Dobry film

[Trance]

Z tą... ekhm... panią to bym poszedł nawet na Muminki

[eJay]

Ja bym poszedł nawet na Almodovara.

A Transfomersi dzięki dystrybutorowi dopiero za miesiąc w Polsce

[Firefly]

Ja bym poszedł nawet na Almodovara.

Almodovar jest calkiem zabawny. Najsmieszniejsza jest chyba "Kika" . Pokrecone filmy, ale niektore sa ok.

[Ice]

Chyba jest jakiś sezon powtórek na Zone Europa bo któryś już raz widziałem "Crna macka, beli macor" Kusturicy i "The Straight Story" Lyncha. Dwa zupełnie różne filmy z tych co można oglądać kilka razy i wcale się nie nudzą

[eJay]

Transformers

No coz, to najlepszy film Baya i z pewnoscia jedna z najlepszych ekranizacji bajek/komiksu/figurek jaka kiedykolwiek powstala. Slyszalem negatywne opinie na temat fabuly, ze plaska i denna. No ja sie nie spodziewalem jakiegos dramatu, a mimo to Transformersi mile zaskakuja. Przede wszystkim film rusza z niesamowitego pulapu, by potem uspokoic tempo i zapoznac widza z bohaterami. To jest duzy plus, co prawda bohaterowie nie sa zbyt glebocy pod wzgledem ego, ale daja rade. Laebeouf (czy jak to sie pisze) gra typowego zakompleksionego nastolatka, Megan Fox (achhh cudo, meska czesc widowni bedzie pod sporym wrazeniem) typowa nastolatke z macho u boku. Akcja rozwija sie harmonijnie i dopiero po godzine zamienia sie w czysta jatke. Sa oczywiscie przerywniki, ktore pozwalaja odetchnac, ale trwaja krociutko.

Transformers to z pewnoscia widowisko, kolejny przelom w dziedzinie efektow. Wizualia miazdza, kazde kolejne ujecie jest lepsze od poprzedniego. A ostatnia walka w miescie to po prostu UCZTA. Efekty maja jedynie maly minusik - przy zblizeniach ciezko skupic sie na jakichkolwiek detalach - roboty posiadaja sporo ruchomych czesci przez co miejscami widoczny jest metlik. Ale ogolnie jest re-we-la-cy-jnie.

Sporo osob krytykuje tez humor. Mi tam nie przeszkadzal, aczkolwiek zastosowanie pewnego rodzaju rozwiazan fekalnych srednio mi sie spodobalo.


Reszta jest naprawde bezbolesna, poza tym film obejrzec moze kazdy, nawet ten, ktory transformersy zna jedynie z reklam i opowiadan. Film dokladnie wyjasnia wszystko co sie z nimi wiaze, ich nazwy, znaczenie AllSpark itd. Bay poradzil sobie z modnym dla niego patosem - jest tego mało. Przemowien podnioslych prawie nie ma

Nie obeszlo sie jednak bez wad, spowodowanych byc moze zbyt szybka akcja. Bardzo nie podobala mi sie przerysowana rola Johna Torturro. Mialo byc zabawnie, a wyszlo "nadkozacko", przez co postac nie jest na tyle smieszna co frustrujaca. Po drugie
- fabula tak szybko gna do przodu w drugiej czesci filmu, ze niektore roboty nie moga zaprezentowac swoich mozliwosci (szczegolnie villain number 1 ).

I to w zasadzie tyle. Dziekuje Bayowi, za to, ze pozowlil mi na te 2h poczuc sie jak dzieciak:) Czekam na sequel!

Mocne 8/10 i tylko w kinie!

[Forrestal]

Co do Megan Fox:









Czy ona taka super jest to nie wiem. Pokazala troche brzuszka (fajnego) na poczatek a potem sie ubrala. Film ciekawy, nawet lepszy niz sie spodziewalem. Fajna scena pod domem jak to Autoboty niszcza caly ogrodek

Tak jak eJay wyzej wymienil. Roboty sa bardzo szczegolowe - momentami mozna dostac oczoplasu od wszystkich czesci i swiecidelek. Fajne natomiast wyszlo polaczenie rzeczywistosci z efektami specjalnymi. Nie czuc sztucznosci. Nie mam za duzo do dodania bo wiekszosc eJay napisal.

Transformers 2 juz sie szykuja - jak ja lubie Hollywood

EDIT:

Zauwazyl ktos XBOXa 360 w roli Decepticon'a?

