak zwykle prawda lezy po srodku. Trudno, zeby kolega z kilogramami amunicji na plecach i ciezkim karabinem maszynowym jak ten spiderman skakał po murach. Ale taki komandos z duza sila i wyszkoleniem powinien takie murki pokonywac w ramach treningow, a co dopiero w warunkach bojowych. Takze w zaleznosci od uzbrojenia powinna byc mozliwosc skakania po murach lub tez nie.

[SaS TrooP]

O, i to jest złoty środek! Niestety zapewne nie zostanie wprowadzony. Na pewno nie .

BTW, ciekawą ideą byłaby linka. No wiecie, wystrzeliwujesz/zaczepiasz i się wspinasz. Mniej męczy i extra wygląda.

[Trance]

Przydałoby sie w ArmA2 troche nowych animacji takich grywalnych, a nie tylko statycznych, szczegolnie duzo mozna by u komandosow wlasnie zaaplikowac. M.in. wlasnie wspinaczka po wystrzelonej linie, wspinanie na jakies wieksze murki itd. No, ale ArmA to nie symulato ninja i nie koncert życzeń, pozostaje miec nadzieje, ze powstanie mod o podobnych wlasciwosciach.

[SiD]

A ja podszedłbym do tego tak, że jeżeli jest ktoś, kto podstawi rękę, to wówczas można z siłą dwóch pokonać murek.

[kondor]

Proszę, pokaż siebie biegającego z 30kg na plecach

czytaj ze zrozumieniem (zauważyłeś "?" na końcu zdania?). Bo to Ty zakładasz wielki trud dźwigania 30kg, ale nie masz zapewne nic przeciwko bieganiu z tym balastem(, a przynajmniej nie wyczytałem, żebyś był temu przeciwny).

A tak serio, czepiasz się. A aż tak strasznie wielkich możliwości by to nie otworzyło. jedynie w paru miejscach.

To błędne koło, bo wyspy są tworzone tak, aby nie było zamkniętych ogrodzeń - zawsze się gdzieś zostawia sztuczną dziurę, bo wiadomo, że w armie nie da się pokonywać przeszkód. A skoro nie ma wysp z zamkniętymi ogrodzeniami, to po co tworzyć takie właściwości?
Wyjrzyj za okno, popatrz jak wyglądają podwórka, otoczenia hurtowni itp - tam nie ma armowych dziur, ani wiecznie otwartych furtek. Gdyby zrobić wyspe realistycznie przedstawiającą jakieś typowe miasteczko, to pewnie (przy obecnych właściwościach army) niedostępne byłoby z 60% miasta.

[SaS TrooP]

czytaj ze zrozumieniem (zauważyłeś "?" na końcu zdania?). Bo to Ty zakładasz wielki trud dźwigania 30kg, ale nie masz zapewne nic przeciwko bieganiu z tym balastem(, a przynajmniej nie wyczytałem, żebyś był temu przeciwny).

Niby tak, ale bieganie nie męczy aż tak jak wspinaczka. No, chyba, że biegniemy pod górkę . Ja tam za ideą podstawiania rąk też jestem ,ale niestety - możemy tylko pomarzyć...

To błędne koło, bo wyspy są tworzone tak, aby nie było zamkniętych ogrodzeń - zawsze się gdzieś zostawia sztuczną dziurę, bo wiadomo, że w armie nie da się pokonywać przeszkód. A skoro nie ma wysp z zamkniętymi ogrodzeniami, to po co tworzyć takie właściwości?
Wyjrzyj za okno, popatrz jak wyglądają podwórka, otoczenia hurtowni itp - tam nie ma armowych dziur, ani wiecznie otwartych furtek. Gdyby zrobić wyspe realistycznie przedstawiającą jakieś typowe miasteczko, to pewnie (przy obecnych właściwościach army) niedostępne byłoby z 60% miasta.

Dlatego wspinanie się załatwiłoby sprawę. Aczkolwiek waga sprzętu załatwiłaby wspinanie. pozostaje pistolet i ręka kolegi. Niestety, jak pisałem, ni ma szans...