Szkoła latania.

Wszystko co dotyczy grania w pojedynkę

Moderator: Inkwizytor

ODPOWIEDZ
karton
Posty: 6
Rejestracja: 09 maja 2008, 08:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Szkoła latania.

Post autor: karton »

Nabyłem ostatnio joystick (tak, specjalnie do ArmA - no nie mogłem się powstzymać :) ).
No i latam.
Pierwsze i najważniejsze pytanie: czy model lotu (w porównaniu z innymi symulatorami - nie grałem w inne) jest w porządku?
Bo powiem, że niektóre sprawy wyglądają nie najlepiej.
1. Np. robienie pętli. Mam z tym ciągle problem. I o ile nie dziwi mnie fakt, że Camelem pętli nie mogę zrobić, to już samolotem odrzutowym... Wygląda to u mnie tak, że w pewnym momencie, jak samolot dochodzi do pozycji pionowej tracę ciąg i przez ok 5 sek. nie mogę manewrować. To przy niskiej prędkości (ok. 250 km). Znalazłem na to sposób: otóż trzeba podnieść dziób o 45 stopni, chwilę się wznosić i po tej chwili rozpoczynamy pętlę. Chociaż nie jestem pilotem w realu, to wydaje mi się, że w przypadku nowoczesnych samolotów, takie zachowanie nie jest w porządku.
Z tego co wiem, samoloty z pewną prędkością nie mogą latać poniżej pewnej wysokości ze względu na turbulencje. Tego też nie zauważyłem.
2. Jak celować przy nalocie bombowym?
Jest jakiś sposób? Bo jak wypuszczam bomby to lądują hektar za/przed celem. Na razie najlepszym sposobem jaki znalazłem to lot nurkowy, ale to i tak nie daje jakichś szczególnych rezultatów.
3. Czy pojazdy lotnicze nie są aby za delikatne? Dwa trzy trafienia z cięższego karabinu często potrafią spowodować przymusowe lądowanie.
4. Czy idzie zmniejszyć rozmiar pomarańczowego kwadratu, który wyznacza cel misji? Jest on jak dla mnie trochę za duży.
5. Podsumowując: jest jakiś mod, który to wszystko porządkuje?
centurion_94
Posty: 389
Rejestracja: 07 maja 2008, 06:54
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: Chrzanów

Re: Szkoła latania.

Post autor: centurion_94 »

odp.

1. Przy niskich prędkościach to chyba normalne. Tak mi się wydaje.
2. Jedynie przy bombardowaniu nurkowym (tzn. lecisz w kierunku celu naziemnego wysoko nad ziemią i w pewnym momencie zaczynasz schodzić
z wysokości jak bomba na Hiroszimę, wypuszczasz bomby w odpowiednim czasie i wznosisz sie, żeby nie walnąć w glebę).
3. Czasami też to mnie dziwi, ale jak trafisz w pilota to raczej helikopter nie ma prawa lecieć.
4. Nie wiem.
5. Nie wiem.
Awatar użytkownika
HAVOC
Posty: 105
Rejestracja: 03 stycznia 2007, 22:43
ID Steam:

Re: Szkoła latania.

Post autor: HAVOC »

Imho latanie w armie na joyu jest beznadziejne :/

Ale skoro już kupiłeś...

1. pętli nie zaczyna się przy 250km/h... dla większości współczesnych maszyn to prędkość na granicy przeciągnięcia;
turbulencji przy 'parterze' brak
2. chyba tylko nurkowanie
3. też to zauważyłem, nie grałem w arme od patcha 1.08, w 1.14 jakoś inaczej to wygląda; cobra jest chyba teraz bardziej delikatna, trafienie w okolicach silnika (?) momentalnie sprowadza na ziemię (czyżby poprawili/pojawiły się strefy uszkodzeń :? )
4. nie :?
5. tak, pierwszy lepszy symulator z prawdziwego zdarzenia :mrgreen:


... no i przepustnica działa na 50% zakresu :rant
Obrazek
Awatar użytkownika
Dawidson
Posty: 356
Rejestracja: 30 marca 2007, 09:39
ID Steam:

Re: Szkoła latania.

Post autor: Dawidson »

Musi Ci go AI oświetlić laserem i wtedy po wyświetlaczu przed sobą idziesz na cel i trach.
Nie wiem dokładnie bo zawsze to ja oświetlałem cel, lub jak leciałem to mi nie miał kto tego zrobić.
Musiał by się jakiś spec od tego ujawnić i opisać krok, po kroku how to.
Ale jak masz go oświetlonym to nie można nie trafić, chyba że sam popełnisz błąd nadlatując.
Obrazek
RIDER
Awatar użytkownika
Maćko
Posty: 653
Rejestracja: 10 grudnia 2007, 15:08
ID Steam:
ID gracza: 1
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Szkoła latania.

