4 DYWIZJA SZYBKIEGO REAGOWANIA

[FOX-PL*]

Z dziennika szkoleniowca:)
6 pazdziernika odbyly sie cyklicznie realizowane szkolenia ogniowe. Staramy sie utrzymywac caly stan osobowy w bardzo dobrej srawnosci strzeleckiej. W tym celu co 2 tygodnie realizujemy szkolenia ogniowe odzwierciedlające prawdziwe strzelania dla zolnierzy Wojska Polskiego. Ponizej filmik z cwiczen obowiazkowych 5,56mm kbs Beryl oraz strzelania szkolne z 7,62mm km PK- indywidualnie oraz w sekcji:

Z tego co kojarzę to karabin PKM nie PK dokładniej, służył lub gdzieniegdzie służy gdyż jest zastąpiony kolejnymi wersjami UKM-2000. Na filmiku mamy przykład strzelania z PKP "Pecheneg" rosyjskiego karabinu maszynowego, więc na pewno odzwierciedla to prawdziwe strzelanie żołnierzy WP.

[Grippen]

Z dziennika szkoleniowca:)
6 pazdziernika odbyly sie cyklicznie realizowane szkolenia ogniowe. Staramy sie utrzymywac caly stan osobowy w bardzo dobrej srawnosci strzeleckiej. W tym celu co 2 tygodnie realizujemy szkolenia ogniowe odzwierciedlające prawdziwe strzelania dla zolnierzy Wojska Polskiego. Ponizej filmik z cwiczen obowiazkowych 5,56mm kbs Beryl oraz strzelania szkolne z 7,62mm km PK- indywidualnie oraz w sekcji:

Z tego co kojarzę to karabin PKM nie PK dokładniej, służył lub gdzieniegdzie służy gdyż jest zastąpiony kolejnymi wersjami UKM-2000. Na filmiku mamy przykład strzelania z PKP "Pecheneg" rosyjskiego karabinu maszynowego, więc na pewno odzwierciedla to prawdziwe strzelanie żołnierzy WP.

A wiec drogi FOX-PL. Jak juz zapewne sam wiesz, polskie klany nie maja duzego zaplecza jesli chodzi o mody polskiej produkcji ze wzgledu na chciwosc i homofobizm klanowy. UKM-2000 z paczki ACC sa dla nas za dobre (odrzut i te sprawy). Z tad tez korzystamy w chwili obecnej z PKP który daje -poki co- najlepsze odzwierciedlenie prowadzenia ognia i dodatkowej optyki. Idac dalej tym tropem to zapomnialeś sie uczepić AMV Patria ,którego w 4DSR traktujemy jak KTO Rosomak:) oraz dokladnej wersji Beryla z ktorego prowadzi sie strzelania (a jest ich troche). Nie wiem czy w Wojsku Polskim sluzysz czy nie, ale jesli tak to powinienes zdawac sobie sprawe z tego ze wyobraznia na cwiczeniach pelni przewodnią role zwlaszcza gdy srodki pozoracji nie zostaly na czas zapotrzebowane.
Reasumujac:
4 Dywizja Szybkiego Reagowania stara sie odwzorowac klimat Wojska Polskiego poprzez wyszkolenie i dyscypline zarówno w sekcjach jak i calych druzynach a to jak i co sie dokladnie nazywa jest kwestią o ktorej mozemy porozmawiac przy piwie. Ewentualnie wtedy ,gdy ktos oficjalnie wypusci ,,Polish Armed Forces"

[FOX-PL*]

Patrii nie czepiam się choć wkurza gdy gracze nazywają ten pojazd Rosomakiem, ale mniejsza o to. Symulatory i jak sami my dążymy do zbudowania jak największego poziomu rzeczywistości. Oczywiście trzeba tu zadbać o grywalność bo jeżeli chcemy 100% to lepiej od razu idźmy wszyscy do wojska.

Dlatego też zachowanie balansu między realizmem a grywalnością jest bardzo trudne. Wielu graczy Army albo podchodzi do niej jak do kolejnej strzelanki i albo im się wszystko podoba albo mają wyrąbane po chwili. Ci co zostają dłużej w dużej mierze mają zainteresowania w tej dziedzinie. Jedni lubią latać i podniecać bardziej zaawansowanym kokpitem inni strzelać z karabinu i cieszyć dużym wkładem autora w wygląd modelu, tekstury, odrzutu, balistyki i wszelkich animacji.

