Dobry film

... lub palce na klawiaturę niosą

Moderator: Inkwizytor

ODPOWIEDZ
gremdek
Posty: 261
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 16:53
ID Steam:

Re: Dobry film

Post autor: gremdek »

Zuker pisze: PS: Nie mylcie zarażonych ludzi z zombie. To są żywi ludzie zarażeni wirusem wścieklizny.
dla mnie to jak zombie wyglądali i sprowadzali się do tego samego :P(mówie o części pierwszej).


trailer niezbyt mnie zachęcił, chociaż z tych wszystkich zombie filmów 28 dni później chyba jako jedyne podobało mi się jako tako.
cfog skończył się na kill'em all
Awatar użytkownika
Zuker
Posty: 6
Rejestracja: 31 maja 2007, 20:56
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: Naugatuck CT || USA (dawniej Tychy)
Kontakt:

Re: Dobry film

Post autor: Zuker »

gremdek pisze: trailer niezbyt mnie zachęcił, chociaż z tych wszystkich zombie filmów 28 dni później chyba jako jedyne podobało mi się jako tako.
Jeśli podobał ci się 28 dni później, to ten też będzie ci się podobał. Film ma podobną atmosferę jak poprzednik :).
PS: Oglądałeś ten drugi trailer?
Awatar użytkownika
Mr Groch
Posty: 90
Rejestracja: 21 kwietnia 2007, 22:09
ID Steam:
Numer GG: 129799
ID gracza: 2001667
Lokalizacja: http://groch.dyn.pl/gps
Kontakt:

Re: Dobry film

Post autor: Mr Groch »

A co powiecie o Children of Men (2006) ?
Bardzo ciekawe ujecia i dosyc oryginalna fabula...
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Zuker
Posty: 6
Rejestracja: 31 maja 2007, 20:56
ID Steam:
ID gracza: 0
Lokalizacja: Naugatuck CT || USA (dawniej Tychy)
Kontakt:

Re: Dobry film

Post autor: Zuker »

Mr Groch pisze:A co powiecie o Children of Men (2006) ?
Bardzo ciekawe ujecia i dosyc oryginalna fabula...
Oglądałem, dobry film :).
Ciekawie przedstawiona bliska przyszłość (ahhhh te samochody z wyświetlaczami na szybach lol).
Fabuła, owszem oryginalna, ale zakończenie mnie trochę rozczarowało.
itan
Posty: 338
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 13:17
ID Steam:
Numer GG: 9190911
ID gracza: 596484
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dobry film

Post autor: itan »

Heh, moze temat odnosi sie do dobrych filmow, ale czyms takim nie mozna nazwac Piratow z Karaibow. Jak dla mnie kicz totalny i nudny do potęgi... Fabula zupelnie im nie wyszla, a watek milosny pod koniec przypomina kiepski love story... Innymi slowy Orlando Bloom podczas wymiany ognia z armat prosi ta pania kapitan o reke i wymachujac szablami odmawiaja przysięge malżenska :? Sala zareagowala chwyceniem sie za glowy :? 4 osoby widzialem, ze wyszly i nie wrocily... Generalnie to zasmialem sie 2 razy: raz, kiedy Depp wpatruje sie w perłe, dzwiganą przez stado kamiennych (?!) krabów, drugi raz przez wystrzelenie małpy z kula armatnią.
Caly film ratuje rola Johnnego Deppa i imponujące wymiany ognia, wybuchy i bitwy statków. Jakby tego zabrakło, to naprawde sala by byla pusta pod koniec filmu. Również pierwszy raz muzyka Hansa Zimmera mnie nie porwala... Moze przez mieszane uczucia co do scen :?

Podsumowujac, film jest conajmniej, mowiac grzecznie i z szacunkiem dla producenta Jerry Bruckheimer (Deja vu, Black Hawk Down) - rozczarowujący i jedynie do kin powinni się udac fani serii.

P.S. Pojechałem, ale takie mam odczucia.
Obrazek... "zamknieta koteria ze zidiociałymi członkami"
eJay
Posty: 769
Rejestracja: 10 stycznia 2007, 18:31
ID Steam:

Re: Dobry film

Post autor: eJay »

Pozwole sobie na zgoła odmienna opinie - film moim zdaniem znakomity, przez swoja fabularna zawiłość jest świeży i nie jest jedynie odbiciem Skrzyni Umarlaka a kolejną częścią. Deppa przygniata Rush w roli Barbossy, ale Sparrow to dalej wariat jakich mało :) Natomiast te "żałosne" sceny ze ślubem to oczko od reżysera. Ja sie świetnie bawiłem, a jak Barbossa powiedział "Zebraliśmy się tu dzisiaj..." to cała sala ryczała ze śmiechu 8) Jedynie do czego można sie doczepić to rola Calypso i Sao Fenga - właściwie jakieś nijakie i dodane na siłę postacie.

