Cekownik i bombardowanie

[Karol]

Witam!Gdy lecę samolotem z bombami i mam celownik ten w kokpicie i mam na nim wrogów w kwadratach, to co zrobić aby z daleka i z dużą prędkością trafić w cel ? Niby jest kółko i jakaś linia od tego z mniejszym kółkiem ale to raczej nie podaje gdzie trafi bomba.

[osa1942]

Witam,gdy lecisz samolotem i masz np czołgi w kwadratach to oznacza że "namierzasz" jeżeli dodatkowo masz kółko to znaczy że możesz odpalać bombe a ona spadnie na cel. Jeżeli pomogłem oceń pozytywnie :]

[PROCIK]

Jak lecisz to na Hudzie w kwadratach pokazuje ci radar gdzie są jakieś pojazdy a nie jest to namierzanie. Są dwa typy bomb w Armie. Jedne są zrzucane swobodnie i GBU namierzane laserowo. Przy namierzanych laserowo ktoś z ziemi musi oświetlić cel laserem, wtedy pilot widzi to jako czerwona kropkę na radarze i poprzez naciśniecie TABa lokuje cel (czerwona kropka w zielonym kwadracie), tak zrzucona bomba powinna trafić w cel.

Zrzucanie swobodne wymaga użycia tego celownika co mamy na HUDzie, czyli kółko na końcu lini, aby trafić trzeba wznieść się trochę wyżej i na cel nalecieć pod dość sporym katem, czyli w locie nurkowym. Wtedy namierzamy kółkiem na końcu lini i modlimy się aby trafiło. Zrzucanie w ten sposób pojedynczej bomby jest mało skuteczne (ale można coś trafić), dla pewności można zrzucić kilka bomb, wtedy będzie to bombardowanie ala dywanowe

[Karol]

PROCIK wielkie dzięki!Próbowałem z tym kółkiem ale jak leciałem normalnie.THXz
Aha.Mi chodziło o te bez lasera.

[olo101]

Zrzucanie swobodne wymaga użycia tego celownika co mamy na HUDzie, czyli kółko na końcu lini, aby trafić trzeba wznieść się trochę wyżej i na cel nalecieć pod dość sporym katem, czyli w locie nurkowym. Wtedy namierzamy kółkiem na końcu lini i modlimy się aby trafiło. Zrzucanie w ten sposób pojedynczej bomby jest mało skuteczne (ale można coś trafić), dla pewności można zrzucić kilka bomb, wtedy będzie to bombardowanie ala dywanowe

Jestes akurat w bledzie Procik. Te bomby namierzane poprzez nacisniecie TABa leca generalnie jak rakiety. Ktoregos dnia usiadlem sobie i wlasnie chcialem przetestowac tor lotu/opadania tychze bomb.
Lecialem ze srednia predkoscia na ok 200m i mialem do celu jakies 1km moze troche wiecej. Puscilem bombe i ku mojemu zdumieniu wystartowala tak do przodu jakby ktos ja na sznurku ciagnal w swoja strone.
Ogolnie to ten rodzaj bomb jest jednym wielkim czitem w tej grze, podobnie jak AH64.

[PROCIK]

Faktycznie chyba tak jest. W armie jest trochę namieszane. Jeden samolot ma bomby opisane jako MK 84 jak się nie mylę, w rzeczywistości są to konwencjonalne bomby bez namierzania a w grze są one z namierzaniem. W rzeczywistości tak namierzane są GBU, samolot posiada system oświetlania celu i nie potrzebuje w ten czas pomocy z ziemi. No ale MK 84 i tak nie są w rzeczywistości naprowadzane. Za to samolot w Armie z GBU może naprowadzić te bomby tylko z pomocą kogoś na ziemi lub spuścić swobodnie tak jak opisałem w poprzedni8m poście.

[osa1942]

Jestem nowy w ArmA mam pytanie, Czemu Ah64 jest shitem (tzn co jest z nim nie tak)??

[PROCIK]

Nie wiem co OLo101 miał na myśli, niech on napisze. Jak dla mnie to AH64 najbardziej pochodzi w modzie ACE2, jest bardziej realistyczne strzelanie i daje więcej możliwości.

[Karol]

Jakby co to chodzi mi o samolot AV-8B Harrier II i o bomby AV 86 (o ile dobrze pamiętam).Najlepszym sposobem w zrzucanie tych bomb jest raczej nurkowanie.Leciałem poziomo i jakieś 500 m od celu (6 czołgów) zrzuciłem ładunek.Bomby trafiły jakieś 200 m od celu

[olo101]

Tj. Procik napisal bomby Mk84 to konwencjonalne bomby. Aby trafila ona w cel trzeba miec w HUDzie tzw. linie opadania bomb. Niestety w armie tego nie ma (ale za to z modzie Mando missiles to akurat jest) jest to zastapione tym automatycznym namierzaniem celu.
Bomby GBU jak juz zostalo powiedziane potrzebuja namierzania laserowego z ziemi badz co bardziej sprawny pilot potrafi zrzucic ta bombe nawet na pojedynczy pojazd bez namierzania laserowego ale to juz taki troche hardcore.

Co do AH64 to mialem na mysli ze ten ten akurat pojazd jest zajebiscie odporny na wszelkiego rodzaju uszkodzenia w porownaniu do innych odpowiednikow w armie. Nie moge do tej pory zrozumiec dlaczego BIS za wszelka cene tak faworyzuje amerykanski sprzet.
Dla przykladu podam ze np. kazdy pojedynczy helikopter a w szczegolnosci ruskie dostajac nawet kilka strzalow z jak najmniejszej prykawki od razu wylaczaja sie silniki, natomiast taki AH64 moze dostac strzala prosto w ryja z czolgu z SABOTa i moze poleciec sobie dalej bez zadnych klopotow.
A przeciez pamietam jak cholera relacje z Iraku jak zolnierze opowiadali ze ich Mi24 dostawaly po pare RPGow i dalej sobie lecialy jak nigdy nic.

Tak wiec to jest wlasnie to co najbardziej mnie denerwuje w tej grze. Jesli maja byc super sprzety to niech przynajmniej bedzie to jakos zrownowazone.
Moze faktycznie inaczej to wyglada w ACE, nie wiem nie gralem i nie uzywam tego modu.
Z drugiej jednak strony zawsze bylem zwolennikiem realizmu (do pewnego stopnia) i fajnie jesli sa takie gadzety jak Procik opowiada. Jednak rodzi sie teraz pytanie, dlaczego ja mam sie wyginac w helikopterze i uzywac skomplikowanych urzadzen kiedy ktos na ziemi nie musi i generalnie jego zadanie sprowadza sie do "odpal i zapomnij".

Ale to sa tylko moje uwagi i wiem ze wiekszosc graczy army sie ze mna nie zgodzi.

[osa1942]

A czy w Ace 2 Apache ma flir?



@EDIT:Przepraszam za offtop ale nie chce zakładać nowego tematu.