Reasumując:
Jeżeli oddajemy spory klimat i realizm np. w treningach w ich przygotowaniu i tak jak to ma rzeczywiście się odbywać jest i może "zajebiste" lecz gdy wykorzystujemy w tym celu wielu oderwanych od tych realiów elementów to ta "zajebistość" gwałtownie spada i traci smak. Oczywiście w oczach fanów militari w tym wypadku miłośników karabinów. Warto kolejnym razem pomyśleć czy trenować i trenować, czy rzeczywiście treningi strzeleckie są potrzebne w Armie z broni szturmowej bo w końcu tu się nie da nauczyć tego jak trzymać broń i zgrywać muszkę i szczerbinkę.
Śmieszne jest dla mnie jak większość polskich grup coopowych próbuje masowo szkolić i trenować jakby każda grupa była w jakieś lidze TvT.
Umiejętność korzystania z funkcji jakie oferują nam chodzby mody typu ACE czy TFR mają większe znaczenie podczas misji niż umiejętność obstawy pojazdu po jego opuszczeniu. I choć również zbiegiem czasu staje się to istotne aby przyjąć odpowiednie zasady nawet niezgodne z realiami ale sprawdzone w Armie to mimo wszystko z lekka jest to strata czasu. Nie zawsze na treningu każdy jest a jak jest to nie musiał wszystkiego pojąć, gdy nagle stanie na innym stanowisku to już nie wie co ma zrobić. Nie jesteśmy w wojsku żeby cudaczyć. Może jeszcze pompki róbmy żeby nasza postać więcej kilogramów w łapy brała. Jakbym miał ochotę siedzieć na poligonie to bym się do woja zapisał. Bez jaj.
Oczywiście bez urazy każda grupa robi jak jej się podoba i nic innym do tego to tylko moja subiektywna uwaga.

[Przemro]

Reasumując:
Jeżeli oddajemy spory klimat i realizm np. w treningach w ich przygotowaniu i tak jak to ma rzeczywiście się odbywać jest i może "zajebiste" lecz gdy wykorzystujemy w tym celu wielu oderwanych od tych realiów elementów to ta "zajebistość" gwałtownie spada i traci smak. Oczywiście w oczach fanów militari w tym wypadku miłośników karabinów. Warto kolejnym razem pomyśleć czy trenować i trenować, czy rzeczywiście treningi strzeleckie są potrzebne w Armie z broni szturmowej bo w końcu tu się nie da nauczyć tego jak trzymać broń i zgrywać muszkę i szczerbinkę.
Śmieszne jest dla mnie jak większość polskich grup coopowych próbuje masowo szkolić i trenować jakby każda grupa była w jakieś lidze TvT.
Umiejętność korzystania z funkcji jakie oferują nam chodzby mody typu ACE czy TFR mają większe znaczenie podczas misji niż umiejętność obstawy pojazdu po jego opuszczeniu. I choć również zbiegiem czasu staje się to istotne aby przyjąć odpowiednie zasady nawet niezgodne z realiami ale sprawdzone w Armie to mimo wszystko z lekka jest to strata czasu. Nie zawsze na treningu każdy jest a jak jest to nie musiał wszystkiego pojąć, gdy nagle stanie na innym stanowisku to już nie wie co ma zrobić. Nie jesteśmy w wojsku żeby cudaczyć. Może jeszcze pompki róbmy żeby nasza postać więcej kilogramów w łapy brała. Jakbym miał ochotę siedzieć na poligonie to bym się do woja zapisał. Bez jaj.
Oczywiście bez urazy każda grupa robi jak jej się podoba i nic innym do tego to tylko moja subiektywna uwaga.

To jest Twoja opinia, każdy klan poszukuje własnego złotego środka w własny sposób. Dlatego polska scena A3 jest tak rozbita, wiele klanów rożni się małymi szczegółami ale ogólny zarys rozgrywki pozostaje ten sam, tendencja jest dążenia ku "milsimowi".

Odwzorowanie wyposażenia i sprzętu jest jednym z sposobów wprowadzania klimatu, ale są inne drogi jak odpowiednie nastawienie w trakcie misji itp.

Każdy sposób rozgrywki jest dobry jeżeli przynosi on oczekiwany efekt, a zakładem że w każdym klanie pożądanym efektem jest dobra zabawa podczas rozgrywek. Jeżeli jakiś klan uznaje za zabawę symulowanie treningów to jest to (dla nich) dobre.

To rozbicie klanów ma też pewien plus, bo daje szeroki wybór dla nowych graczy. Każdy może zobaczyć jak grają rożne klany i samemu ocenić co dla niego jest najlepsze.

[Grippen]

Jeżeli oddajemy spory klimat i realizm np. w treningach w ich przygotowaniu i tak jak to ma rzeczywiście się odbywać jest i może "zajebiste" lecz gdy wykorzystujemy w tym celu wielu oderwanych od tych realiów elementów to ta "zajebistość" gwałtownie spada i traci smak.

Nasz klan funkcjonuje od ponad 2 lat. Od roku prowadzimy regularne strzelania na strzelnicy i widzimy efekty takich szkolen. Wiekszosc rekrutow nawet nie wie jakie mozliwosci posiadaja poszczegolne karabiny i na takich szkoleniach poznaja jej mozliwosci.