Na ogromny plus:
- efekty
- Depp i Rush
- final battle
- sceny w Singapurze
- schizy Jacka
- zdrady, intrygi
- muzyka Zimmera (polecam OST)

na minus:
- Calypso
- Sao Feng

średnio na jeża:
- troche za mało Jonesa
- mogła być bitwa 200 statkow :evil:
Firefly
Posty: 744
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 21:23
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Dobry film

Post autor: Firefly »

Johny Depp w zasadzie jest istota tego filmu. Reszta postaci jest nijaka. Bloom najgorszym aktorem, powinni zakazac mu grania w filmach, zawsze jest sztywny i byle jaki. Film bardziej wciaga niz czesc 2 i to jest plus, ze spadek jakosci wraz z kolejnymi czesciami (casus Matrixa!) tu nie ma miejsca. Jedynka i Trojka sa dobre. Druga niestety fatalna. Najlepszy byl jednak sam koniec filmu. Nie wiem, czy zauwazyliscie, ale w zasadzie bardzo przypominal poczatek cz. pierwszej, tyle ze odwrotnie :D. Za to duzy plus. Zobaczymy jak wyjdzie producent filmu na box office, bo cos czuje, ze cz. 4 nas nie ominie :).
Retired. Unavailable until further notice.
Awatar użytkownika
Mirage
Posty: 254
Rejestracja: 12 grudnia 2006, 22:02
ID Steam:
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Dobry film

Post autor: Mirage »

Firefly pisze:Johny Depp w zasadzie jest istota tego filmu. Reszta postaci jest nijaka. Bloom najgorszym aktorem, powinni zakazac mu grania w filmach, zawsze jest sztywny i byle jaki.
O ile faktycznie w pierwszej i drugiej części "istotą" filmu był Depp, o ile w trzeciej części cholernie podobała mi się zarówno Kiera jak i Geoffrey Rush. Brakowało go w "Skrzynii Umarlaka", ale w "Na krańcu świata" dał kapitalny popis swoich umiejętności. O Bloomie w ogóle nie mówie, bo gość od pierwszej części nie pasował mi do tej roli i przez kolejne częsci nic się nie zmieniło. A tak w ogóle to mialem się tutaj nie wypowiadać, bo jestem tak potwornie zapatrzony w "Piratów", że nie potrafie dostrzegać w tym filmie błędów. Dlatego też jakakolwiek ocena jest w pełni nieobiektywna ;).
Awatar użytkownika
Trance
Posty: 1090
Rejestracja: 20 maja 2007, 19:06
ID Steam:
ID gracza: 0

Re: Dobry film

Post autor: Trance »

Bloom najgorszym aktorem, powinni zakazac mu grania w filmach, zawsze jest sztywny i byle jaki.

O nie! :P. Orleando Bloom to mój ulubiony aktor, grał w końcu Legolasa w Władcy Pierścieni i tym mi zaimponował, wiec prosze mi go tu nie obrażać :P
Obrazek
eJay
Posty: 769
Rejestracja: 10 stycznia 2007, 18:31
ID Steam:

Re: Dobry film

Post autor: eJay »

Trance pisze:
Bloom najgorszym aktorem, powinni zakazac mu grania w filmach, zawsze jest sztywny i byle jaki.

O nie! :P. Orleando Bloom to mój ulubiony aktor, grał w końcu Legolasa w Władcy Pierścieni i tym mi zaimponował, wiec prosze mi go tu nie obrażać :P

Brawo. Zostałeś dziewczyną! :lol:
eJay
Posty: 769
Rejestracja: 10 stycznia 2007, 18:31
ID Steam:

Re: Dobry film

Post autor: eJay »

DIE HARD 4.0


Film GENIALNY, doskonale przemyslany i zabawny, pelno wysokooktanowej akcji i rewelacyjny Bruce! To jest moja druga ulubiona czesc (po pierwszej ofkors).

Plusy:
- kaskaderskie sceny
- zero mielizn i dluzyn
- humor
- sporo dobrej akcji

in minus:
- Olyphant jako badguy jest kiepski (choc ma 2 dobre teksty w filmie)
- scenka z samolotem mocno przegieta, ale smieszna:>

Dobijali mnie "informatycy", ktorzy komentowali kazda scenke z elektroniką (a jest ich sporo). Brawo dla tworcow za umieszczenie w filmie kawalku z Gears of War! Ponadto, jesli ktos szuka w tym filmie jakis glebszych wyznan, psychologicznych szkicow postaci niech lepiej zmienia seans. DH4 to bowiem rozrywka czystej krwi w starym, dobrym stylu (czytaj: MCclane kopie tyłek wszystkim).

9/10
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co ślina na język...”