[Mirage]

Ja to widzę tak. Takiego filmu jeszcze nie było... Jestem o tym przekonany. Gdyby nie troche "prostacka" i "dziecinna" fabuła (nie wiem, jak to nazwać inaczej), ta produkcja byłaby geniuszem. I tak jest geniuszem - za efekty, za muzykę, za klimat, który powoduje, że po końcowych napisach ciężko jest dojść do siebie. Tą "prostotę" i "dziecinność" lekko rekompensuje i wyprostowuje...humor. Bardzo przeze mnie pozytywnie odebrany. Resztę napisaliście już wyżej. Polecam! (przed seansem przydało się bardzo luźne nastawienie do tej produkcji i nie spodziewanie się niewiadomo jakiego trzymającego w napięciu filmu. Spontaniczność jest najważniejsza, było lekko, łatwo i przyjemnie [i wybitnie "amerykańsko", o czym zresztą już wcześniej pisaliście]).

A Megan Fox słodziutka, przyjemnie się na nią patrzyło. Zobaczymy czy ten film otworzy jej bramy do Hollywood, bo póki co ludzie i tak będą kojarzyć ją tylko z tego jednego filmu.

...a ocena? - 8/10 i ani grama więcej .

[mant3z]

wybitnie "amerykańsko"

A czy to źle że amerykanie mają dużo fajnego sprzętu którym się chwalą? Wkońcu mają do tego prawo i okazję.
Wole jak transformersi przekształcają się z GMC niż z renault'a, fiata czy jakieś KIA

Moja ocena to 11/10

Może mi brakowało tej mocy A-10 podczas ostrzału :] kiedy zobaczyłem jak nadlatują i szykują się do ataku aż mnie lekko podniosło z fotela

[Volt]

Obejżałem tych "Transformersów" i powiem jedno - kicz. Jeszcze nigdy nie widziałem tak idiotycznej i prostackiej fabuły. Film jest połączeniem kreskówki dla 10-latków z Hollywood. Oglądając cały film ciągle miałem jedną myśl - co ja tutaj robie? Jedyną zaletą filmu jest jego efektownosć, niestety na tym się kończy. Dla mnie film był po prostu kiczem, i to w dosłownym tego słowa wyrażeniem. Ode mnie ocena 2/10.

[Firefly]

Obejżałem tych "Transformersów" i powiem jedno - kicz. Jeszcze nigdy nie widziałem tak idiotycznej i prostackiej fabuły. Film jest połączeniem kreskówki dla 10-latków z Hollywood. Oglądając cały film ciągle miałem jedną myśl - co ja tutaj robie? Jedyną zaletą filmu jest jego efektownosć, niestety na tym się kończy. Dla mnie film był po prostu kiczem, i to w dosłownym tego słowa wyrażeniem. Ode mnie ocena 2/10.

Wszystko co wymieniles ZOSTALO SPECJALNIE ZROBIONE W TYM FILMIE. Trudno mowic o kiczu, jesli byl on zamierzony. To jest film targetowany do nastolatkow i zrobiony na bazie komiksu. Dziwie sie, ze czegos od niego oczekiwales. Zarzut, ze ma idiotyczna i prostacka fabule, swiadczy jednymie na niekorzysc twojej inteligencji. Wybacz chlopie, ale taki zarzut w filmie dla nastolatkow jest poprostu idiotyczny. Wiedziales chyba na jaki film idziesz!! To jest film efekciarski z fabula prosta jak cep, tak samo jak inna produkcja tego rezysera - Armageddon. Dodajac do tego komiksowy rodowod filmu, ja uwazam go za calkiem dobra adaptacje komiksu. Nie jest to zaden Bergman BO NIGDY NIE MIAL BYC! To nie jest kaczka w winie, a wielki smakowity McChicken z Cola i nic ponadto. Wprawdzie juz o tym pisalem strone wczesniej ale i zgadzam sie z opinia tych, ktorzy uwazaja, ze film da sie ogladac i jak na swoj gatunek - bardzo dobry (czego niestety nie moge powiedziec o jakichs 90% produkcji dla nastolatkow - np. szmatlawce pokroju Szybcy i Wsciekli i kolejne jego popluczyny).

[eJay]

Volt----->Ale Transformersi to kreskówka, wiec z miejsca startuja jako film dla młodej widowni, badz dla tetrykow, ktorzy chca powspominac stare czasy