Warto kolejnym razem pomyśleć czy trenować i trenować, czy rzeczywiście treningi strzeleckie są potrzebne w Armie z broni szturmowej bo w końcu tu się nie da nauczyć tego jak trzymać broń i zgrywać muszkę i szczerbinkę.

Jedni oddaja realizm grajac wszystkimi frakcjami dowartosciowujac swoj nudny styl zycia grajac z celowwnikami ktory poczciwy zolnierz nie odwazylby sie nalozyc na bron. My gramy od zawsze polskimi zolnierzami i szkolimy sie tak jak szkoli sie wojsko regularne w oparciu o wiedze nabyta przez zolnierzy zawodowych na prawdziwych szkoleniach. Odnosze wrazenie ze ogladales tylko filmik ze strzelnicy niczym nie podpierajac swoich kolejnych argumentow.

Śmieszne jest dla mnie jak większość polskich grup coopowych próbuje masowo szkolić i trenować jakby każda grupa była w jakieś lidze TvT

Nie preferujemy rozgrywek TvT. Tylko coop i Join Ops.

Nie zawsze na treningu każdy jest a jak jest to nie musiał wszystkiego pojąć, gdy nagle stanie na innym stanowisku to już nie wie co ma zrobić. Nie jesteśmy w wojsku żeby cudaczyć.

Wchodzimy na poziom wyzej. A dokladnie na etap cierpliwosci i regularnosci. Jesli jest ktos kto przynajmniej 2 razy w miesiacu przeprowadzi szkolenia z taktyki to -stwierdzam wlasnym armowskim doswiadczeniem- jest realne wyszkolenie nawet grupy 30 osob. Wszystko jest kwestia przyjecia pewnych doktryn taktycznych i przerobienie tego pod standardy Arma 3.

Może jeszcze pompki róbmy żeby nasza postać więcej kilogramów w łapy brała. Jakbym miał ochotę siedzieć na poligonie to bym się do woja zapisał. Bez jaj.
Oczywiście bez urazy każda grupa robi jak jej się podoba i nic innym do tego to tylko moja subiektywna uwaga.

No wlasnie jest to Twoja subiektywna uwaga, niekoniecznie przeznaczona na takie dzialy jak te w ktorych skupiamy sie na informowaniu potencjalnych rekrutow nt funkcjonowania klanu. Rownie dobrze moglbym wielu argumentow uzyc (subiektywnych) nt. Twojej grupy ale zrobie to tylko raz ponizej ,bo uwazam ze jest to suche i nie na miejscu. Kazda grupa ma swoje zalozenia i swoj plan dzialania ale pierwszy raz spotykam sie z taka drobiazgowoscia w nazewnictwie przedstawiciela grupy, ktora -jak widzialem na filmikach- nie realizuje chociazby ,,bramki" przez drogi. Takich rzeczy mozna nauczyc w kilka minut kazda osobe.

W razie glebszej dyskusji zapraszam na TSa to chetnie wymienie sie pogladami pozdrawiam

[Grippen]

Ach..trochę to trwalo ale juz na dniach się ukaże:). Nasza druga część promo ukazująca więcej niż same sceny z kamery. W tym promo będziecie mogli w skrócie zobaczyć jak dzialamy w walce na roznych plaszczyznach. A w oczekiwaniu na promo 2/2 odswiezam czesc pierwsza:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=VInv4crf7JY[/youtube]

[Grippen]

Po dwoch tygodniach wycinania i montazu udalo sie stworzyc czterominutową wizytowke, ktora w pelni ukazuje strukture naszych działań Milego oglądania!

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=gf56JXMI9TM[/youtube]

[Grippen]

Misja, w ktorej musielismy rozwinac punkt kontrolny w prowincji Kunduz w Afganistanie. Dzialo sie bardzo wiele. Ludnosc nie byla nam przyjazna. Ale mimo nieprzewidzianej sytuacji zwiazanej z Rosyjkimi zolnierzami wszyscy cało dotarli do bazy.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=UC3EsUxXf4o[/youtube]

[Grippen]

Niedzielna rozgrywka. Natarcie na punkt obrony przeciwnika AKROPOL zakonczony sukcesem i przemarszem na rejon ześrodkowania oraz wyczekiwania na dalsze wytyczne.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=S_ofWYbpUhc[/youtube]

[Grippen]

Nasza wczorajsza misja przejęcia jednego watażki w m. Shukurkhalay.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=_ZniPV0N90c[/youtube]

[Grippen]

Dziś bieżemy udział w Join Ops ,którego organizatorem jest ArmaCoopCorps. Udział w JO wezmą grupy: AFTP, ACC, GCT oraz 4DSR. Przedsiewziecie liczące około 75 osób. Walki w mieście z odszukaniem 3 głownych składów broni. Po wykonaniu operacji napewno będzie relacja z tego zadania. Nadmienić wypada także o tym że zolnierz naszych struktur bedzie dowodca plutonu uderzeniowego składającego się z trzech 10-osobowych druzyn.