Post autor: Maćko »

Może to nie będzie na temat ale... Ściągnij sobie MIGa-15 imo on ma naprowadzane bomby :o Jak by nie było to jeszcze ani razu nie spudłowałem latając nim....
Obrazek
Obrazek

-------------
MOBO: MSI H110M PRO-D | CPU: Core i3 6100@3.7GHz | RAM: 8GB DDR4 2400@2133 MHz CL14 Goodram Play |
GPU: Asus GTX 760 DirectCU II 2GB GDDR5 | SSD: Samsung 850 EVO 250GB | HDD: Samsung HD502HJ 500GB |
PSU: Corsair VS450 | Case: SilentiumPC Brutus S20 | FAN: SilentiumPC Mistral 120 mm
Awatar użytkownika
HAVOC
Posty: 105
Rejestracja: 03 stycznia 2007, 22:43
ID Steam:

Re: Szkoła latania.

Post autor: HAVOC »

ad2. Sprawdzałem przed chwilą, nurkowanie jest zupełnie zbędne. Wystarczy, żeby AI oświetliło cel, później już tylko podejść równo na cel (wys. ok. 150-200 m powinna wystarczyć, niżej nie sprawdzałem), zrzut w chwili pojawienia się obramowania celu (kwadrat z drugim obróconym) - nie wcześniej, nie później = każda bomba w celu :mrgreen:
Obrazek
karton
Posty: 6
Rejestracja: 09 maja 2008, 08:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Szkoła latania.

Post autor: karton »

HAVOC:
Co do trafiania w maszyny, to widziałem kiedyś na jakimś Discovery program, w którym lektor stwierdził że Cobra jest w stanie wytrzymać trafienie w okolice śmigła z ciężkiej broni (coś mi się kołacze, ale tam była też mowa o RPG-u).
Jedna z poprawek graczy usuwa (chyba bug) problem polegający na tym, że komp wali nie w pojazd a w gracza. I to z taką celnością, że Terminator by się nie powstydził.
Wiem też, że w addonie zGuba jest system flar. Nawet to sprawdzałem. Wygląda to tak, że w chwili namierzenia przez wrogą rakietę pojawia się komunikat, coś tam szura i następuje trafienie lub nie (to chyba jest losowe).
Nie zgadzam się, że latanie na joyu jest beznadziejne. Na pewno jest o niebo lepsze niż latanie na myszce. Jedno co trzeba zrobić to zmniejszyć czułość joya w configu, bo na domyślnych okrutnie szarpie.
Natomiast co to znaczy "50% zakresu"??? Nie zauważyłem. Na joyu i tak osiągam dużo większe prędkości heli niż na klawie (nie wiem doprawdy skąd to się bierze, ale jak latałem w okolicach 210 km na klawie, to już miałem tendencję do nurkowania, na joyu mogę spokojnie 250 lecieć i nic).

Co do naprowadzanych bomb, to mam taką kampanię "Eaglets" gdzie właśnie lata się MiG-15, ale niech mnie kule biją, jeśli wiem jak tam cokolwiek naprowadzić. Przeszedłem tą kampanię trafiając bombą cokolwiek tylko raz i był to fart i z lotu nurkowego.
Awatar użytkownika
HAVOC
Posty: 105
Rejestracja: 03 stycznia 2007, 22:43
ID Steam:

Re: Szkoła latania.

Post autor: HAVOC »

Z 50% zakresem przepustnicy spotkałem się nie tylko ja, wystarczy bif poczytać. Chodzi o to, że arma nie obsługuje (lub tylko w wybranych joyach :?) pełnego zakresu ruchu przepustnicy, zamiast tego do dyspozycji jest jakieś 50% zakresu w okolicy środka. Imho największy mankament latania na joyu w armie, występuje od gołej wersji i nie poprawili tego do dziś; w ofp tego nie było, a joy ten sam używam.
Obrazek
Awatar użytkownika
Dawidson
Posty: 356
Rejestracja: 30 marca 2007, 09:39
ID Steam:

Re: Szkoła latania.

Post autor: Dawidson »

Mi kobra powyżej 270km/h zaczyna schodzić z pułapu, do 270 cały czas się wznosi.
Wszystko na klawie i myszy. Słabe te manipulatory coś masz :D
Obrazek
RIDER
karton
Posty: 6
Rejestracja: 09 maja 2008, 08:57
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Szkoła latania.

Post autor: karton »

Sprawdziłem.
Nie opadając Cobrą wyciągam 260. Jeśli coś ponad, to ze spadania i po wyrównaniu zaraz zwalniam do 260.
Do ok. 220 przyśpieszam normalnie, później żeby się bujnąć do 260 muszę zanurkować nieznacznie, bo inaczej nie przekroczę tych 220 do renty.
Co ciekawe w zwrocie udało mi się osiągnąć bodaj 288! Myślałem, że każdy zwrot powoduje wyhamowanie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Singleplayer”