Crysis - od dema do wydania

... lub palce na klawiaturę niosą

Moderator: Inkwizytor

Awatar użytkownika
Vader
Posty: 43
Rejestracja: 19 grudnia 2006, 15:43
ID Steam:
Numer GG: 1508361
ID gracza: 0
Lokalizacja: Mińsk Maz. GG#1508361

Re: Crysis - od dema do wydania

Post autor: Vader »

Osobiście jestem zniesmaczony grą... ale spowodowane to jest OFP. Od 2001 nie znalazłem gry akcji na dłużej niż 2 - 3 czy 5 dni, pomijając rpgi jak wiedzmin czy ko czy tez na chwilke Amerykas Army to moje podniebienie nie spotkało drugiej gry jak ofp.. nawet arma to nie ten klimat jak do tąd, może to brak multi w moim wykonaniu i dotychczasow brak mocnego kompa.. ale narazie OFP jest :1th . Obecnie komp już jest a multu musi poczekać aż singla skończe :) nie chce by żabix miał więcej radości z gry ze mną niż ja :)

Kolejny temat to cena Crysiska i ilość czasu jaką potrzeba by ukończyć gre... 2 dni - spokojny łikendzik z wolnym czasem dla żonki i Crysis zaliczony - szczery przyrost formy nad treścią ale to trend w ostatnich hitach gier akcji. Instalka to chyba z 6 giga a gra się krucej niż w dooma 1. Milutki bajer to faktycznie ta grafika, ale klimatu tam nie znalazłem zadnego, nie wyobrażam sobie coopa w tej grze.. ctfik tak ale.. szarpa z tego to tez by nie było :D a swoją drogą to jest taki ctfik jaż na Arme z klimatem szarpika ? :)

ufoman: Nie spotkalem i wolalbym nie spotkac. Mogloby popsuc wspomnienia ;)

Ogólnie dla mnie gra z płaską treścią i fajną grafiką. Kolejny hit nie wnaszący nic poza zainstaluj , zagraj , odinstaluj..



Pozdrowienia. [GROM] Vader
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
cuc
Posty: 20
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 00:56
ID Steam:

Re: Crysis - od dema do wydania

Post autor: cuc »

Też to mam Vaderku. Od czasu kochanego OFP nie mogłem sie wkręcić w zadna gre. probowalem w AA, duzo obiecywalem sobie po Arma ale jakoś nie moge, pstrykalem kilka dni w BF2 a teraz ten Crysis. Liczylem na fajne multi a tu taka kaszanka. Ostatecznie wkrecilem sie w Battlestations Midway i uwazam ze to wpaniala gra. Szkoda tylko ze nie istnieje polska scena BM. Multi jest przepiekne ale graczy mało.
A tak wogóle to miło mi Cie zobaczyc Wiader :)
aaa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co ślina na język...”